

isa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez isa
-
no nie.............. wiosny poszliscie szukac czy jak?
-
stawiam herbate pigwowa:) Nina ja bylam w trzecim miesiacu ciazy na Majorce:) tylko spytalam czy lekarza czy moge wsiasc do samolotu bo jakies straszne rzeczy mi ciotki-klotki mowily. Pozwolil to polecialam:) I spoko...:D z tym zapeszaniem to tez tylko glupi zabobon:D ja chyba powinnam wstawac tak kolo 14 to moze bym przespala swoje poranne zle humory:( a wieczorkiem sie wydawalo ze juz jest ok;):D
-
juz w miare dol rano osiagnal rozmiary rowu marianskiego, ale przechodzi nie chce mi sie tlumaczyc dlaczego:( bo znow sie nakrece:(
-
jak mnie nie bylo to nie:D a teraz nadrabiam:D co do chrztu... majorku:D ja przez to ze mam dosc specyficzny gust to jedyne co chrzestnemu kazalam kupic to gromnica, reszte sama, a chrzestnych poprosilam zeby po prostu kase przeznaczyli jesli maja ochote na inny prezent dla dziecka:D w koncu matki najlepiej wiedza w czym by chcialy widziec swoje maluch i zeby te maluchy tez sie dobrze w tym czuly:D ja slyszalam ze chrzestna kupuje ubranka a chrzestny swiece i szatke /chyba jakas niesprawiedliwosc finansowa;)/ a z dziedziny zabobonow.... dziecko nie moze dostac w prezencie krzyzyka:( moj syn dostal i jak na razie /odpukac/ wszyskto jest ok, wiec pewnie tylko glupi zabobon:D
-
jeszcze raz ja:D tygrysku dla mnie to koszmar chodzic do fryzjera! naprawde wole dentyste:P bo bol fizyczny mija a ten psychiczny po stracie ukochanych wlosow trwa i trwa;):P ostatnio zeby odnalezc swoja stala fryzjerke po ktorej nie placze /jedna jedyna na cala wawe;)/ zatrudnilam nawet MKM:D i udalo sie:D tyle ze ja nosze na wszelki wypadek zachowawcze fryzury czyli obcinam tyle ile odroslo:D u innych fryzjerek nawet po takim zabiegu wylam:D
-
Ninka gratulacje!! pewnie że to szok i nigdy nie wiadomo czy to właściwy moment, ale z drugiej strony nawet jesli byś sie do tego nie wiem jak przygotowywała to milion skrajnych myśli przychodzi do głowy:D wiem, obydwie moje ciąże były zaplanowane wręcz z zegarkiem w ręku a i tak nigdy nie wiedziałam czy to dobrze czy to źle, a teraz wiem! to bardzo dobrze:D i z wypowiedzi mojej młodszej pociechy:D: jadł szarlotkę rękami i się oczywiście upaciał a że chciał grać na Playstation to miał przykaz na DOKŁADNE umycie rąk, wrócił jednak dość szybko z łazienki i moj mąż mówi: Olek chyba będę ci musiał udowodnić że tyko ochlapaleś te ręce w zimnej wodzie. Olek stwierdził oczywiście że umył dokładnie i w ciepłej. MKM /moj kochany mąż;)/ to czemu te ręce są zimne O: bo zmarzły.. MKM a czy mam iść sprawdzić czy mydło mokre? O: mydło... wytarłem:P no i jak się nie cieszyć że są dzieci:P dziewczyny !! dziekuje za usmiechy, juz naprawde lepiej, ale co sie nakrecilam na ostatnie dwa dni to tragedia... chyba tylko ja tak potrafie z niczego zrobic rozpacz i to bez pms;) a, po dokumenty do paszportu mozna kogos poslac, jednak zlozyc je juz trzeba osobiscie:) niedawno paszport robilam, bo jechalam do kolezanki na slub do Niemiec i oczywiscie wyjechalam na dowod bo paszportu nie odebralam:D ps. skorpion to moj kochany mąż:D:D:D:D
-
dzis sie nic nie chce usmiechac:( chyba mnie dopadlo przesilenie:(
-
slonce swieci:) hurra:) a ja musze siedziec w domu bo moje starsze dziecie ma angine... reszta rodziny poszla na spacer:) i jest spokoj:) nikt nie zadaje glupich i skomplikowanych pytan:) buziaki dla wszystkich
-
dzień dobry! linking... to nie byla dolina:) to byl brak czasu:) tygrysek ... moja kolezanka mawia ze jak sie ciuch do Ciebie usmiecha to trzeba go koniecznie kupic;) trzymam sie tej zasady;):P musze powiedziec ze nie podoba sie to mojemu osobistemy tygrysowi;) borek... trzymam kciuki za przyswajanie nauki:) saszka kachni... trzymam jezyk za zebami:) podpisuje sie dwoma \"ręcami\" pod podaniem o przyjscie natychmiastowe wiosny /chyba niezbyt poprawna polszczyzna to napisane:P/ gio... borek po wawie jakby jezdzil to by mu prawka nie zabrali:P bo predzej kolo by urwal niz sie rozpedzil:P Nina... dzien dobry:) i tyle Was bylo na ostatniej stronie:) reszcie tez macham a wczoraj sie spotkalam z kolezanka z ktora sie poznalam na innym topiku, oczywiscie jak zwykle mialysmy za malo czasu zeby opowiedziec sobie wszystko:P
-
cholera, wczoraj nie wchodzilam na kafe:( JO* trzeba bylo mnie jakos molestowac i krzyczes do ucha ze bedziesz w tej wawie!! dzis spotkalam sie z kolezanka z innego topiku to bysmy zrobily zlocik miedzytopikowy:) ide cierpiec z powodu bólu glowy:O
-
-
:D:D:D:D czyzbyscie swietowaly MDK:D?? dostalam rafaello - czy mam czekac ze zjedzeniem tego do po świętach?? kurcze... nastepnym razem sie zastanowie zanim glupie postanowienia zrobie;)
-
wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet:) jeszcze tu wroce:)
-
Polak wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych imienin Koli Tobie samych radosci z okazji dzisiejszych imienin a wszystkim kobitkom najlepszego z okazji naszego swieta:) postaram sie zajrzec wieczorem, nie wyrabiam
-
hello:D chwila relaksu w milym diabelskim towarzystwie:) i herbata zielona cynamon z pomarancza:) moja idea dzbanuszka tez dziala:) ale wlasnie ja sobie w nawet najmniej przyjemnym wydarzeniu probuje znalezc dobre wytlumaczenie.... czyli nawet jak ktos jest niesympatyczny to sobie tlumacze ze przeciez nie ja bylam powodem:) i to ze staram sie byc zawsze nastawiona na \"tak\" zostalo kiedys zaatakowane:) kolezanka juz \"zostala wywalona z listy kontaktow\";) i moge sobie dalej tak zyc:) potem poczytam i cos jeszcze wymysle:)
-
macham Wam mialam napisac swoja teorie na temat swojego zaklamania ale dzis juz nie zdaze:) a do dzbanuszka Was wrzuce:) za to ze jestescie:)
-
znam idee dzbanuszka:) do Aniołowa zagladam:) swoja droga naleze do osob ktore nawet w najgorszych wiesciach probuja znalezc cos optymistycznego,a do ludzi na ulicy sie usmiecham... kiedys mi ktos powiedzial ze jestem zaklamana bo nie mozna ciagle byc radosnym:O
-
hehehehe, zyje:D mimo zabojczych rachunkow:D::DD:D:D przez 3 dni nie zagladalam do kompa!! cholera jasna rece sie trzesa , glowa boli, nie moge sie skoncentrowac na niczym:P ale moj osbisty szpiegotygrys zagonil mnie do roboty chociaz musze go pochwalic ze wczoraj zabral na stare miasto i fundnal obiad:D jak jakies zdjecie wyjdzie to Wam wysle;) i jeszcze male pytanie do ostatnich zlotowiczow... hm.... co Wam zrobily te biedne labedzie???;):P
-
zagonili mnie do roboty:( teraz tez pisze z pracy:( jak ktos potrzebuje pocieszenia to bardzo prosze, moge sluchac godzinami! ninka.... nie wiem ile z tego bylo obiecywanek ale slyszalam o planach zniesienia podatku od darowizny od osob najbardziej spokrewnionych to moze warto jeszcze chwile poczekac... z drugiej strony moglam nie slyszec ze to byly tylko obiecanki z ktorych sie juz wycofano:( naprawde nie mam na nic czasu... do tego brak ochoty:( chce wiosny! taki postulat zglaszam! i powiedzcie mi co to jest nowe kafe... nie ogarniam niczego dzis myslami:( a i dzis poszlam zrobic usg barku... okazalo sie ze jestem okaz zdrowia i nie wiadomo czemu mnie boli:( wymyslono rezonans magnetyczny kregoslupa - ze moze to cos wykaze... male 400 zl jesli chce to zrobic od reki /i tak musze miec skierowanie/ a jesli nie chce placic to musze uzyc wszelkich metod uwodzenia zeby pan dr sie zlamal i dal mi skierowanie na tak drogie badanie o to tak zeby nie bylo ze ja nie mam powodow do marudzenia, ja tylko czasu ostatnio nei mam /na to tez marudze/ i teraz ide poczytac co tu napisane zostalo bo tylko \"po lebkach\" przelecialam
-
nie mam czasu to w ogole nie w moim stylu:(;):P napisze tylko ze jak y i z zamieniaja sie miejscami to trzeba nacisnac jednoczesnie klawisz ctrl i shift i powinno sie naprawic:) reszte doczytam potem bo mnie gonia
-
air.... a czy kluski z truskawkami to slodycze?;):P obiecuje zjesc mniejszy talerzyk;)
-
JO* przyłączam sie do lania na wszystko:D a po co sie zadreczac i wymyslac problemy? jak maja byc to same przyjda:) cos juz wiem na ten temat... do postulatu o ujawnienie sie Haby tez sie przylaczam bo zaczynam podejrzewac ze albo Gązo ja pozarl albo wstretna pani pracodawczyni:> Czyzby trzeba bylo robic zrzutke na detektywa Rutkowskiego?? ostanio ciagle mam glupie sny:O wczoraj byla powodz... cokolwiek to znaczy rachunek za gaz przyszedl na 3 500 zl dzis chcieli mnie zabic.... niby nic sie jeszcze nie stalo ale dzien sie nie skonczyl;) pozdrawiam wszystkich!!