Caterina V

bziczek, ja w życiu nie patrzyłam na siatki centylowe - przerażają mnie te wykresiki :P (raz sprawdziłam w tabeli bo było łatwiej :P) Marusia, Julcia urocza :) Chemic, szczena mi opadła i nie mogę jej podnieść z podłogi :P jeny Lusia jest niesamowita :D Kiedy moja Nacia będzie tak pocinać?

Balbinko, kochana jesteś za te swoje wypowiedzi ja ostatnio coś nie mam czasu na odpisywanie wszystkim, a pamięć też już nie ta :( Chemic, żebyś ty moje flaczki widziała :P a Lusia fakt, będzie pewnie sportsmenką :) Plati, ja już od dawna nie mam pieska, ale wcześniej miałam kilka i strata każdego była okropna :( czas jest najlepszym lekarstwem Monia, dzięki na pewno skorzystam, ja miałam się zabrać za swojego picasa, ale małą musiałam ululać, a potem oglądałam DR Housa - to tak a propos ulubionych seriali :P a co do jedzenia, to Natkę przechwaliłam od wczoraj krzywi się na jabłuszko, nie zjadła do końca - zobaczymy co powie na marchewkę

chyba juz musze zmykać i malą ululać buzka

o i jest Folic :) a ja jestem durna jak but :P rano wysłałam konspiracyjnego maila do firmy przez którą wynajmujemy domek w Austrii, żeby się zapytać, czy istnieje możliwość dopłacenia za kolejną osobą dorosłą (bo chcemy zabrać siostrę piotrka która skończyła już 18 lat - dziecko można wziąć bez problemu, dorosłej osoby nie) i podpisałam się inaczej, coby nikt się nie skapował, jakbyśmy ją chcieli na lewo zabrać (bo podobno nikt tego nie sprawdza) a potem jeszcze chcialam się coś dopytać i podpisałam się już normalnie a najlepsze jest to, że w gmailu i tak jest moje nazwisko jak byk :P głupsza jestem niż ustawa przewiduje :P

uwaga tworzę swój album na picasa :P dałam się wciągnąć :P

Dorotka karmi piersią i ma nie słuchać tych głupich bab! :D Lenka, ja ciebie też :D no i mam już adres twojego albumu :)

a i jeszcze buźka dla Ksemmy a w ogóle to dla was wszystkich :) dziewczyny, która ma wszystkie adresy albumów? Monia ty zdaje się kolekcjonowałaś, bo mi gdzieś zapodziały się Ziarnka, Leny, Dorotko, ty tez miałaś?

Monia, fakt Dorotko, to czytaj co trzeci list :P mąż dzisiaj wcześniej wrócił, więc nie wiem, czy będzie szansa pogadać z wami :D a propos mężów, Chemic powiem jeszcze raz: z ciebie to jest superwoman :D do tego wszystkiego jeszcze w łóżku szalejesz :D taka żona toż to skarb :P

mi też zżarło, co napisałam :( Plati, dobrze, że wam się nic nie stało ja wczoraj dwa razy mało czajnika nie spaliłam a tak w ogóle to mam doła kafetkowego, tyle rano zawsze naskorbiecie, że nie mogę się połapać, a wieczorem zazwyczaj pisuję monologi :( nikt mnie nie kocha buuuuu :( wiem, porąbana jestem nie wyspałam się, ledwo już na oczy patrzę muszę zmykać do małej, zajrzę potem

Monia, nie jestem pewna, ale podobno lepiej trzeć owoce dla dzidziolków na plastikowej niż na metalowej, któraś wcześniej o tym wspominała a ja nie mam takiej :( jutro chyba jabłko będę musiała zblenderować wiem, wiem, miałam spać, ale mąż przyjechał i robi zamieszanie :P

dobra, idę spać

Ksemma zdjęcia wysłałam no i zazdroszczę randki, jak mojemu mężowi czytam, jakie to ważne, żeby zadbać o takie szczególiki, to tylko się głupio uśmiecha

jeszcze coś mi się przypomniało Zawitkowski w swojej książce uczy pić dzidziolka z kubka Medeli :) oczywiście tak go nie nazywa, bo Medela się nie dorzuciła do sponsoringu :P ale mówi o kubeczkach ze specjalnie wyprofilowanym brzegu jak byk widać, że to Medela, innych nie spotkałam :P

Katynko na pewno :) trzymaj się cieplutko Chemic, nawet te porażki nie są wstanie przyćmić twego blasku :)

Ziarnko duży buziak i dla twojej chorej córci Bziczek, czekamy :) Chemic, bo zawsze zapomnę, i ja dołączam do grupy twoich wielbicielek :) jesteś superwoman :)

hej kochane przeczytałam wszystko, słowo, ale jakoś nie mam siły pisać tyle pamiętam Katynko kochana duża buźka dla ciebie Skorpionko, też jestem monotematyczna, nawet mąż się ze mnie śmieje, że mam nowe hobby :D Folic, ukochaj ode mnie Mikołaja Kasiu, fajnie, że się w końcu zameldowałaś do bazy :) Aneczko, mąż mnie niestety dopadł :D ale wyszłam z tego bez szwanku :P musiałam zastosować sprawdzone sztuczki :P nie wiem, jak my tego drugiego dzidziolka zmajstrujemy ;) Spineczko, jak zębulek? Plati, ja mam niestety puzzle zwierzątka, a mała zaczyna się do nich dobierać, kiedyś dziadek jej pokazał, że to się wyjmuje :D póki co podnosi sobie brzegi :P i pcha do buzi - też bym chciała taki plac zabaw dla Natki, ale nie mam miejsca :( co to ja jeszcze chciałam, nie pamiętam, ale jestem zmęczona, więc wybaczcie, planuję dzisiaj się w końcu wyspać jestem porąbana, miało być krótko :D

Natka nosi 74, ale już maławe się robią i jeszcze niektóre 68 :) duży ten twój dzidziolek, chłop jak dąb 86 to już 12 do 18 miesięcy he he

sili wysyłaj, póki mnie mąż jeszcze nie dorwał

można zmierzyć miarką, tak ją dzisiaj piguła mierzyła: na trzy: od główki do pupy, od pupy do kolanek i od kolanek do stópek :P to mierzenie po krzywiźnie jak ją wcześniej kładli na linijce to była zawsze krótsza niż ubranka jakie nosiła :P

dziewczyny moja Natka taka pulchniutka a jeżeli chodzi o przyrosty to jesteśmy drugie od końca :D jak to możliwe, czy ten arkusz aby dobrze liczy? :P

Plati, soczkom też mówimy stop? ;) robi się niebezpiecznie, mąż wraca z łazienki :P a ponieważ miał dzisiaj dobry dzień, to będzie go chciał pewnie dobrze zakończyć :P

bziczek, a ty wiesz, że ja nie mam pojęcia jak ty wyglądasz :P nigdzie nie mam twojego zdjęcia skorpionko, ty się nie wygłupiaj tylko wysyłaj zdjęcia, bo ja ciebie cały czas mam w kontaktach :)

bziczek namiary wysłałąm na maila, natychmiast prosze się uzupełnić :) sili, a co do soczków, to dzieci na cycu nie potrzebują dzisiaj mi pani doktor powiedziała, że mogę już wprowadzać zupki :) jakbym nie wiedziała :D no ale gdybym nie była taka przeszkolona przez was, to pewnie zamiast od jednoskładnikowych zaczęłabym od razu od jakiejś porządnej zupy :D a mama do mnie, ty się lepiej cioci zapytaj od kiedy dzieci jedzą już normalne obiady :P ciocia wychowała czwórkę i się wcale nie szczypała

Spineczko, trzymam kciukasy za jutrzejsze borowanie, czy tam wyrywanie - no mąż ci chyba krzywdy nie zrobi ;)

Bziczek, ucałuj ode mnie dzidziolka a dlaczego cię nie ma w tabelce? Natka waży 7750 i ma 73 cm :) i tym sposobem przyrostem masy spadłyśmy z tych najwyższych do tych najniższych :P