Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. oj, tak tyle mojego, co sobie pogadam ok, kochane zmykam, bo ledwo na oczy patrzę buziaki i dzięki za pocieszenie bziczek, no dziwne to, ja bym znowu powiedziała, że niektóre rzeczy wynosi się z domu, bo piotrka ojciec też ma w nosie wszelkie imprezy (tak jak i najstarsza córka i dwóch synów), ale z drugiej strony, szwagierka (najmłodsza) nie, to ona zawsze wszystkim torty piecze na urodziny i pamieta o prezentach, chyba jako jedyna wdała się w teściową piotrek też do teściowej podoby pod wieloma względami, ale to olewanie imprez, to akurat po ojcu odziedziczył dobra, nie ględzę już spadam buziaki kochane
  2. właśnie ze szwagierką obgadujemy mojego męża (jej brata) :P jej drugi brat jest taki sam, ona jedna porządna w rodzinie :P dlatego została chrzestną Natki
  3. dzięki Monia, co ja bym bez was zrobiła
  4. bzieczek, ja też jęzorem chlapię, ale i tak wychodzi na to, że jestem bez serca, bo on po prostu nie ma czasu :( nie odzywam się do niego do końca tyg., chyba bardziej go to za boli, niż gdybym mu zrobiła awanturę awanturka była rano i nie wiele z tego wynikło, on to umie kota ogonem wywrócić przylezie, zacznie mnie rozśmieszać, skomleć, ale robi i tak co chce co z tego ze przeprosi, jak znowu będzie to samo :( a za tulipanki, buziaczek ja pizze wciągam już od dawna i nic się nie dzieje
  5. czuję się taka samotna :( idę oglądać tv, nic mi się nie chce
  6. jak tak wam o tym pisałam, to jeszcze bardziej przykro mi się zrobiło, takie to moje życie do d.... ale ja się jak zwykle czepiam
  7. mój mąż leży na łóżku zalany w trupa w ogóle to się zastanawiam nad rozwodem, bo tak mnie znowu wkurzył, że hej nie wiem, czy wam psuć Dzień Kobiet, zresztą chyba wszystkie świętujecie, bo coś pustawo tutaj, ale oczywiście nie dostałyśmy z Natką złamanego kwiatka (tzn. od mojego taty dostałam bombonierę, a od wujka żonkila), ale od męża figi z makiem niet, rano mi oczywiście powiedział, że dzień jest długi, ale dzień się skończył, a tu nic... byliśmy na parapetówie u cioci i napił sie strasznie i jeszcze umówił się z moim bratem i jego dziewczyną, że jedzie z nimi na narty do Czech, jutro cały dzień niby pół żartem, pół serio był milutki i zagadywał mnie, czy może jechać, a wieczorem na pół przytomnie (ledwo się trzyma na nogach) zamontował sobie boks dachowy i przygotował narty jak pojedzie, to biorę rozwód bo jak mi ma pomóc, to robota mu się w rękach pali, nie ma nawet 5 min, taki zaganiany, a teraz zamiast mnie trochę odciążyć to sobie pojedzie na narty gnojek, jakby miał rano Nataszą się zająć, to by musiał sobie cały tydzień odespać, a na narty to wstanie o 6 i nawet się nie zająknie, że się nie wyspał święta do bani (nie zdążył mi nic kupić), walentynki miałam do bani, dzień kobiet do bani, aż strach pomyśleć co to będzie z moimi urodzinami, jest coraz gorzej :( nie ma nawet 5 min żeby głupią bombonierkę kupić, ale na narty pojedzie i nie jadę z nim do Austrii, niech się w nos pocałuje
  8. dużo szczęścia w Dniu Kobieta dla wszystkich maminek i córeczek Marghi, oby szybko ci to leżenie zleciało, oby do porodu :) co do telefonów, to ja też jestem strasznie przyzwyczajona do menu Nokii i w siemensie, czy innych, od razu się gubię :P też myślałam o zmianie tel., jaką nokię polecacie? co do zaproszeń, ja zamówiłam dla wszystkich, bo nawet jak mojego brata zapraszałam, bo przecież z dziewczyną, więc napisałam: ciocię Sylwię i wujka Macieja, i tak dalej, albo chrzestną panienkę: ciocię Kasię :) też w sumie mogłam telefonicznie, ale moja mama coś tam wspomniała o zaproszeniach i spodobał mi się ten pomysł, tak więc rozwoziłam zaproszenia osobiście z Nataszą (prababcie były w niebowzięte :) że tak elegancko i że ho ho, a na zaproszeniu było zdjęcie Nataszy, to już w ogóle ho ho :P
  9. Marta, na ciemieniuchę stosowałam parafinę i po chwili jak zmiękło wyczesywałam szczoteczką, od razu schodziło
  10. Moja niunia już od dawna zamiast gaworzyć skrzeczy :P ostatnio jak leży na macie, to robi bąbelki ze śliny i wydaje odgłosy jakby motorem jechała :P i do tego jeszcze kopie w pałąk, co by się jej motylki ruszały i macha rączkami jakby gazu dodawała :P
  11. Lenko, nie zazdroszczę przejść w związku z chrztem Monia, gdyby nie te problemy z komunią, to można by się z całej historii nieźle uśmiać Asiu, fanie że w końcu wpadłaś, szkoda tylko że chora i w ogóle dużo zdrówka dla wszystkich chorujących maminek (ja odpukać jestem w tym roku nie ruszana przez choróbska) Dmko, to w takim razie trzymam się 2 kropelek Kupiłam dzisiaj Nataszy spodenki i dwie bluzeczki w rekids :) i rajstopki - w sobotę mamy imprezkę (parapetówa u cioci) i szykuję dla niej sukieneczkę a z tymi pomarańczkami, ehh, w sumie to można by to olać, ale faktycznie te podejrzenia są nieznośne :(
  12. platynko, ja też poproszę o tabelkę oliwia jestem spod wrocka, ale bywam tam często (no teraz z małą trochę rzadziej :P) jakbyś jutro rano była w magnolii, to zapraszam na kawkę :) a miałam spać :P a wiadomości nie oglądałam, i może dobrze :( buziaki raz jeszcze
  13. oj nie zazdroszczę wam z tą dietą :( ja za to ostatnio jem jak smoczyca, a wieczorem najwięcej już się najadłam i zmyka do łóżka, chociaż raz wcześniej, bo ostatnio mało spałam karaluchy pod poduchy :)
  14. Chemical, co robicie jutro rano? będziemy w Magnolii :P
  15. dmka, no to mnie uspokoiłaś :) buźka, bo ja już ostatnio zaczęłam lać prawie strumieniem wit. D3 ;) zamiast 2 to 3 krople jakie są skutki przedawkowania? Kasiula, ty to masz teksty :P
  16. aneczko, nieżle ci te pomarańczki zaszły za skórę :P folic, gdzie się podziewasz?
  17. dmka właśnie przeczytałam w książce, ze ciemiączko zaczyna się zamykać w 6 miesiącu a jest całkowice zamknięte po 18 miesiącu to już sama nie wiem, o co mojej lekarce chodziło
  18. http://www.polki.pl/forum/showthread.php?t=757 dmka właśnie znalazłam na forum, że często późno zarasta i to sprawa indywidualna kiedy
  19. dmka, a dlaczego trzeba odstawić witaminy? moja natka też ma duże ciemiączko nie zarosnięte, ale mam tylko zwiększyć do dwóch kropelek wit d3 to ja też mam odstawić feminatal i nie pić mineralki? a zdjęć nie dostałam, sprawdzałam
  20. http://forum.pcformat.pl/showthread.php?tid=78258 to jak chemic, da się coś z tym zrobić? sili, o zgrozo
  21. chemic, jak to shakowali? właśnie sprawdziłam, co to? mojaspinko, tak
  22. jak dla mnie też klasyczna biel :)
  23. lenko caterinavi@gmail.com Kasiu, to widzę, że cała akcja logistyczna z tym ubrankiem :) ze mnie to się mama śmiała, że mogłam cioci powiedzieć, bo ona nam takie sukieneczki robiła :) i że może sobie teraz na allegro dorabiać :P
×