soul78

Dzięki Asieńko! Na pewno wypiję też za Twoje zdrówko. Brzusio nadal boli i piersi pobolewają. Może jutro rano zrobię test i zobczę co słychać? Ale chyba poczekam do terminu miesiączki, bo nie chcę sobie robić złudnych nadziei albo oszukać się niepotrzebnie,że nie a będzie TAK:)

Kasieńko głowa do góry! Po 1 testy nie są do końca wiarygodne. 2 Uda się za miesiąc:) Pozdrowionka!

Malinko głowa do góry! Nie smuć się.Zrobisz test 3.11, jeżeli będzie opóźniać Ci się miesiączka polecisz do ginekologa i sprawa rozwiązana.Nie zadręczaj się na zapas. Dzis piatek, weekend przed nami. Bedzie dobrze. Pozdrawiam:)

Dzień doberek! Dzieki Lusiu za miłe słowa. Ja Tobie też życzę wszystkiego najlepszego, przede wszystkim dobrego samopoczucia, szczęsliwego rozwiązania i zdrowej dzidzi:) I jak tam Kasieńko zrobiłaś test? Wszystkie jesteśmy ciekawe. Jak Malinko nocka? Zmrużyłaś oczy?Wspominałaś męzowi? Faktycznie ten miesiąc jest szczęsliwy. Coraz dowiadujemy się o radosnych nowinach. Kto dzisiaj nam taka oznajmi? PS. Wczoraj było przytulanko-13 dc. trzymajcie kciuki!

Estello główka do góry! jeszcze nie ma pewności,że się nie udało. Będzie dobrze. Dzis świętujemy nowinę Malinki a w przyszłym tygodniu będziemy cieszyc się razem z Tobą! Dobrej nocki!

Estello! Faktycznie ciekawa sprawa, ale miejmy nadzieję,że to prawda i wkrótce potwierdzisz nam radosną nowinę, że zsoatniesz Mamusią:) Gratuluję! Buziaki! PS. Ja zrobię sobie test w sobotę. Szkoda,że będę na wyjeździe.

Witam ponownie wszystkie Kobietki! Do Aśki: Asieńko mnie przede wszystkim strasznie dzis boli brzuch, wczoraj po południu spałam i już często sikam (ale dużo tez spozywam płynów). Zgagi nie mam, ale piersi tez mam nabrzmiałe i troszke mnie bolą. Z kolei nastrój mam nieznośny, płaczę, obrażam się, wszystko mnie drażni (ale może to objawy depresji jesienno-zimowej) Jeżeli będziemy mieli dzis z mężem ochotę na małe co nieco to fajnie a jak nie, to faktycznie nic na siłę. Dni płodne mam do 2-3.11 więc chciałabym skorzystać z dobrodziejstwa natury:) Mam w domku w zapasie pre-test, więc może zrobię go w ten weekend. Fajnie byłoby gdybym juz była w ciąży. Czego życzę wszystkim pragnącym:) Malinko79 WIELKIE GRATULACJE!!! Potwierdź za parę dni tą radosną informację drugim testem i napisz jak była reakaja mężą. Trzymaj się!!!! Pozdrawiam Cieplutko!!!!:)

Stwierdził,że nie chce sie kochac na siłę. Wcześniej wyraziła się nieprecyzyjnie. I przepraszam,że nazwałam się princeską Pirincipesso!!!!

Stwierdził,że nie chce sie kochac na siłę. Wcześniej wyraziła się nieprecyzyjnie. I przepraszam,że nazwałam się princeską Pirincipesso!!!!

Ja jestem. Witaj Princesko! Ostatnio naszła mnie ogromna potrzeba posiadania dzidziusia. Planowalismy z mężem starania od nowego roku, ale ja już nie mogę.Zwłaszcza,że nie jest to takie proste, Szkoda więc tracic czasu. Mąż się zgodził na wczesniejsze starania, ale stwierdził że będziemy sie kochać na siłę.Co to to ma rację,ale ja po tabletkach nadal mam osłabione libido i też nie bardzo mi się chce kochać. Po wczorajszej rozmowei z mężem dowiedziałam się o Jego strachu co do ojcostwa, o wyrzeczeniach i o tym czy ja juz dojrzałam. Wiem,że ma rację, bo jestem strasznie rozchwiana emocjonalnie.Myslę więc,że dziecko by mnie wzmocniło i ustabilizowało \"psychicznie\", ale to nie jest tak że dziecko ma być lekiem. Mam 26 lat i juz potrzebuję zaopiekować sie kimś. Pozdrowionka! PS. W 9 dniu cyklu byo przytulanie i dzisiaj po 5 dniach mam dziwne objawy (urojone?). Może to jajeczkowanie, może.... Nie wiem. trzymajcie kciuki, bo może to już ....

Witam! Ja bym chciała,żeby dni płodne zaczynały się juz od 8 dnia, bo u nas ostatnio było milutko....Ale dzisiaj też będzie...A dziś jest 10 dzień cyklu. Miłego dnia:)

Do Sonia78: Nie wolno Ci tracić nadziei. Ile czasu już sie starasz? Ja jeszcze nie jestem Mamusią tylko planującą dzidziusia, ale jestem pewna że nie łatwo bym się poddała. Jeżeli długo Ci nie wychodzi to może wybierz się do lekarza i powiedz mu o swoich rozterkach. Na pewno Ci coś doradzi, zleci jakieś badania. Widzę,że jesteś mój rocznik:) Także trzymam za Ciebie kciuki! Będzie dobrze! Już wkrótce oznajmisz nam, że będziesz Mamusią:) Miłego dnia!!!

Cześc Dziewczyny! Przepraszam za dwie puste odp, jakoś tak wyszło. Patulka przepraszam,że tak późno odpisuję ale ostatnio mam trochę spraw na głowie, włącznie z bratem w szpitalu. Po odstawieniu cilestu planuję poczekać ze 3 miesiące zanim zaczniemy się starać. Po pierwsze nie ma jednomyślności wśród lekarzy co do tego czy bezpiecznie jest zajść w ciążę zaraz po odstawieniu tabletek(więc wolę nie ryzykować) a po drugie zaplanowaliśmy dziecko w przyszłym roku i planów chcemy się trzymać, ale czy dotrzymamy do 2005 roku to się okaże. Natomiast gdyby wyszło wcześniej to oboje bylibyśmy szczęśliwi. Chcemy mieć dziecko i z radością przyjmiemy wiadomość o jego pojawieniu się na świecie! jestem już gotowa aby byc mamcią! Miłego wieczoru!

Cześc Dziewczyny! Przepraszam za dwie puste odp, jakoś tak wyszło. Patulka przepraszam,że tak późno odpisuję ale ostatnio mam trochę spraw na głowie, włącznie z bratem w szpitalu. Po odstawieniu cilestu planuję poczekać ze 3 miesiące zanim zaczniemy się starać. Po pierwsze nie ma jednomyślności wśród lekarzy co do tego czy bezpiecznie jest zajść w ciążę zaraz po odstawieniu tabletek(więc wolę nie ryzykować) a po drugie zaplanowaliśmy dziecko w przyszłym roku i planów chcemy się trzymać, ale czy dotrzymamy do 2005 roku to się okaże. Natomiast gdyby wyszło wcześniej to oboje bylibyśmy szczęśliwi. Chcemy mieć dziecko i z radością przyjmiemy wiadomość o jego pojawieniu się na świecie! jestem już gotowa aby byc mamcią! Miłego wieczoru!

Cześc Dziewczyny! Przepraszam za dwie puste odp, jakoś tak wyszło. Patulka przepraszam,że tak późno odpisuję ale ostatnio mam trochę spraw na głowie, włącznie z bratem w szpitalu. Po odstawieniu cilestu planuję poczekać ze 3 miesiące zanim zaczniemy się starać. Po pierwsze nie ma jednomyślności wśród lekarzy co do tego czy bezpiecznie jest zajść w ciążę zaraz po odstawieniu tabletek(więc wolę nie ryzykować) a po drugie zaplanowaliśmy dziecko w przyszłym roku i planów chcemy się trzymać, ale czy dotrzymamy do 2005 roku to się okaże. Natomiast gdyby wyszło wcześniej to oboje bylibyśmy szczęśliwi. Chcemy mieć dziecko i z radością przyjmiemy wiadomość o jego pojawieniu się na świecie! jestem już gotowa aby byc mamcią! Miłego wieczoru!

Witajcie Dziewczyny! Witaj Żabko. Faktycznie sympatycznie, że jest nas tyle 26-letnich pragnących, oczekujących i starających się o dzidziusia. Mam nadzieję, że to dobry wiek na zajście w ciążę. Mo że uda się nam zajść w tym samym czasie:) Zaraz zmykam do domku. Miłego popołudnia. Buziaki!

Ja dopiero zacznę starać się od stycznia. Dopiero odstawiłam cilest.Takie mamy plany z mężem, ale ponieważ w paździeniku będziemy świętować drugą rocznicę ślubu to może wtedy coś wypadnie:) Pozdrawiam wszystkie starające się i już brzuchate:) Buziaki!

Zapytałam o imiona, bo mam wrażenie że gusta mogą się zmienić. Mi co chwile podobają się inne. Chociaż ja chyba nie mam jeszcze co planować, ale bardzo podobają mi się: Maja, Natasza, Nel a dla chłopca: Mikołaj, Hubert, Adrian. A propos Nikodema to mój bratanek tak ma na imię. Śliczny chłopczyk. Dziewczyny trzymajcie się! Życzę dobrego sdamopoczucia psychicznego i fizycznego i współczuję dolegliwości. Pozdrowionka:)

jakie imiona planujecie dla swoich pociech?

Dzień doberek! Dziewczyny jesteście naprawdę super. Zdecydowanie jesteście już gotowe aby zostać mamusiami - tyle w Was ciepła. Ja też czuję, że się zmieniła. Stałam się mniej obrażalska, rozwijam się kulinarnie i bardzo dbam o męża. Mąż mówi, że widać jak instynkt macierzyński mnie wzywa .Dzieciaczka pragniemy oboje. A w październku mamy 2 rocznicę ślubu, więc może wtedy da się coś załatwić:) Miłego dnia!!!!

Mam 26 lat a nie 78. 78 to rocznik, żeby nie było;p

Nie moge doczekać się zajścia w ciążę ale jednocześnie mam obawy. Głównie związane z mozlliwością zajścia w ciążę, porodem a także zdrowiem dzidziusia. Myślę też, że i wiek mam już słuszny. Nie ma na co czekać.Czy powinnam wykonać jakieś badania przed planowanym zajściem w ciążę za 3 miesiące? Zrobiłam nadanie na przeciwciała antyróżyczkowe i na szczęscie są, zęby mam wyleczone, czy jest coś jeszcze? jutro idę do internisty więc mogę poprosić o jakieś skierowanko:) Pozdrawiam!

Cześc Kobietki! Dzis w pracy napisałam do was długi liścik ale zniknął a to dlatego, że nie miałam zarezerwowanego nicka. Teraz nie będę tego powtarzać-wyjdzie w praniu. Jakiś czas temu trafiłam na to formu i strasznie mnie zaciekawiło. Sama też chcę zostać Mamą,ale ponieważ dopiero odstawiłam cilset planuję starać się o dzidziusia od stycznia, tak chyba będzie bezpiecznie. W związku z tym z chęcia posłucham waszych rad, przemysleń a także dowiem się o rzeczach ważnych. My kobietki musimy trzymać się razem!Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojej życzliwej \"Rodziny\"?:) Buziaki!