Caterina V

vallentyna, nie mam pojęcia, ale chyba sama do toalety latasz, trzeba folicum pytać ;)

a jak to mówią katar nieleczony trwa tydzień, a leczony siedem dni - więc już w krótce sam powinien przejść ;) ja znam tylko świetny sposób na ból gardła: płukanie wodą z solą - lepsze od wszelkich syropów - dopiero w ciaży się o tym dowiedziałąm

platynka, to coś źle musialam doczytać ;)

platynowa, jak tam mija ostatni dzień w pracy? w ogóle to cię podziwiam, że tak długo wytrzymałaś - ja już od 3 miesięcy na zwolnieniu (tyle, że załapałam się na wakacje, ale jakby nie było, to już 4 miesiąc leci)

Folicum dzięki za zdanie relacji ;) a pamietam, jak pisałyśmy o swoich wątpliwościach odnośnie bycia mamami, a tu proszę :) tyle szczęścia

hej Miśka zapraszamy i dzięki za życzenia :)

sili trzymam kciuki! :)

oj, to trzymamy kciuki Chemical, głowa do góry

Właśnie z mężem oglądaliśmy nasze zdjecia z dzieciństwa i próbowaliśmy odgadnąć jak będzie malutka wyglądać - ciekawe ;) piotrek był łysy jak kolano, ja za to miałam dużo czarnych włosków - no i mam nadzieję, że uszka będzie miałą po mnie ;)

Chemical, nie martw się na zapas A co do ruchó dziecka, to moja mała Natasza (he he, oswajam się z imieniem ;) ) też mi czasami daje popalić ;) w prawy boczek wypycha dupkę, albo najgorzej jak główką pręży się na dół - aż na samym końcu czuję - ciekawe kiedy postanowi wyjść

MOnia to ty taka doświadczona i pękasz ;) to co my mamy powiedzieć ;) a odnośnie jabłeczników, to wczoraj mój tatuś upiekł - pyszny, zaraz ide sobie ukroić kawałek co do kiepskiego humoru, to łączę się z wami w smutku, też mam dzisiaj nastrój do bani :(

Hej kochane a ja wczoraj myślałam, ze coś już się święci i nic ;) Asiu trzymam kciuki Aniołku dzięki za śliczne zdjęcia :) Ja mam cały czas mokro w gatkach. Czopa nie zauwazyłam, ale przy takiej ilości wydzieliny, to chyba łątwo przeoczyć ;) Brzuch chyba mi się nie obniżył, nie widzę różnicy i wcale lepiej mi się nie oddycha. Ale dwie koleżanki mi powiedziały, ze mam niżej. Nie wiem, co o tym myśleć. A tak w ogóle to jestem dzisiaj zła, bo dalej czekamy na zaległe przelewy. Dzisiaj słowo w biznesie niewiele znaczy. Szkoda gadać :/

karolcia, trzymam kciuki ;) chemical, mój mąż też okazał się specjalistą od dojarek, jak to nazywasz ;) też mi wybrał elektryczną, ale z medeli ;)

platynowa smacznego ;) ja właśnie gotuję sobie ryż na mleku (mniam, mniam) ;)

oj, to sili mówisz, ze jeszcze mogę poczekać

pa Asieńko Chemical, ja ci powiem, że mi syfy wyskoczyły po ostatniej depilacji, ale na podbrzuszu właśnie (a na udach i wargach nic - tam skóra jakoś inaczej się zachowuje) - zresztą to chyba hormony ciążowe, bo nigdy wcześniej tak długo mi się po depilacji nie goiło (na następny dzień już miałam gładką skórę, a teraz szkoda gadać)

chemical, ostatnio dokupiłam 2 koszule do karmienia w hali targowej, więc się dzisiaj już nie wybierałam na świebodzki , zresztą coś słabo się dzisiaj cały dzień czuję, w ogole to jakoś niewyrażnie rano wyglądałam, taka jakby zapuchnięta na twarzy (jakbym przytyła), no i tak się zastanawiam, czy w nocy nie będę rodzić, bo podobno tuż przed samym porodem kobieta żle wygląda - zobaczymy ;)

hej kochane Diamencik, z tego co wiem, to nawet odradzają golenie się, jezeli tego wcześniej nie robiłaś (bo się zadrapiesz na śmierć), a jak będzie trzeba to położna cię tylko w jednym miejscu ogoli do nacięcia platynka, ja maiałam bibliografię podzieloną na działy (opracowania ksiązkowe, dokumenty i materiały, artykuły, inne - czyli internet) folicum witaj w domku kochana :)

mojaspinko, szkoda, ze jeszcze jesteś z nami, tak ci wczoraj kibicowałam ;) ale z drugiej strony jeszcze masz trochę czasu ;) sili maleńśtwo samo wybierze najlepszy moment ;) sama sie tego trzymam, chociaż co noc się zastanawiam, czy to już, jak coś tam mnie zakłuje i tak sobie myślę, ze wolałabym, żeby to zaczęlo się nad ranem, co bym była wypoczęta bo całej nocy, bo jak się zacznie wieczorem, to się boję,że szybko padne z nóg

cześć kochane platynka, co do pisania pracy, to ja miałam cytaty w cudzysłowie i do tego pochylone, a przypisów bardzo dużo (nawet, jak nie cytujesz doslownie, ale korzystasz z czegoś, to trzeba dać przypis) - tylko, że u mnie w pracy przypisy były na dole (czyli nawet jak się powtarzałam pozycja, to miała inny numer, bo za każdym razem pisałam, co to jest) , a np. na politechnice u mojego męża, to sobie życzyli tylko numerek, a na końcu pracy był spis wszystkich materiałów z numerkami dmka, mnie też straszyli w związku z gondolą, bo ja mam quinny speedi i tam gondola jest jedną z mniejszych, ale czytałam na forum różne opinie i nikt się nie uskarżał - zresztą mam specjalny śpiworek, wiec dziecko nie będzie ubrane w 50 warst, zobaczymy- wyjdzie w praniu ;) sili może to po prostu osłabienie, bo ja mam tak czasami, że mi drętwieją ręce, ale to chyba jak mi ścierpną w nocy (przez leżenie w tej samej pozycji)

Chemical masz na myśli pasaż grunwaldzki? tam to dopiero mają ceny ;)

ale mała daje mi popalić po pi... nie wiem, czy ona rączkami się tak rozpycha, czy główkę już wstawia do wyjścia ;)

ja też za pupę bardzo dziękuję ;) do dziś mam złe wspomninia, ale to chyba związane z czopkami ;) a pod pachą trzeba chyba długo trzymać - i jak tu utrzymać ruchliwego bobaska

też się niezle prezentuje ;) a jaki fajny dlugopis ;)

położna na szkole mowila, ze do uszka są dobre (ale wtedy trzeba jakieś filtry wymieniać) - a ja jakbym była dzieckiem, to bym chyba wolała, zeby mi na czółku grzebali, a nie w uchu ;)