Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. a w ogóle, to dzisiaj po porannym seksie myslalam, że zamiast do lekarza od razu na porodówkę pojedziemy, co jakiś czas mialam skurcze i straszne bóle krzyża, a do tego bylo mi strasznie słabo i mdliło mnie okropnie - ale przeszło jak ręką odjął
  2. Hej kochane Balbinka duża bużka dla ciebie i dla Michałka :) jest prześliczny , no i gratulacje - ciekawe, czy ja też będę miała taki cichy poród, czy będę się darła w niebogłosy ;) a ja dalej na posterunku, byłam dzisiaj u internisty i dostałam tydzień zwolnienia - (malutka tyle masz czasu, zeby się urodzic ;) ) na początku chciał mi dać do pon., bo w pon. jadę na kontrole do szpitala, ale go poprosiłam o więcej, zeby mi macierzyńskiego nie rozpisali - pokiwał tylko głową, ze to taka właśnie spychologia jest, ale dał bez problemu - zresztą mój mąż wszedł ze mną i jak zaczęli dyskutować, to chyba siedzieliśmy z pół godziny - tak się lekarz rozkadał o ciażach, dzieciach, genetyce i takich tam ;) wystraszyłyście mnie troche tymi bakteriami, aż zajrzałam do ostatnich wyników: leukocyty miałam 2-5, a bakterie nieliczne, ale lekarka stwierdziała, ze jest ok i nic mi nie przepisywała
  3. http://happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=1&id_tem=2861&str_nr=3 tu jeszcze znalzałam co nieco - aż mnie krew zalewa, jak to czytam
  4. ziarnko piasku - to pewnie dlatego, ze niektórzy chłopcy też lubią się stroić ;)
  5. Chemical trzymamy kciuki Jutro musze iśc po zwolnienie lekarskie do inrnisty, ale szukam na necie jakiejs informacji, jak to jest, ze gin. nie wypisują dalej zwolnień i nic sensowengo nie znalazlam. Tylko to: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20070320&id=po01.txt#pocz wynika z tego, że to tylko sugestia zus, a lekarze się tej sugestii trzymają - szlag mnie trafia czy któraś wie, coś więcej na ten temat?
  6. podobno dziewczynki są częściej przenoszone, niż chłopcy ;) może coś w tym jest
  7. mojaspinko, no to będziemy razem czekać ;)
  8. 102 jestem z tobą ;) a kiedy moja kolej?
  9. 102 - faktycznie mogło się zacząć, tak jak pisze laboszek - tylko nie wiem, kiedy w takim przypadku do szpitala trzeba jechać zresztą chyba najwyższa już pora ;) zostanę sama ;)
  10. Kasiu kochana witajcie w domku :) i zaglądaj jak najcześciej
  11. beybe, ja miałam śpiworek w zestawie z wózkiem, ale jeszcze nie mam kobinezonka i nie wiem, czy kupić potem, czy juz teraz
  12. dziewczyny zajrzyjcie na miala, dostałam zdjęcia Adulki ;) Kasiu - prześliczna dziewczynka :) Platynka - szybko się u ciebie zaczęły te skurcze przepowiadające - ja mam termin jutro a jeszce nie miałam takiej akcji ;) aniołek - ja też nie mogę sie ostatnio z mężem dogadać - ostatnio rozmawiał z kolegą któremu urodziła się córka 2 tyg. temu i stwierdzili zgodnie, ze w 9 miesiacu do kobietom odbija - i bądż tu mądra ;)
  13. folicum, co ty mówisz, nie pozwolili wam zrobić zdjęcia? ciekawe jak jest u nas a poród miałaś rodzinny? i na zwykłym łóżku?
  14. dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę takich grzecznych synków, obawiam się, ze moja mała wda się w mamę i da nam nieźle popalic ;) aneczko, zbędne kilogramy szybko zrzucisz - nie ma lepszej diety niaż taki mały ssacz przy cycku ;) a co do kręconych włosów, to mam koleżankę i kuzynke z taką włąśnie fryzurą - pozazdroscić :)
  15. cześć dziewuszki mojaspinko faktycznie mądry ten twój suwaczek ;) ja mam czas do jutra, jak nie, to muszę isć się prosić o zwolnienie :/ Chemical, co do czopa, nic ci nie poradzę, u siebie nic nie zauważyłam
  16. zagonek musisz skopiować tabelkę i się dopisać, ale najpierw przybierz sobie jakiś nick na stałe, bo tutaj często zaglądają \"pomarańczówki\" i walą mało przyjemnymi tekstami - takie pomarańczowe wpisy zazwyczaj staramy się więc ignorować
  17. iliosz kuruj się - według suwaczka jeszcze 20 dni, więc na pewno się wyleczysz ;)
  18. sili buziaki :) Chemical ja już jestem wyszykowana od 2 tyg, tylko małej jakoś się nie spieszy ;)
  19. w sumie, to ja bym mogła jeszcze w ciąży pochodzić, ale ta niepewność kiedy to będzie, jest strasznie męcząca poza tym będę musiała iść do internisty i pościemniać o zwolnienie, bo nie chcę zeby mi na macierzyńskim łapę położyli
  20. rudi dzieki za wiadomości :) 102, u mnie też tak jakby nic się nei dzieje: patrzę na ten mój brzuch i nie widzę, zeby się obniżył, czopa nie zauważyłam, skurcze mam w nocy takie delikatne, ale rano przechodzi jak ręką odjął chociaż dzisiaj rozmawiałam ze znajomą, urodziła 2 tyg. temu (1 dzień przed terminem) i mówiła, ze nie miała zadnych wcdześniejszych oznak, a jak jej odeszły wody, to w ciągu 3 godz. urodziłą a co do terminu, to też nie za weseło mi jest jak patrzę na tabelke, tyle dziewczyn już nas wyprzedziło
  21. na sili nie mam żadnych namiarów, ciekawe co u niej
  22. 102 popatrz na suwaczek, idziemy łeb w łeb ;) widzę, że nie tylko ze mnie taki nerwus ;) a mnie platynka mąż poinformował, że jak urodzę, to się skończy okres ochronny - ze niby teraz taki wyrozumiały dla mnie jest - pomyślałby kto (no może faktycznie, zaraz po kłótni przeprasza, ale mógłby wcześniej sie w język ugryź) Chemical widziałam swoej zdjecia na brzuchatkach. Wielka buźka :)
  23. mojaspinko ;) a rodzi się bez skierowania - zresztą dlatego też masz prawo wybrać sobie szpital - jedziesz i muszą cię przyjąć
×