Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. Hej dziewczyny platynowa chyba juz nie muszę cię pocieszać, bo mnie inne dziewczyny wyręczyły. Grunt to nie panikować. Wiem, ze to niełatwe, Bo ja czasami od tego martwienia fioła dostaję. Zadzwonili w końcu z wyceną mebli. I jestem bardzo miło zaskoczona. Za wszystko policzyli mi 2980zł. A ja się bałam ze sama szafa tyle będzie kosztować. A podobno bardzo solidnie to robią. Jadę właśnie podpisać umowę. Niestety montaż mogliby zrobić dopiero we wrześniu, ale ja mam sprytnego tatę z autem dostawczym, więc mi obiecal, ze wszystko przywiezie i sam zamontuje. To mebelki będe miała na początku sierpnia. Miesiąc to jeszcze chyba wytrzymam. A jezeli chodzi o zwierzątka, to uwielbiam pieski, kotki i od niedawna chomiki. Mam taką małą chomiczkę mandźurską i śmiejemy sie z mężem, ze to nasze pierworodne dziecko. Taka jest kochana i tak szybko się oswoiła. Ok, zmykam. Odezwę się potem
  2. Platynowa jak tam konfrontacja z córką Tomka?
  3. Hej Dziewczyny dzisiaj byłam na zajęciach w szkole rodzenia. Było bardzo fajnie. W sumie, to wiele rzeczy można sobie poczytać w opracowaniach, ale położna od razu tłumaczy po co i dlaczego i od takie praktycznej strony. Poki co dostalam listę rzeczy potrzebnych do szpitala i potem dla dziecka (ze szczegolowym omówieniem jakie dokładnie rzeczy przydaja się w czasie i po porodzie). Szkoda tylko ze mojego męża nie było. Trochę mi bylo przykro, bo były prawie same pary. Potem zjawiły się dwie bez mężów, to mi się jakoś lżej zrobiło. Mam nadzieję, ze Piotrkowi uda się choć parę razy pójść ze mną. Rozumiem, ze ma dużo pracy, ale i tak mam do niego żal. Bo jakby bardzo chciał, to mógłby jakoś te zlecenia sensowniej porozkładać. Poczekamy i zobaczymy. MOże się zmobilizuje. Mam tylko nadzieję, ze nie będzie się migał od opieki nad dzieckiem. Z chomikiem to się tylko potrafi bawić - a ani razu nie sprzątnął mu klatki ;) takie śmieszne porównanie, ale obawiam się ze z dzieckiem będzie tak samo. Ja do obowiązków, a on do zabawy Hej madzia ja sie smaruję dwa razy dziennie fissanem na brzuchu i udach, a piersi i całą resztę oliwką z nivea. Folicum ciocia mi mowiła, ze kosmetyki Johnson bardzo uczulają. Ona nie mogła swoich dzieci nimi smarować (a rodziła niedawno). Więc może tez powinnaś spróbować innej oliwki. Bazadora zaraz wysyłam do ciebie zdjęcia i czekam na rewanż ;)
  4. W tym projektcie, w którym bierze udział mój Piotrek, nie można było mieć wcześniej założonej działalności. Ale podobno są też jakieś dofinansowania na rozój firm juz istniejących.
  5. Hej folicum zajrzyjcie sobie na stronkę http://www.tratwa.org/index.php?id=m_7&lang=pl tam jest wszystko o tym projekcie. Wprawdzie II edycja juz się zakończyła, ale może w III. Albo dadzą wam namiary na inne organizacje. Bo mojego Piotrka odsyłali z różnych organizacji, mówili mu ze kasa już się skończyła, ale ktoś go na szczęście tutaj pokierował. Może coś wam podpowiedza.
  6. nie przepraszaj, w końcu to ja pytalam ;) no to się też dzisiaj wymacam ;) tak profilaktycznie
  7. Mojaspinko, a co tam z twoimi dzieciaczkami? Coś poważnego? Asiu czekamy na wiadomosci powizytowe
  8. hej mamuśki platynowa, a jak sie objawiają hemoroidy? bo ja ostatnio miałam problemy z zaparciami, jak bralam żelazo i też się bałam, ze dostanę co do zakupow, to prawie nic nie mam. Czekam na meble ;) i kasę A ja dzisiaj jadę na pierwsze zajęcia do szkoły rodzenia. ciekawa jestm jak to będzie :)
  9. widzę, ze wszystkie już poszły ja też zmykam
  10. ja właśnie wcinam kanapeczke z miałym serkiem, a owoców jem dużo (staram się mieć zawsze miskę pełną owoców pod ręką) tylko, że piotrek mi wyjada ;) a ja go ścigam, ze sama muszę je przytafgać, a on tylko wyjeść potrafi (to jak się obrazi na mnie, to potem mi te owoce gniją, bo nie zdąże sama przejeść ) ;)
  11. uwielbiam komentarze tych pomarańczówek ... eh szkoda gadać
  12. masz rację folicum, nie nakręcaj się, bo można zwariować ;)
  13. ja pod wieczór się nawet nie ważę ;) bo rano na czczo waże 61,5 !
  14. Kurcze luxor, gdzie ty masz brzuch? ;) ja przytyłam już 8,5kg
  15. pszczoła niezła opowieść z tym kleszczem ;) luxor wysłałam zdjęcia
  16. Hej Folicum już dostałam. Super wyglądasz. A brzuch ostatnio ci sporo podskoczył ;) Zresztą mi też :) Jak patrzyłam wczoraj na swoj brzuch w lustrze, to stwierdziła, ze właśnie wygląda jakby był doczepiony, bo z boku żebra widać, a tu brzuchol ;) Pszczoła niezle to wyliczyłaś. Może teraz zaczną się rozpychać do środka i poprzsuwają ci trochę narządy wewnętrzne ;)
  17. folicum wszystkie cię chwalą, a ja dalej zdjec nie dostałam
  18. Luxor a podaj swojego maila, bo ja widzocznie nie mam cię w książce adresowej, skoro jeszcze nic ode mnie nie dostałaś. NImożliwe ;)
  19. Ja kiedyś też się panicznie bałam kotów, wydawało mi się ze wszystkie drapią bez ostrzeżenia. Ale mój Piotruś mnie z tego wyleczył, bo u niego w domu zawsze było dużo kotów i teraz już wiem, ze ta moja trauma to z dzieciństwa - bo u babci był jeden wielki stary paskudny wredny kocur, który drapał ;) Pszczoła w ostatnim trymestrze podono już się tak nie przybiera. Największy przyrost jest w II.
  20. odnośnie paskudztw, to znam lepszą opowieść. We wrocławiu w domu studenta z toalety wylażą szczury ! Wiec jak się idzie w nocy na siusiu, to się można zdziwić. Wyobrażacie sobie jak z kibelka wyskakuje szczur ;) Szkok
  21. pajaki to najgorsze sa na takich grubych nóżkach, takie małe tłuste, bo te duze chude mnie tak nie przerazają
  22. Co do paskudztw, to bym się klóciła. Wczoraj w jagodach znalazłam takiego dziwnego robala - jakby mucha tylko taka chuda i sto razy brzydsza. Chciałam ją spuścić z wodą, a ona złapała się jedną łapką i tak sie trzymała i nie chciała puscić. Silna skubana. Aż mnie serce zabolało, ze taka jestm paskudna, bo zwierzątko chce jeszcze pożyć. Więc ją zostawiłam. Nie wiem, co z nią dalej, bo to było u babci ;)
×