Ktoś z daleka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ktoś z daleka
-
Jestin, ja tam nie mam nic przeciwko jednolitemu ubiorowi w szkole, ale to co się teraz dzieje to paranoja totalna. Programu nauczania brak, młodizeż coraz mniej umie, nauczyciele są dobierani wedłuz zasady - im gorszy, im mniej nauczy, tym lepszy- . Giertychowi odbiło już dokumentnie. Szkoda, że jego mamusia nie skorzystała z komunistycznej ustawy aborcyjnej z 1956 roku. Dziś byłoby mniej wstydu.
-
\"Grzech zwalczaj. Z grzesznikiem się jednaj\" Mychulec, coś nam obiecałaś
-
Ależ oczywiście, że kanapka jest mniej grzeszna. Torta zjesz znaaaaacznie więcej niż kanapek (rezultat widać w biodrach, hihi). To ma związek, dość luźny, z zasadą \"Чай не водка, много не выпеш\" ]:-> ............................. Jacklyn, wszystkiego miłego ode mnie. I sukcesów w walce z \"obcym ciałem\", piękna młodości :)
-
My tu wszyscy walczymy z \"obcym ciałem\" [podał torta z bitą śmetaną] ]:->
-
Jestem :) Co się tyczy łączności ogólnie, to moja mieścina zasłynęła tym że dzieki niej pewien (na szczęście były) wicedyrektor pewnego WUT-u otrzymał \"Złotego pajaca\". Na prośbę aby wieś wreszcie otrzymała telefony odpisał \"...I z przykrością stwierdzam że miejscowość nie będzie podlegała telefonizacji, ponieważ W NIEJ NIKT NIE MIESZKA (podkr. moje) ...\". Gdy list, jaki otrzymaliśmy od tego gałgana, razem z podpisami 150. rodzin jakie zamieszkują tę mieścinę trafił do programu MdM to obaj prowadzący zameinili się w jadowite węże i nie zostawili suchej niti na dyrektorze. Zbawienny zawał przeniósł tego zidiociałego pierdzistołka na rentę, potem dowiedzieliśmy się że przeszedł na emeryturę. Miejsce durnia zajął młody, rzutki człowiek i w ciagu miesiąca wsyscy chętni otrzymali telefony... Cała sprawa była dość dawno, ale do dziś wszyscy pamietamy tego złotego pajaca....
-
Anula123, trzeba wybrać pomiędzy najgorszym a najdroższym. Jak masz tlewizję kablową, to może u nich też można zamówić łącze. Pozdrawiam serdecznie :)
-
Dotarłem już na nasz topik. Akurat skończyłem kolację. Twaróg bez dodatków. Szczypioru i cebuli w twarogu nie lubię, a cukier musze ograniczyć. Pozdrawiam :)
-
[podszunął z diabelskim uśmieszkiem całą górę ptysiów] ;) Mnie metodą MŻ udało się zejść ze 160 do 120 kg (dobrze widzicie. Byłem monstrum)
-
Jestin, moja Babcia mawiała \"A co to za chłop co w wojsku nie był? To troki od kalesonów a nie mężczyzna\".... Hoga, ja nie wypominam, tylko staram się odciągnąć Was wszystkie od rzeczy, które tuczą, bo przecież wszystkie chcecie się pozbyć nadmiarów. Czas urlopów i wyjazdów za pasem a roboty conieco jest do wykonania przy sobie. A może nie mam razcji? Pozdrawiam serdecznie
-
Silviak, masz rację. Pasta jest pyszna, ale wydaje mi się że wszyscy zwalczamy \"obce ciało\" i ktoś tu obiecał mnie motywować do zrzucenia nadmiarów, a Ty kusisz. WIesz, Ty chyba nie znasz definicji słowa litość. Dziś stanąłem na wagę i ... A nie powiem ile wskazuje, będę tym co ryje i nie podzielę się informacją. Taki będę. Powiem tylko, że pasek od spodni powoli staje się luźniejszy, hehe:P Życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla latorośli, chyba zaczyna powoli zdrowieć, bo odzyskuje apetyt... Alula, moje uszanowanie. Jest takie powiedzenie \"My się nie starzejemy. To tylko dzieci rosną szybko ;) \". A co do babci, to w Polsce jest to nie tyle osoba, co instytucja. Szczególnie wpomagająca, chociaż kiedyś ktoś śpiewał \"Szoruj babciu po kolei zlew i wannę Zostaw masło jadaj kleik albo mannę. Sprzątaj, zmywaj kurze ścieraj jadaj dżemy i broń Boże nie umieraj BO ZGINIEMY\" Witaj Barbamama [ukłon w pas] Tala, jak możesz to złąp chociaż trochę snu, bo będizesz cały dzień chodzić jak smętna owca. Mam cichą prośbę, uśmiechnij się do małej ode mnie. Złośliwi mawiają, że pięć remontów, trzy przeprowadzki i jeden pożar dają tyle samo strat. Nie daj się zjeść w kaszy. Pozdrawiam serdecznie
-
Behemotka. Ostrzegam ze piwo to dodatkowe centymetry tu i ówdzie.
-
No właśnie. Hoga pali. A może namówimy Ją do rzucenia? :) Hgoa, a pamiętasz palkat autorstwa chyba Pągowskiego "Papierosy są do d..." ?
-
Maxmara37, Hoga i inne panie :) Wtam Was :) Maxia, takich matołów w różnych komisjach jest od groma. I jeszcz jacy wazni...
-
Witaj Silviak :) Pekinka? Fuj, co za świństwo. Jak króliki moga to lubić ;) Dziś kolejny dzień chińskich tortur, czyli systemu NŻT. Zrobiłem sobie sałatkę z warzyw (użyłem praktycznie wszytkich, które w domu znalazłem). Ja, normalny mięsożerca musze objadać się warzywami. Ten świat zwariował... Narazie poza tym stosuję się do zasady odchudzania podanej prze Brigtet Jones \"Nie ważyć się\" :D Wejdę na wagę, jak poczuję że mi spodnie z czterech liter spadają :)
-
Jacklyn, nie rób tego co Mychulec (vide- pochłonięcie ponadplanowego batonika) i nie daj się skusić na tuczenie. My wszyscy chcemy aby się Tobie udało. Bądź dla nas dobrym przykładem. Pozdrawiam serdecznie :)
-
Maxmara37, chyba nie będę odosobniony w zdaniu, że spożycie torta komunijnego nie jest grzechem. No chyba, że ktoś tak jak ja umie pochłonąć połowę na jeden raz. Dobrze widzisz. Mam niedźwiedzi apetyt. Wszysto, ale w umiarze. Pozdrawiam serdecznie
-
Mychulec Przecież idziesz wyłożyć żołądek. Zostaw sobie miejsce :)
-
Maxia, odłóż ten wałek. Ja Tobie źle nie zyczę. Możesz sobie chudnąć (tylko miejz czego) :)
-
Masz rację Hoga, Maxia spokojnie zmieści jeszcze ze 20 kilogramów na sobie i nie będzie widać. A co do błędów. Errare... (resztę znasz)
-
Maxmara, przecież obiecałaś, że słodkości będziesz omijać tak jak normaly chłop stomatologa. Jadę narazie na ssaniu. Ratuję się przed pochłonięciem bochenka chleba zjadaniem ogórka ... Pozdrawiam :)
-
Czyli nie jestem osamotniony w nielubieniu piwa :) Zastanowiłem się co na obiad. Chyba ugotuję ryż i potem zobaczę co do niego dodam :) Miłego sobotnio-niedzielnego leniuchowania. :)
-
Moje egołąbki to samo mięso zawijane w kapuściane liście. :)
-
Witam:) Właśnie wróciłem z nocki. Obie pekinki pożarte. Hoga, a wiesz, że jesteś wspaniała? Wielkie dzięki za przykładowy jadłospis. Biorę się za zrobienie czegoś lekkiego na śmiadanie. Będzie dwie kromki Wasa z sałatą, pomidorem i rzodkiewką. Postaram się, żeby były dwia kawałki, a nie dwie paczki ;)
-
Silviak, pomysł z nic po 18. jest dobry, ale ja idę dziś na noc do pracy. Wezmę ze sobą jedną główkę sałaty pekińskiej. No może dwie, ale nie więcej. To nie jest mój pierwszy dzień systemu NŻT. Ależ mi się jeść chce ://///////////////
-
Znalazłem hymn dla nas Śpiewał to kiedyś Kabaret OTTO Czasem trzeba sprawdzić przecież kto jest najpiękniejszy w świecie, więc przed lustrem stajesz iii ze zdumienia unosisz brwi, bo policzki puci, puci, brzuszek też nie tyci, tyci, kanibala to zachwyci, wtedy cię olśniewa myśl, że konieczna jest od dziś... Ref. Dieta, ach dieta koniec z hurtem czas na detal, już pora zmienić menu panie i dżentelmeni. Taniec, tenis, tenis, taniec, odchudzanie, odchudzanie, by sylwetka była wiotka nadmiarowi ciała ciao nadmiarowi ciała ciao nadmiarowi ciała ciao Po trzech dniach ma człowiek zgryz co zobaczy to by gryzł i nie w uśmiechu szczerzy kły, bo Polak głodny to jest zły. A na imieninach cioci, chociaż korci kosz łakoci, dobrze wiesz, że szkodzi to ci i na duszy też jest lżej, gdy kalorii zje się mniej... Ref. Dieta, ach dieta... Już odchudzał cię komputer, lecz mizerny był to skutek. Bez efektów mogłeś possać ananasowego dropsa. Choć bez cukru i bez soli, choć bez piwa i bez coli, mimo na czczo smutnej doli, to po wczasach z dietą-cud, tylko portfel wziął i schudł... Ref. Dieta, ach dieta... Lecz gdy wreszcie przyjdą święta, trudno jest się opamiętać i delicje i frykasy, i specjały, rarytasy. Wreszcie stać cię na odwagę, by po prostu wejść na wagę, patrzysz znowu masz nadwagę, wtedy cię olśniewa myśl, że konieczna jest od dziś... Ref. Dieta, ach dieta...