Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

soul78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez soul78

  1. Pogoda faktycznie kiepska.TYemperatury na plusie i chlapa.Pewnie cisnienie skacze, w dodatku długo siedze przed kompem i telewizorem a mało przebywam na dworze. Czas to zmienić! Jejku jak miło byłoby zajść w ciążę. Podoba mi sie sam stan bycia w ciązy a potem oczekiwanie na maleństwo. Tak bym chciała aby w następne świeta Bożego narodzenia było już ze mną:)
  2. Dzięki Myszko! Najbardziej spodobało mi sie przypuszczeniue,że to może fasoleczka:) Bardzo bym chciała:) Ale dlaczego mój mąż też nie może spać? On na pewno nie jest w ciąży;) Na pewno za ło ruchu na świeżym powietrzu. Do pracy dojeżdżam samochodem a poza tym mając wolne kilka dni z domu nie wychodziła. Chyba namówię męża dzis na spcer wieczorny! A jak Wy dziewczyny czujecie czy w tym miesiącu nam sie uda? Ja liczę,że tak,ale jednocześnie mam obawy że to trochę szybko(staram się dopiero 3 miesiąc), a ja nigdy nie miałam szczęścia:( Chciałabym się miło rozczarować!
  3. Dzieki estella.Pije i melisę i kawy staram się nie pic wieczorem a mimo to cos się dzieje niedobrego. Kłade sie spać zmęczona a mimo to nie moge usnąć a w nocy się budzę i wiercę bo nie moge ponownie usnąć. Poza tym dzis znoów kafeteria nawala. Co z nia jest do cholery?
  4. Dziewczyny czemu milczycie?Czyżbyście miały tak dużo pracy w Nowym Roku? Przede wszystkim zapomniałam serdecznie pozdrowic Lusię i pogratulować siły i wytrwałości!!!! Bardzo imponujesz mi Lusieńko tym,że do końca pracujesz, jeździsz samochodem i sie nie poddajesz! też bym tak chciała. Na pewno lepsze to niz nieustanne siedzenie w domku.A tak to masz ochote o siebie zadbać i pogadasz sobie ze znajomymi z pracy. W domku jeszcze sie nasiedzisz z niunią! Jeszcze raz gratuluję i mocno ściskam (za szyję oczywiście nie za brzusio żeby Emileczce krzywdy nie zrobić:) Buziaki! A wracając do mnie:) Jakie dzieczyny macie rady na te moją bezsenność? Ona naprawdę jest niezmiernie uciązliwa....
  5. Dziewczyny czemu milczycie?Czyżbyście miały tak dużo pracy w Nowym Roku? Przede wszystkim zapomniałam serdecznie pozdrowic Lusię i pogratulować siły i wytrwałości!!!! Bardzo imponujesz mi Lusieńko tym,że do końca pracujesz, jeździsz samochodem i sie nie poddajesz! też bym tak chciała. Na pewno lepsze to niz nieustanne siedzenie w domku.A tak to masz ochote o siebie zadbać i pogadasz sobie ze znajomymi z pracy. W domku jeszcze sie nasiedzisz z niunią! Jeszcze raz gratuluję i mocno ściskam (za szyję oczywiście nie za brzusio żeby Emileczce krzywdy nie zrobić:) Buziaki! A wracając do mnie:) Jakie dzieczyny macie rady na te moją bezsenność? Ona naprawdę jest niezmiernie uciązliwa....
  6. Estello skarbie wiem jakie to ciężkie. Ja tez mam czasami tak,że mimo nieiwielkiej chęci na przytualanie tłumaczę sobie,że trzeba bo kolejny miesiąc pójdzie na marne i zazwyczaj nie marnuje okazji ale róznie to bywa. Czasami lepiej poświęcic miesiąc aby mąż coś zrozumiał, żeby wiedział że mu nie ustąpisz skoro zależy Ci na tym, aby nie brał tych\" świństw\" - nie wiem jak to sie fachowo nazywa. A z drugiej strony jak będziecie robili sobie na złośc to długi czas nie zdecydujecie się na dziecinke i tez będziecie nieszczęśliwi. Pogadaj jeszcze dziś z nim o tym. powiedz jakie to dla Ciebie ważne i jak bardzo boisz się o zdrowie waszego dzieciaczka itd. I że jak zajdziesz w ciążę a Tym bardziej urodzisz to będzie mógł wrócic do swoich starań o figurę mister uniwersum a póki co powinno wystarczyc mu samo \"pakowanie\". Zapytaj go wprost: czy ważniejsze dla niego jest zdropwe dziecko czy własny wygląd? I co wygląd mu daje? Tobie przeciez podoba się taki jaki jest! Powodzenia!
  7. Cześć! Widzę dziewczyny,że nastroje dzis nienajlepsze. Estello nie denerwuj się proszę. Może i te \"wspomagacze\" nie będą miały złego wpływu na płód, ale najlepiej gdybyś dopytała swojego ginekologa. Myszko Ty jestes dzielna dziewczyna i na pewno dasz radę.Jeżeli nie uda się mężusiowi rzyjechać w tą sobote to przyjedzie w anstepna a wtedy miną juz dwa tygodnie czyli pół miesiąca i zostanie 2,5, które też szybko zleci. Dziewczynyu nie wiem co się dzieje, ale ostatnio cierpię na bezsenność. Budze się w nocy i nie moge usnąć. Dzis okropnie boli mnie głowa. gdzieś tam pojawia sie nadzieja,że może jestem w ciązy, ale nie czuje tego emocjonalnie ani fizycznie. Dzis jest 23 dc. Fajnie byłoby gdybym była w ciązy. Zawsze przed okresem mam marzenia się nasilają:) I wyobrażam sobie,że już niedługo miałabym swoja kruszynkę:)
  8. Sylwia cieszę się twoim szczęściem! U mnie tez ok. Sylwestra spędziłam w domku ze znajomymi. Poza tym cały dzień mam dzis kłopoty z kafeterią. tez tak macie? Strasznie wolno chodzi! pozdrawiam!
  9. Sylwia cieszę się twoim szczęściem! U mnie tez ok. Sylwestra spędziłam w domku ze znajomymi. Poza tym cały dzień mam dzis kłopoty z kafeterią. tez tak macie? Strasznie wolno chodzi! pozdrawiam!
  10. Sylwus jak fajnie że juz jesteś. Serdeczne dzięki za życzenia Tobie również wszystkiego najlepszego!!!! Pochwal się co tam u Ciebie słychać? Jak spędziłaś Sylwestra?
  11. Dziewczynki co z Wami? Widzę,że jeszcze nie wróciłyście do siebie po świętach! A ja się nudze w pracy przeogromnie i wyczekuje 16. Pozdrawiam! Czy wiecie co w końcu wyszło Sylwii19? Miała robić badania na poziom hcg...
  12. Drobiazg Kasieńko:) A kiedy my ogłosimy radosne nowiny??? Wczoraj mówie do męża,że życie ogólnie jest ciężkie ( nie tylko finansowo) a jak urodzi się kruszynka to jak my damy radę? Zreszta mówię nawet zajście w ciąże nie jest łatwe. A on: Może już jesteś w ciąży, ja: nie sądzę, a on: Czemu nie? Może jesteś. I to mnie troszkę uspokoiło i mam wielką nadzieję,że w tym miesiącu nie przyjdzie małpica!
  13. Imperosona wczoraj (tzn. 2.01 przypomina soul:) o godzinie 21:15 urodzila synka.Kubus wazy 3100 i ma 54 cm.Z tego co wiem z mama i maluszkiem wszystko w porzadku - wypowiedź Salmy - str. 76
  14. Dziewczyny czy wiecie,że Impersona juz urodziła!!!! przeczytałam o tym na topiku: termin w grudniu!!! Impersona serdeczne GRATULACJE z okazjiu narodzin synka!!!! Bądźcie zdrowi!!!!
  15. Myszko na pewno nie zmieni sie na złe. Najwyżej na lepsze. Tak za Toba będzie tęsknił,że przeżyjecie powtórkę z czasów narzeczeństwa:) Obydwoje zakochani czekaja na spotkanie. Miłosne smsy, szeptanie: Kocham Cie i tęsknię do słuchawki. To tez ma swój urok a po powrocie tak mocno się wyprzytulacie, że wiadomo czego możesz sie spodziewać na wigilię:) małej Myszki albo Myszka!
  16. A jesteś Myszko! Szkoda mi Cie bardzo. ja też nie lubię rozstawać się z mężęm nawet na jedną noic, nie mówiąc o tygodniach. U mnie problem jest też prozaiczny: boję się spać w domu sama;( Myszko mimo wszystko główka do góry! Na pewno mężuś będzie przyjeżdżał częściej niż Ci sie wydaje, bo nie wytrzyma długo bez Ciebie a tygodnie będą leciały jak z bicza strzelił. A wyobraź sobie jakiej siły nabiorą Jego plemniczki!!! Stana się agresorami - dominatorami:)))))
  17. Cześć Dziewczyny! Aga współczuję złego samopoczucia:( To niedobrze,że tak zaczęłaś Nowy Rok, ale na pewno wkrótce Ci przejdzie i będziesz mogła spokojnie przytulać się do mężunia;) Ja z kolei rozleniwiona przez paręd dni wolnego zapadłam na bezsenność chyba. Straszne:( Od dzis nie będę pić kawy po 16. I zamierzam znacznie ogrnaiczyc jedzenie. Ostatnim posiłkiem będzie obiad no i zero słodyczy. Ciekawe ile wytrzymam? Musze jednak zrzucić kilka kilogramów! Trzymajcie kciuki!!! A gdzie Myszka, Dorotka, Agusia, Sylwia19, Dioda, Estella, malinka, Lusia, Impersona, Olala, bugsy24 i innne Babeczki, których nie wymieniłam.....?
  18. Dzień dobry! Alez dziewczęta się rozleniwiłyście:) Mam nadzieje,że juz jutro wszystko wróci do normy i topik będzie pełny wpisów:) Mam nadzieję też że rozwinie się dyskusja i będzie milutko! W taki razie miłego wypoczynku i do zobaczenia jutro!!!!:)
  19. Witajcie w 2005 roku! Widzę,że wszystkie odsypiacie szaleństwa sylwestrowej nocy:) Ja spałam do 10 z minutami. Kaca nie mam, ostatnio dbam o to aby nie przeholować i mi sie udaje. Dni płodne raczej się skończyły teraz czekam na efekty światecznych przytulanek!!!! Wszystkim wspaniałym dzieczętom z forum życzę: - brzuchatkom szczęsliwego rozwiązania i zdrowych dzidziusiów, - a nam starającym się zaciążenia w tym roku. Siłą rzeczy jak teraz pozachodzimy w ciążę to nie urodzimy dzieciaczków w lecie tylko na jesień, zimę ale to tez ma swój urok bo świeta spędzimy z własnymi pociechami!!!! Dosiego Roku życzy kasia!!!!!
  20. Hej! Sylwio102 moja wypowiedź poprzednia była skierowana do Sylwii(bez 102) - \"starej forumowiczki\";) Twoja historię doczytałam. Pozdrawiam!
  21. Witam wszystkie Kobietki po Świetach! Ja nadal urlopuje i dopiero dzis wróciłam z wojaży po Polsce. Przykro mi,że od \"starych\" forumowiczek nie usłyszalam dobrych wieści:( Gratuluję świezo upieczonym Mamusiom Ja sama jestem w okresie dni płodnych. Zobaczymy w styczniu co z tego wyjdzie;) Dzisiaj podźwigałam parę toreb po przyjeździe a potem strasznie kłuł mnie dół brzucha i coś mnie ciągnęło. Ja też jestem ostatnio przemęczona, ale to na pewno wina pory roku, ale tez świątecznej żarłocznej atmosfery, i nieczęsto mam ochote na przytulanko ale dajemy radę;) W świeta byłam w odwiedzinach u dwóch malutkich dzieciaczków: jedno ma 1,5 miesiąca. Fajny chłopaczek. Powiem Wam,że pragnę dzidziusia ale nie mam ciśnienia. Jest mi smutno jak przychodzi @ ale na codzień o tym nie myślę. Tzn myślę, ale rozsądnie, że fajnie by było, że już czas, że cudownie mieć kruszynkę która pokochasz i będziesz sie o nia troszczyć:) jeszcze zalicze imprezę w Sylwestra a potem chyba zastosuje abstynencję alkoholową na wszelki wypade. W świeta było pare okazji ale trzeba o siebie dbać,bo niewiadomo kiedy zdarzy sie cud.... Myszko! Dzieczyny maja rację. Mąż Cie odwiedzi i z tęsknoty jak Cie dopadnie a te plemniki - agresory na pewno będą walczyc między soba i któryś wygra wyścig! Sylwuś nie wiem czy powinnam tak pisać,ale lepiej że teraz nie masz dzidzi. Będzie łatwiej podjąć Ci decyzję co do przyszłości i wyboru faceta a tak to sugerowałabys się dzidzią:) Los dał Ci szansę na poukładanie życia, żebys mniej stresów miała a potem ześle Ci niespodziankę cudną:) Dobra Dzieczynki jutro sie odezwę. Narazie lecę spać! Dobrej nocki!!!!
  22. Dziewczyny gdzie się chowacie? Przez cały wieczór,żeby nikt sie nie odezwał?:( Wsytd;) Ja dziś siedzę bezkarnie, jutro mam wolne więc wyśpię sie do woli:) Szkoda,że nie będzie mnie kilka dni, ale jak tylko wrócę to się odezwę. W związku z tym,że najprawdopodobniej nie odezwę się już przed świętami chciałabym złożyć Wam życzenia: Odrobiny ciepła, dzięki ludzkiej życzliwości, odrobiny światła w mroku, dzięki szczeremu uśmiechowi, radości w smutku, dzięki ludzkiej miłości I nadziei na lepsze jutro w chwilach niepokoju życzy Kasia!!!!! PS. I jeszcze życzenia od serca: Życzę wam Wszystkim kochane Dziewczęta dwóch kreseczek pod choinkę a jtym, które odwiedziła @! milutkiego przytulania w dni świateczne:), które zaskutkują FASOLKAMI w przyszłym 2005 Roku:)
  23. Musiało to słodko wyglądać na pewno! Tzn głaskanie brzunia. Fajnie, oby Wam zdrówko dopisywało: Tobie i córci - to najważniejsze:) Co do aborcji to tez nie rozumiem kobiet. Tak samo jak totalnie nie rozumiem kobiet, które zabijają własne dzieci zaraz po porodzie. Jeżeli nie chce tego dziecka niech podrzuci je pod Dom Dziecka, zaniesie do szpitala, zostawi pod plebanią. Cokolwiek. Niech małej istotce da szansę na życie. Moim zadaniem dla takich ludzi nie ma żadnego wytłumaczenia. Sa to ludzie pozbawieni uczuć, podli i zasługują na to aby umrzeć w samotności! Ale zmieńmy temat na milszy! Pojutrze świeta a ja juz jutro wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do internetu:) Ale dzisiaj jestem!
  24. Hejka!Widzę,że nikogo już nie ma:( Estella dziwna sprawa z Twoim @.Miejmy nadzieję,że jesteś w ciązy a to jest szczątkowy @ czy jakoś tak. Na pewno dzisiejsza noc i jutrzejsze dzień wszystko wyjaśnią. Jak nie będzie krwawienia to możesz w Wigilę zrobić test. Myslę,że to jest to!!! Życzę Ci tego z całego serca!!! 34 tydzień jestes wielka szczęsciarą, bo już niedługo przyjdzie na świat Twoje maleństwo! Życzę Ci dużo zdrówka i bezbolesnego porodu!! Pogłaszcz brzusio i powiedz Zuzi,że ma pozdrowienia od cioci Kasi! Ja tez dziewczyny jestem z Warszawy a konkretnie z Mokotowa:)
×