Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

soul78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez soul78

  1. Nick termin porodu wg OM termin porodu wg USG przewidywana płeć dzieciątka Oliwka77 13.12.2005 10.12.2005 chłopczyk soul78....19.11.05...6-21.11...dwie dziewczynki:)
  2. Witajcie Kobietki! Tak się cieszę, że z Wami i Waszymi maleństwami wszystko ok:):):) Tlurpa co do Twojego pytania a propos porodu to całkowicie pokładam to w ręce lekarzy. Ciąża bliźniacza jest ciążą wysokiego ryzyka, więc wierzę że zrobią to co będą uważali za najlepsze i najbezpieczniejsze dla moich dzieciaczków. O zzo nie myślałam, o porodzie rodzinnym w zasadzie też nie, choć mój mąż jakiś czas temu zaskoczył mnie, bo niedość żę zgłosił gotowość do udziału w tym \"przedsięwzięciu\" to dodał,że bardzo by tego chciał:) Pożyjemy, zobaczymy. Oliwka wiem co znaczą skurcze łydek. Ja od dawna zajadam magneb6 i muszę przyznać,że skurczów nie mam. Czasem jak sie przeciągam i czuję że nadchodzą odrazu odginam paluchy do siebie i kryzys zażegnany. Mia! Bardzo sie cieszę,że cholestazy nie masz. To oczywiście nie ja a Silve martwiła sie o Ciebie ale to dlatego,że nie wiedziałam że grozi Ci coś takiego:( Na szczęście wszystko skończyło sie dobrze:) Dunia! Ale ten czas leci co nie? Ja tez myslę,że z mężem będzie raźniej ale ja nie podjełam jeszcze w tej kwestii decyzji. Dziś obchodzimy z mężusiem trzecią rocznicę ślubu!!! Tylko wiecie co: mój mężuś od soboty choruje. Wczoraj czuł sielepiej za to ja źle. Nie wiem co mi jest. Zjadłam mało (na śniadanie serek camembert pleśniowy ( z pasteryzowanego mleka)-taka miałam ochotę na niego od początku ciąży) i nie wiem czy cos mi zaszkodziło czy bierze mnie grupa. Od 14 nic nie jadłam, potem wymiotowałam no i gorączka 37\'5 st. Noc minęła dobze, poza tym że co godzine sie budziłam, więc wstałam przed 7, bo już nie mam siły przewracać się z boku na bok. Zmierzyłam tempkę-nadal 37\'8 st. Jutro mam wizyte u gina i nie wiem czy iść dzis do internisty-cały czas mam nadzieję,że choróbsko przejdzie samo.Najgorzej,że nie wiem co mogę wziąć na zbicie gorączki?? Niedobrze,że franca dopada mnie w takim momencie ale liczę że przejdzie bokiem. Dobra juz nie narzekam. Odezwę sie później.Pa
  3. Moniczko bardzo sie cieszę,że zagrożenie minęło:) Ja myslałam,że takie skurcze to nic groźnego bo sama często miewam twardnienie brzucha a tu proszę, okazuje się że trzeba dmuchać na zimne. Uważaj na siebie i duzo wypoczywaj:) Juz niedługo zostaniesz wynagrodzona za to poświęcenie! Buźka:)
  4. Witam:) Oluś! Mam nadzieje,że już wszystko sobie wyjaśniłyśmy?:) A teraz sie kładź do łóżeczka i wypoczywaj:) Kasiu! Ty tez się nie złość;) Jak minął Ci wczorajszy dzionek? Ja dzis zaczęłam kichać, oby męzus mnie nie zaraził, choc cięzkobędzie:( Własnie pojechał do lekarza, czuje sie coraz gorzej:( Potem się odezwę, bo mężus wrócił. Pa
  5. Asia, Andzia! Dziekuję za zrozumienie:) Trzymam kciuki za spełnienie marzeń!!!!!!
  6. Asiu! Masz racje i dziekuję,że wstawiłas się za mną, bo moge mówic tylko o sobie i swoich odczuciach. Nie spodobał mi sie ton Sysi ale ja w przeciwieństwie do niej nie zycze nikomu nic złego i przykro mi,że ona ma w sobie tyle jadu. Faktycznie odeszłam z tego topiku bo zmęczyła mnie atmosfera i nie chodzi bynajmniej o Was -stałe forumowiczki o czarnych nickach. Zasmuciły mnie i zdenerwowały wypowiedzi pomranczaków (z zwłaszcza Dominiki), która zarzuciła nam,że to nie topik dla nas i nie powinnysmy sie tu cieszyc swoim szczęsciem kiedy innym sie nie udaje. Poza tym zasugerowała nasze odejście- to wkurzyło mnie jeszcze bardziej, bo zawsze byłam bardzo zzyta z tym topkiem, zreszta przecież wspólnie go tworzyłysmy. Na topiku Rodzimy pod koniec 20005 roku nie powiedziałam złego słowa na żadna z Was - bo nie mam do Was pretensji i nie gniewam się na Was. Wiele z Was podejmuje decyzje o odpoczęciu od czytania kafe i pisania na niej - ja podjęłam taka decyzję w stosunku do tego topiku aby nie denerwowac nikogo swoimi wypowiedziami. Wiem,że teraz jestem monotonna - mówie tylko o sobie i dzieciach ale uwierzcie że tylko to siedzi mi w głowie. Męzowi tez non stop tym głowe zawracam - ale na tym etapie ciązy - nie da sie inaczej. Stres i oczekiwanie, poza tym zmienne nastroje i kiepskie samopoczucie. Prosze spróbujcie mnie (nas) zrozumieć i nie wysnuwajcie pochopnych wniosków a tym bardziej nie życzcie nam nic złego, bo krzywdy Wam nie zrobiłysmy. Szkoda,że z przyzjaznej atmosfery panującej na tym topiku zrobiła sie wręcz wroga - a ja nie czuje sie tu winna. Nie ma tez chyba kogo przepraszać bo nikogo nie uraziłam. jeżeli ktos czuje inaczej niech powie. POzdrawiam.
  7. Witam:) Oluś! Nie odzywam się na gg-zgoda, ale Ty też nie zagadałas ani razu. Nie obrażaj się na nas, bo ja nie obraziłam sie na nikogo, po prostu stwierdziłam, że nie pasuję to tamtego topiku i nie chce słyszeć ciągle zarzutów,że kogos pominełam, że kogos nie zauważyłam, że nie odniosłam sie do czyjegoś problemu(mimo że nie mam na ten temat bladego pojęcia) a co gorsza czuc sie winna, że mi sie udało zajść w ciążę. A tak zaczęłam się czuć. Ja Tobie też życze wszystkiego najlepszego! Trzymaj się! Aguś* Witaj:) Fajnie,że sie pojawiłaś. Faktycznie bardziej pasujemy do tego topiku i mimo że jestem z tamtym bardzo związana, nie będę sie więcej tam udzielać. Ostatnio czytanie \"naszego\" topiku powodowało moje nerwy a ja nie moge i nie chcę sie denerwować. Gratuluję Ci rozpoczęcia 9 miesiąca, ale to super brzmi:) Co do torby ja jeszcze nie spakowałam, ale chyba uczynie to w poniedziałek. Co do płci - to nie to jest najważniejsze. A zwłaszcza teraz w 9 miesiącu-nawet lepiej miec niespodziankę. A mi ginka drugi zasiała ziarno niepokoju. Gadamy, gadamy a ja mówię: córeczki czy dziewczynki a ona: Jest pani pewna że to dziewczynki a ja no lekarze tak mówią (ona nie robiła mi usg) a ona: To niech pani nie będzie taka na 100 % pewna...Urodzic parke to byłaby niespodzianka - w razie jakby co mam tez imie dla chłopaka....ale ciiiii.... Dzis miałam gości, było milutko, ale jestem juz zmęczona hałasem (była dwójka dzieci). Dzis skonczyłam 34 tydzień:) Co do skurczów to siostra powiedziała mi,że nie sposób je przegapic ani przespać. Wygląda to jak skurcz łydki i bardzo boli. Dodatkowo jak odejda wody albo czop to nie ma wątpliwości że trzeba wyruszać do szpitala. Chyba zaraz sie położę. Najadłam się dzis pizzy i mam jej dosyć! Bleee... I tym \"miłym\" akcentem kończę wypracowanie;) Dobrej nocki Kobietki:)
  8. Witaj Kasienko! Fajnie,że się odezwałaś w końcu;) Ja w niedziele zaczynam 35 tydzień i jestem coraz spokojniejsza o swoje dzidzie, tylko troche sie boje porodu... Dzis mam świetny humor (pomimo okropnie bolących plecek) - mój mężus zdał bardzo wazny egzamin!!! Dzis idziemy w związku z tym na uroczysta kolacyjkę a potem na zakupki albo odwrotnie. I po niedzieli zamierzam pakować juz torbę:) A jak TY sie czujesz? MIa! A jak Twoje gardło? Pozdrawiam wszystkie Dziewuszki!
  9. Witam ponownie:) Mia! Właśnie czytałam o sposobach leczenia gardła to właśnie: syrop z cebuli, czosnek, płukanie gardła ciepłą wodą z cytryna no i mleczko z miodem, masłem, czosnkiem. Takie pychoty;) A więc jestem po wizycie u gina. Wszystko ok. Miałam dzis pierwsze usg - tez w porządku, zero skurczyków, tętno dziewczynek ok. Wzięła posiew, bo wydzielina ma kolor żółtawy. Za tydzien znów wizyta i ktg. Pani dr powiedziała,że gdyby poród zaczął się nawet w 36 tygodniu to nie ma sie czego bać. Wole poczekać co najmniej do 38 a w niedziele zaczynam 35 tydzień:) Hurra:) Miłego dnia Kobietki, lecę przyrządzic obiadek bo zaraz mężus wraca z pracy.
  10. Hej:) MIa! Nie wiem co Ci doradzić. Na ból gardła zrób sobie syrop z cebuli i cukru. Wszyscy go zachwalają. Nie zaszkodzi a na pewno wzmocni odpornośc organizmu. Co do kataru i kasłania to ja mam to codziennie. Nie wiem czy faktycznie jestem podziebiona czy to ma inny powód. W każdym razie nie biore nic. Dotychczas piłam domowej roboty sok z aronii ale z zimna, najchętniej gazowana wodą, ale sie skończył. A aronia ma podobno mnóstwo wit. C. Kasiu:) DZiewczynek nie zamierzam wypuszczać jeszcze, choć wczoraj czytałam o ciązy 35 tygodniowej i pisali,że wcześniaki które przyjda na świat w 35 tyg maja 95% szans na przeżycie i w zasadzie potrafia same oddychac itd. Także cieszę sie każdym tygodniem, bo wiem że moje dziewczynki robia sie coraz silniejsze. O 12 mam wizyte u gina. Znowu nie wiem o co ją popytać? Zapytam chyba juz o poród i inne takie tam. Pogoda słoneczna-bardzo milutko. I znowu dylemat co na obiad. Wyjęłam z zamrażarki piersi kurczaka - cos wymyslę. Miłego dnia:)
  11. Kasiu witaj:) Miło Cie znowu \"słyszeć\":) MIa! Cieszę sie,że wszystko z Wami w porządku:) Ja jutro mam wizyte u gina. Ciekawe co mi pani dr powie mądrego? Dziś miała tel od kumpeli z zapytaniem czy się nie rozsypałam, potem sms od siostry i jak do niej oddzwoniłam to przerażona zapytała czy coś sie stało, bo własnie o mnie rozmawiał z mężem i oni tak myslą,że TO juz niedługo. W ogóle wszyscy jakoś tak kraczą tylko ja tego nie czuję. Musze wytrzymac co najmnie do końca października i basta. Ale torbe powoli pakowac trzeba:) Buziaki:)
  12. Ten biustonosz do karmienia miał byc oczywiście pod rzeczami do zabrania do szpitala, ale mi \"zjechał\";) Sorki;)
  13. Hej Dunia! Gratuluje udanych zakupów! Co do mojego męża to niestety taka przemiana sie nie dokonała. Nigdy nie lubił jeździć na zakupy i teraz nic sie nie zmieniło. Poza tym uważa,że wszystko robię za wcześnie. Wózek i foteliki najchętniej kupiłby po porodzie:( Jak mu przetłumaczyłam,że dzieciaczki juz ze szpitala trzeba przewieźć w fotelikach to zmiękł. Kupimy je pewnie w tym tygodniu. Tylko zastanawiam się między 0-13 kg a 0-18 kg i chyba zdecydujemy się na te drugie. Miłego poniedziałku Dziewczęta:)
  14. Hej Dunia! Owocnych zakupów życzę:) Pochwal sie co nabyliście:) Co do wózków to w Polsce też sa takie jedne za drugim ale mi osobiście w ogóle sie nie podobają. Wyglądają jak tramwaj. Juz wole te szerokie a dać radę jakoś będzie trzeba. Nie wiem co mnie czeka na porodówce? Podobno dziewczynki sa ułozone podłuznie główkowo(w co nie bardzo chce mi się wierzyć, poprosze o jeszcze jedno skierowanie na usg), niewiadomo tez w którym tygodniu będa chciały się wydostac na świat no i ile będą ważyły. Te rzeczy zadecydują o cc. Sama nie wiem czego mam się spodziewać i nie wiem co bym wolała. Najważniejsze jest to,żeby dzieciaczki urodziły się zdrowe i żeby mi krzywda sie nie stała, bo musze potem mieć siłe o nie dbać:) Buziaki:)
  15. hej MIa:) Trzymam kciuki za pomyslne wyniki badań:) My właśnie wrócilismy z rajdu po sklepach i gotowego obiadku (kebaba:) ) - pycha:) Widzielismy raptem 2 wózki bliźniacze i jeden w katalogu. Ceny różne. Najtańszy 1000 zł ale przed wszystkim wielkie i cięzkie jak cholera a najgorsze jest to,że mieszkamy na II pietrze a windę mamy stara, mała, skrzydłowa i żaden wózek do niej nie wjedzie:( Musiałabym składać go na dole i taskać do domu a oddzielnie wnosić dzieci. Nie wiem jak ja sobie z tym poradzę?:( Poza tym dzis też czuje się tak sobie. Strasznie boli mnie miednica i krzyż. Ostatnio zauważyłam(ale nie byłam pewna) ale dzis ekspedientka w sklepie też to zauważyła-opuścił mi sie brzuch. Czy to znaczy,że za 3-4 tygodnie urodzę, czy to nie ma wielkiego wpływu? No cóż już bliżej niz dalej:) MIa! Radosnego 33 tygodnia:)
  16. Aha: co do rozstepów, to nie mam...i chciałabym nie mieć. Moja skóra już wydaje się być napieta do granic mozliwości...w dodatku wszystkie kobiety w rodzinie je mają, więc nie wiem czy mi sie uda.... Dzis skończyłam 33 tydzień, jutro rozpocznę 34:) Hurra:)
  17. Hej:) Ja już na nogach. Od paru dni męczy mnie bezsenność. Chyba za duzo myslę o dzieciaczkach. Wczoraj sniło mi sie nawet,że urodziłam swoje córeczki przez cc. Mia! Ja tez bałam się,że ubranka sie pokurzą, ale wszyscy mnie przekonują że nic z tego. Kupilismy dla dziewczynek komodę i tam sa składowane dla nich rzeczy. Miejsca juz brakuje. W dodoatku jak pytałam ginke kiedy pakowac torbę to powiedziała mi,że najlepiej już. Ja mam termin na 19 listopada, ale wiadomo że 2-3 tygodnie wcześniej tez uważaj za przyjście w terminie a przy ciąży mnogiej może być różnie. Dzis zapowiada sie pracowity dzień i tak sobie myslę czy cały październik taki nie będzie (córeczki pojawia siw w trakcie?). Męzuć ma dziś za zadanie pomycie okien. Ja polatam ze szmatą, potem jedziemy pooglądać wózki i foteliki a następnie zapraszam męzusia na pyszny gotowy obiadek (np. kebaba) z okazji wczorajszego Dnia Chłopaka:) Każda okazja jest dobra:) Miłego dnia Kobietki:)
  18. Tlurpa nie martw się.Pod koniec ciązy dzieciaczki sa mniej ruchliwe bo maja juz ciasno. Moje panienki są spokojniejsze niż jakis czas tem choć nieraz ostro daja mi popalić. Podobno obydwie sa już w położeniu podłuznym główkowym, ale ja mam wątpliwości, bo jak ma jedna czkawka to czuję pikanie w lewej dolnej stronie brzucha ale jak czka druga to pika mi z prawej górnej strony brzucha. Za tydzien idę do gina, powiem jej o swoich wątpliwościach i poprosze o jeszcze jedno skierowanie na usg. Miłego wieczoru:) PS. Ja piorę ostatnie ubranka dla córeczek i tak stwierdziłam,że chciałabym je mieć juz przy sobie:)
  19. Witajcie cieżarówki:) To miłe,że o mnie pamietacie:) MIa! Przykro mi,że musisz tak leżeć placuchem. Ja leżeć nie muszę ale samo siedzenie w domku mnie nudzi okrutnie. W dodatku chętnie poleżałabym na wznak a nie wolno, poza tym zaraz zaczyna mi brakowac powietrza. A plecy bolą. Dunia! Ostatnio byłam na usg. Moje córeczki sa dosyc duże: I waży 1500-1900 g, II 2000-2500 g. pan dr powiedział,że do terminu raczej nie donoszę. Jutro kończę 33 tydzień i bardzo sie cieszę,że tyle wytrzymałam bez żadnych komplikacji. Mam nadzieje,że dziewczynki będą grzeczne i zechcą pomieszkać w moim brzuszku jeszcze z miesiąc:) POza tym czuję się normalnie jak na ciążę, więc nie będę narzekac bo macie to samo. POzdrawiam WAS wszystkie bardzo serdecznie i trzymam kciuki za nasze szczęsliwe rozwiązania już wkrótce:)
  20. TABELKA IV NICK...................miejsce spotk...........................termin spotkania Mia26..... ...........mogą być te okolice W-wy............. paula23........... .. bliżej Poznania??????? .................. tu Kasia..............cała Polska............................... MYSZKA75............Wrocław................................. Emika .... ...........cała Polska.............................. Estella ...............w jakimś ładnym miejscu ............im szybciej, tym lepiej Dorota27.............Wrocław.................................mi kazdy pasuje olala..................W-wa, Poznań, może u mnie??? ..... sylwia19..............okolice Wawy, płd Polska............ Joanna...............najchętnie W-wa....................... Silve25...............okolice Wawy............................ Ana29................W-wa, albo jak wiekszość zadecyduje..............
  21. TABELKA III: Nick......................Imię.................Zodiak...........wiek.....nr GG estella...................Edyta................Skorpion........29........2662371 tu Kasia....................Kasia..............Strzelec........24.........6680371 mysza29................Bożena...............Lew.............29.........? Dorota28...............Dorota................Byk..............28......? paulakp.................Paulina...............Ryby ...........26,5......? malwa30................Monika..............Panna...........30.........? paula23.................Paulina..............Waga............23.........2880856 sylwia19................Sylwia...............Waga............19.........5679908 Domi24.................Dominika............Baran............24,5......? 38 tydzień.............Kamila...............Strzelec.........19.........? MEG33 .................Marta ...............Bliżniaki ........33.........? Dioda...................Dominika...........Strzelec..........30.........? Aga*....................Agnieszka...........Skorpion.........26 ........5134039 Olala...................Aleksandra..........Ryby............ 27.........8177064 Impersona.............Elka..................Baran............20........3897413 Bozina..................Bożena..............Wodnik .........29........1945823 dana25.................Danka...............Baran.............25.......? monia-81..............Monika...............Panna............24.......? Mia26..................Asia...................Bliźnięta........26.......? Gosia25...............Gosia..................Waga............25.......8616146 Tweety*...............Agnieszka............Bliżnięta........22,5.....? Skarbelek.............Kasia..................Baran...........27........? Silve25................Sylwia.................Waga...........25,5......6793354 Emika.................Ewa....................Byk..............27.......4301791 Marlena200...........Marlena...............Lew.............26.......4841415 ida_................... Aneta.................Rak..............20.......? Golka26...............Gosia..................Byk...............27.......6662178 monika80.............Monika................Baran............25......1226378 Suzinka...............Hania..................Lew..............24.......9504986 Ef27...................Ewa....................BYk..............28.......? Joanna................Asia....................Lew.............30.......? Mama Muminka .....?........................Byk..............27.......? Aśka74................Asia....................Byk..............31 .......7215111 Julik..................?........................Skorpin.........30........? Roza_.................Agnieszka............Bliznięta.........23........2213816 Moniśka2005.........Monika...............Strzelec..........?.......... Sysia1912.............Sylwia................Lew..............21........9468294 iwcia_w...............Iwona ................Waga............27........ doth...................Dorota................Baran............26....... Foli....................Asia...................Koziorożec......29....... Granini................Angelika.............Baran............26......8621281 Andzia77..............Ania..................Bliźnięta........28......2177361 AlicjaY................Dorota................Waga............32.....1415791 Ta oczekujaca.......Monika................Bliźniak.........26.... 4355248 DIDO 76 .............. Alicja ................Skorpion .......28.... 1055740 Qulaska................Ania ..................Lew.............26.....3915592 AnA.....................Aneta.................baran...........29.....? Georgina80__.........Aneta.................byk..............25.....5773063 sabra.................ada..........baran...............26..........1510226
  22. Witam. Ponieważ nie podoba mi sie atmosfera panująca od wczoraj na kafe i w związku z tym że nie jestem tu mile widziana a w dodoatku niektórzy wyrzucają mnie z topiku, który wspólnie stworzyłysmy -poddaje się. Szkoda mi nerwów na takie bzdury. Bawcie sią dalej same. Kasuje swoje dane z tabelek i proszę o uwzględnienie tych zmian przy kopiowaniu tabelek.Szkoda,że tak się skończyła ta przygoda. TABELA I NICK.............MIASTO.........TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosia25.........Szczecin.........26.07.05......Urodziła.......Wiktorię Domi24.........Warszawa.......22.05.05......Urodziła........Wiktorię i Zuzannę Anna23.........?..................07.08.05......?..................?............? Ania79..........Kielce............03.09.05......?..................?............? Meg33...........Warszawa......15.09.05.......?..................?............? Skarbelek......Olsztyn.........17.09.05........?..................?............? Dorota28.......ZielonaGóra...11.11.2005.....8kg...............Marcinek..100cm Aga*.............Wrocław.......08.11.05.......10kg..............? Ewka 77.........Leszno.........28.11.05.......10kg.............Ola Mia26...........Wrocław.......01.12.05.......10kg..............Mateusz....93cm Monika80.......Wrocław.......17.12.05.......11kg.............?.............120cm Tu Kasia........W-wa.......... 20.12.05.......14kg ............Bartuś.......112cm Suzinka.........Tarn.Góry.....14.01.06........6kg..............Mateuszek..97cm Lulka79.........Bytom..........17.01.06........4kg..............?..............? Bozina .........Tarn.Góry .....22.01.06.......6kg...............?..............? Sysia1912......Malbork........30.01.06........2kg..............?.............81cm jagoda1977....Rzeszów.......31.01.06........5kg..............bliźniaki....88 cm DIDO76 ........Piekary Śl. ....26.02.06........5kg.............?..............? li_de ..........Toruń............26.02.06.......6 kg.............?..............94 cm olala...........ok Bydgoszczy..28.02.06.......4 kg.............?...............? Guśka..........Rzeszów........17.02.06.......3kg...............?..............? Aga28..........Kutno............27.03.06......?..................?..............? AlicjaY........Warszawa........11.04.06.......2kg...............?.............? Roza_..........Olsztyn...........29.04.06......?..................?..............? Elff - ...........Łódź..............05.05.06......?..................?.............? Gonia78........Poznań...........19.05.05......?..................?..............?
  23. Powiem szczerze,że nigdy nie słyszałam żeby skrzywienie kręgosłupa było wskazaniem do cc. Za duzo cesarek musieli by robić. Mało kto w dzisiajszych czasach mam zdrowy kręgosłup. Dobrze,że dzidzia duża. Moje tez do kruszynek nie należą. Coraz rzadziej \"tanczą\" w brzuchu, najczęsciej wyczuwam tylko najrózniejsze częsci ciała ale potrafia też zrobić mi z brzucha \"macarenę\":) Ale to bardzo miłe uczucie:)
  24. Hej:) Silve!!! Sto lat. sto lat:) Andzia! Szkoda,że test sie nie spisał, ale może faktycznie jeszcze nie wszystko stracone w tym miesiącu, a gdyby nie daj Boże tak było to październik na pewno przyniesie Ci szczęście:) Estella, Foli! Trzymam kciuki za pozytywne wyniki badań:) Asia, Estella! Życzę powodzenia Waszym mężczyzną na rozmowach w sprawie pracy i wierzę,że ją dostaną:) Paula! Ja nie powiedziałam,żę wszystkie starające się są zawistne i zazdrosne w negatywnym tego słowa znaczeniu. Większość jest życzliwa, ale pewien odsetek złości się że innym sie poszczęściło. Tak nie wolno. Ja bardzo współczuję osobomo, którym nie wychodzi ale nie chcę się czuć winna bo mi sie udało. Poczułam sie pokrzywdzona postem Dominiki. Wchodzi po raz pierwszy na ten topik i każe wyp..... cieżarówkom. To mi sie nie spodobało. Kasieńko! Ale ten Twój gin to sknera. Żałować zwolnienia cięzarnej. Było powiedzieć,że jak Ci odmówi to mu myszy wszystko zjedzą;) No i miałaś napisać czy skrzywienie kręgosłupa jest jakimś przeciwskazaniem do porodu naturalnego? Gratuluje dużego synka!!!! Tylko się cieszyć:)
  25. Ana ja rozumiem kobiety pragnące dziecka, ale dlaczego maja być źle nastawione do tych którym sie udało? Jak jednej sie nie udaje to i drugiej ma sie nie udać, bo nie daj Boże urazi ta pierwszą?? Paranoja!!! Tez chciałabym byc bogata jak Kulczyk ale jak go widze to jakos mnie nie odrzuca. Facet ma łeb do interesów to sie kasy dorobił, nie ma mu co zazdrościć. Mogłabym podawać wiele takich przykładów. Ja nigdy nie byłam ani zazdrosna ani zawistna i lżej mi się z tym żyje.
×