Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. sili jeżeli chodzi o kąpiel, to jeśli nie masz problemów z infekacjami i nie zrobisz sobie za gorącej, to chyba nie ma żadnych przeciwskazań - ja zaczełam w ciaży brać prysznic, właśnie dlatego, że miałam częśte infekcje, no i dlatego , ze uwielbiam gorącą wodę, a to w pierwszym trymestrze bardzo niewskazane kitek, jak cie czytam, to jak bym o sobie czytała (mam idenntyczne objawy: brak siary, bezbolesne stawianie się macicy - czasami tylko czuję obciażenie, nacisk na pęcherz moczowy już od dawna, intenswyna wydzielinę..) a i terminy mamy zbliżone ;) oglądałam trochę o Katyniu, ale przegapiłam tą część w której miał się pojawić tomek platynki :(
  2. Balbinka wyrazy uznania - ja rodzę za 18 dni, ale nie jestem tak zorganizowana i przygotowana jak ty ;) mam nadzieję, że mała za szybko nie przyjdzie na świat - nawet imienia jeszcze nie wybraliśmy
  3. a mi się wydawało, że dzieciatych do wojska nie biorą - przechlapane
  4. oj, a mnie szlag zaraz trafi, bo przelew jeszcze nie doszedł
  5. sili ja też chciałam mieć dopięte na ostatio guzik i spokojnie czekać, a jeszcze tyle rzeczy muszę zrobić- nie martw sie maleństwo na pewno poczeka na tatę ;)
  6. oj Luxor, straszyć to sobie można - najpierw trzeba wysłać 3 upomnienia, a potem się sądzić, więc już lepiej kulturalnie to załatwiać ponaglając telefonami - jedni obiecali dzisiaj dokonać przelewu do trzynastej, więc może jeszcze zdąże na zakupy - zobaczymy- najgorzej, że aż trzy firmy zwlekają z należnościami i to tak się w czasie zbiegło i do tego ten mój zus (tak więc mamy zamrożone jakieś 18 tys. :( a wydatków się tyle namnożyło w między czasie, ze szok
  7. mala miłego dnia :) tylk te słoneczko podnosi człowieka na duchu ;)
  8. hej dziewczyny luxor współczuje :( ale tu dzisiaj pusto ;) tylko luxor stoi na posterunku ;) jakiś pracowity poniedziałek? odnośnie seksu, to my sobie nie odmawiamy - chociaż czasami się zastanawiałam, czy prosto z łóżka nie pojedziemy na porodówkę ;) a jeszcze mi się nie śpieszy, bo muszę dokupić kilka rzeczy dzisiaj dzwoniłam do zusu, bo jak zwykle zaglądam na konto, a tam pusto - podobno jutro kasa już wychodzi, zobaczymy (mają opóźnienia 2 miesiące :( dłużnicy męża też mają nas w nosie - można się naprawdę załamać, ale jestem zła
  9. chemical śliczne te rybki na ścianie :)
  10. właśnie wróciłam ze spacerku z mężem - jakoś doszliśmy do porozumienia ;) zrobił mi kilka zdjęć (zaraz coś wam wyślę) i nazbierał grzybów - teraz siedzi i je przebiera
  11. mi ostatnio coś stawy biodrowe odmawiają posłuszeństwa - szczególnie jak długo leżę, albo siedzę w jednej pozycji, to trochę trzeszczą zanim wstanę ;)
  12. folicum - biorąc pod uwagę 3 tyg. poślizgu, to kiedy by się dziecko nie urodziło będzie w terminie ;) i w tym największy problem - chociaż moja koleżanka urodziła równo w dniu, na który miała wyznaczone - szczęściara ;) ty nie możesz chodzić? musisz przesłać zdjęcie brzucha, bo z tego co pamiętam to miałaś raczej niewielki ;)
  13. a jak jestem zła, to od razu płaczę - nie jesteście same ;)
  14. hej Aneczko dzięki za zdjątka - suprowo wyglądasz, córka też śliczna :) a co do Tantum Rosa, to nam mówili, żeby irygatora nei stosować, tylko poprosić męża, żeby codziennie do szpitala świeży roztwór przywiózł a tak w ogóle to szare mydło do pielęgnacji krocza - ile ja się za tym szarym mydłem nachodzilam - nigdzie nie ma ;) w końcu babcia mi podpowiedziałą, gdzie mogę kupić ;) a odnośnie gatek, to faktycznie, jak się leży w łóżku, to tylko z podpaską - jedynie do chodzenia gatki zakładać a tak poza tym, to jestem nabuzowana jak osa - od dwóch dni nie mogę się z mężem dogadać, strasznie mi działa na nerwy
  15. dzięki Chemical już szukam na necie a co do laktatora, to podobno czasami już w szpitalu się przydaje
  16. iliosz, to tak jak ja ;) ostatnio koleżanka mówiła, że mąż poleciał po smoczek, bo nie miałą ani chwili wytchnienia w szpitalu - mam nadzieję, ze ja nie będe miałą takich problemów no i ciocia też pokiwała głową z niedowierzaniem jak jej powiedziałąm, że smoczka nie będę kupować
  17. sili pewnie masz rację - to może sobie odpuszczę na razie no ale rodzice się ze mnie śmieją (zwłaszcza tata), że moje dziecko to będzie głodne i spragnione chodzic - bo jak byłam z nimi na zakupach, to nie mógł przeżyć, że nie chcę butalki ani smoczka kupić - ja byłam wychowywana na sztucznym mleku, wiec w głowie im się nie mieści, ze nawet herbatki dziecko nie dostanie ;) a smoczek uspokajacz kupujecie? bo nie miałam takiego zamaru, ale wszyscy mnie straszą, że w końcu i tak tata leci po smoczek, zeby mama miała trochę spokoju w szpitalu
  18. dziewczyny, podobno jakaś firma produkuje smoczki do butelki nie zaburzające odruchu ssania - któraś wie, coś na ten tamat na początku w ogóle nie planowałam kupowania butelki - tylko kubeczek z medeli - ale juz sama nie wiem, może powinnam mieć profilaktycznie
  19. witam wszystkie iliosz z tego co mi wiadomo kokosem do góry, potem jak dziecko zaczyna wstawać w łóżeczku, to można odwrócić na gryke a co do podkładów, to podobno leci strasznie (od kilku dziewczyn słyszałam), a zmieniać i podmywać trzeba się około 8 razy na dobę, więc ja też profilaktycznie kupiłam 3 paczki madzia, a za bawełnanie gatki nie ścigają? bo podobno lekarze nie pozwalają
  20. chemical - takie prądy w pip... to mam już od dawna - takie przeszywanie aż do samego dołu ;) mąż już smacznie śpi po \"deserku\" ;) , ja też już zmykam buziaki
  21. dmka dobrze, ze mi przypomniałaś, miałam w planach depilację nóg - zmyka się wykąpać, potem jeszcze zajrzę:)
  22. luxor, no co ty? no to przepłaciłam ;) katynka kuruj się
  23. na pogryzione brodawki to mam purelan z medeli - tylko drogi strasznie, ale przed karmieniem nie trzeba go zmywać
  24. oj, katynko, strach się bać, jak jestem niewyspana, to jestem strasznie rozdrażniona, a zapowiada się na to, że przez najbliższe miesiace będę mogła tylko pomarzyć o długim śnie ;)
×