isa

Kigana jak ja moglam przeoczyc Twoje imieniny, i to jeszcze w niedziele sobie przypominalam ze jest Lidii!! wszystkiego najlepszego spoznione ale szczere!!! juz chyba nie bede odlaczac kompa od netu:D milej nocy zycze:)

witam czy ja moge zlozyc poswiateczne zyczenia?:D przed swietami w ogole nie mialam czasu, duzo pracy i duzo szykowania, od razu zapowiedzialam rodzinie ze okien myc nie bede:D teraz dopiero bede sprzatac, w mysl tego ze sprzata sie po gosciach a nie przed:D mam nadzieje tu jeszcze dzis zajrzec, bo teraz nie mialam czasu przeczytac co napisalyscie:D i nie wiem w jakiej sprawie mam sie wypowiedziec;) macham ze zyje i wroce dzis jeszcze:D

no widac dzis mam dzien na kucharzenie:D dobrze ze rodzina tu nie zaglada, bo by mnie do gotowania zagonila:D piersi z kurczaka 3 podwojne pokroic w male sznycelki lub paski /jak kto woli nie ma to znaczenia dla smaku/ do tego 4 smietany 18% w kubkach /kwasne/ oliwki wg uznania czarne lub zielone /ja wole czarne i duzo;)/ piersi posolic i obsmazyc na masle, przelozyc do naczynia zaroodpornego na tym sosie ktory pozostal obsmazyc pokrojone oliwki, obsypac maka i obsmazac az lekko ta maka zbrazowieje zalac smietanami, poczekac mieszajac az zgestnieje przyprawic sola i bialym pieprzem do smaku zalac kurczaka to wszystko posypac startym zoltym serem /edamski lub gouda/ zapiekac w piekarniku ok 20 min ok 180 stopni podawac z ryzem i salata:D smacznego, chbya niczego nie zapomnialam:D

witam obiecane pieczarki z grilla po mojemu;) duze kapelusze, to faszerujemy pesto zielonym i serem feta, moczymy na polmisku z oliwa, a potem na grill, rodzina i znajomi sie zajadaja:D rany rozmarzylam sie , chce lata:D!!!

tylko machne ze zyje dochodze do siebie po imieninach, pracy fura , nie mam czasu:( rany nie wiem jak ja sobie bez kafe daje rade;)

witam i od razu dziekuje Wam za mase cieplych zyczen, oczywiscie wczoraj musialam swietowac - z rodzicami i tesciami:D a wyrywalo mnie w te szuwary, wyrywalo , nie powiem:D ale chyba wtedy kazanoby mi sie leczyc;) dzis ma imieniny moj mezus, wiec w szuwary znowu nie wejde:( teraz jeszcze siedze w pracy wiec sobie zajrze, a moze ktos tam wisi;) pozdrawiam wszystkich, takze \"nowych\"

witam troszke od komputerka odpoczywalam, ale nie wiem czy moj odwyk spodobal sie rodzinie, te nerwowe ruchy, drzace rece;) a propos kwiatkow: jutro mam imieniny:D hura!! wole je niz urodziny bo mi nikt lat nie liczy;) ja jestem straszna meteopatka, dzis glowa mnie boli od 15, nic na mnie dziala:( ale do jutra podniesie mi sie cisnienie, zamiast randki z mezem, bedzie randka z tesciami bo juz sie zapowiedzieli:D na szczescie sa ludzcy;) powiedzcie mi jak sie robi ryz z cynamonem, czy to tylko normalnie sie miesza czy jest jakas metoda, wiecie , ja to pamietam z kolonii, i albo mi to sie tak milo wspomina, albo w swoich wyczynach kulinarnych jakis blad popelniam:( nie smakuje mi jak kiedys:( Kigana -> spadek formy mi grozi! zazadam jutro urlopu!!:D ide powisiec na szuwarach, bo po 22 klade sie do lozeczka i dzisiejsza nieprzespana noc mam zamiar odespac. nie wiem czemu, ale obudzilam sie i przez dwie godziny nie pomagalo liczenie zadnych wodnikow;)

Benia ta Twoja stopka mnie powala:D juz wszystkim znajomym to przkopiowalam:D oczywiscie zaznaczylam ze to skradzione od Ciebie:D czemu nie spotykam Was na czacie?:( chyba o tej godz o ktorej ja moge usiasc do kompa to wszyscy zyja zyciem rodzinnym:( no coz bede probowac:D u mnie snieg i slonce na zmiane, wolalabym samo slonce:) usmiecham si e do sloneczka, czaruje jak moge, niech zostanie z nami. Ja chce wiosny!!! lata!!! i tak jeszcze tu zajrze;)

witam ja tak wczoraj po mezu pojechalam:D a on mi wieczorkiem zjechal z kolacyjka :D przywiozl sushi, biale wino i filmik, na ktorym sie poplakalam:D czy wodniki sa ckliwe? ja nigdy nie plakalam na filmach, chyba tez sie starzeje:( pozdrawiam i milej niedzieli zycze, jeszcze tu wroce;)

to nie zajrze:( Gosia ten manifest juz kiedys czytalam:D dlatego nie prosze meza o wyjecie z pralki prania /u mnie pralka jest w piwnicy/ jesli chce zeby tez je rozwiesil. Teraz prosby konstruuje b.dokladnie i mowie: Kochanie rozwies pranie. Kiedy raz poprosilam go o wyjecie, wyjal i zostawil przed pralka w piwnicy, byl b.zdziwiony jak zaczelam sie klocic bo powiedzial ze moja prosba byla tylko o wyjecie tego prania:D

przebrnelam przez zaspy wiesz Gosiu, zastanawialam sie czy ktorys z topikow \"zodiakalnych\" sie rozwinal i przetrwal, wiem teraz ze niespecjalnie chociaz ten lwi;) zaraz sobie zajrze, tylko jeszcze poudaje ze cos sprzatam;) dzieci wyekspediowane do dziadkow to tylko musze dom doprowadzic do uzytecznosci, zrobic sie na bostwo i na meza czekac:D a ze on dopiero poznym wieczorkiem sciagnie to.... zaraz wracam do kompa:D pozdrawiam cieplutko

znowu tylko macham nie mam sily:( niech sie ten snieg juz roztopi:(

a myslalam ze pierwsza bede;) nie pomyslalam ze ktos tuz po polnocy zyczenia zacznie skladac:D Sarkano spelnienia wszystkich marzen i planow, usmiechow, milosci, radosci zapraszam na kawke:D

gdzie jestescie, bo na pewno nie w szuwarach:(

witam wlasnie rozwiozlam dzieci po szkolach/przedszkolach i udalo mi sie nawet dotrzec do pracy, nie wiem czy to bylo sluszne bo ja mieszkam niby w wawie a w takim miejscu ze mozliwe ze zasypie mi droge do domu:D moze trzeba bylo siedziec i bawic sie z dzieciakami:D jakby nas zasypalo to cala rodzina:D widze ze na tapecie kosmetyki avonu, troche mnie zmartwila opinia o nich, bo moja kolezanka wlasnie sie zrobila konsultantka i mnie strasznie namawia zebym cos kupila:( dalam sie namowic na krem na celullitis /dobrze sie wchlania ale czy efekty sa to nie wiem, bo stawiam ze jakiekolwiek efekty wiaza sie z tym ze sporo schudlam/, taki sztyft na zmarszczki mimiczne = i wlasnie zaczynam sie bac go uzywac;), dwa blyszczki z ktorych zaden nie byl takiego koloru jak myslalam:D generalnie strasznie nie lubie takiego typu sprzedazy, mam wrazenie ze mnie ktos naciaga, zreszta u mnie kupno kosmetykow to zew chwili, konczy sie krem to ide i kupuje nastepny a nie musze przewidziec ze za tydzien czy dwa sie konczy i musze cos zamowic, poczekac, a potem sie okaze ze to nie taki jak myslalam:D przegapilam wczoraj kube:( ale czytam ze nic nie stracilam;) Gofra i Goska to nie zarzut, fajnie jak ja o swoim swicie;) zagladam na topik a tu juz zycie wre:) co do malowania twarzy to ja juz caly tynk klade;) bez makijazu i w makijazu to dwie rozne osoby:D aaaa, jeszcze kinderbal:) udal sie, w przedszkolu dzis dzieci jeszcze przezywaly, prawdziwe wydarzenie towarzyskie:D wszystkie zachwycone, musze pochwalic moja corcie /10 lat/ , organizowala im rozne konkursy i zabawy, chyba mi jakas profesjonalistka w tym zakresie rosnie:D pozdrawiam i caluje mam nadzieje jeszcze zajrzec:D p.s. jeszcze raz przepraszam za zabojada, nie znam i nie wiem kto to:(

ja nie znam zadnego zabojada!!! nie wiem kto to mogl byc, przyznaje sie tylko do tego ze powiedzialam o tym pokoju suzi69 bo mimo ze nie wodniczka to fajna dziewczyna!

Gosia przynajmniej ja jestem zainteresowana:D moja rodzina uwielbia kazde ciasto pod warunkiem ze jest z jablkami:D

Gosia jestem pod wielkim wrazeniem tyle informacji o wodnikach... uwielbiam to czytac ja chyba tez niewiele informacji o sobie tu zostawilam to moze uzupelnie te \"zewnetrzne\": wzrost 171 cm, waga ciagle za duza:D wlosy b.ciemne, dlugie /mozliwe ze za tydzien sie zmieni;)/ bez okularow - wzrok sokoli, orli itd;) ciemna cera, niebieskie oczy dzieci 2, corcia 10 lat, syn 6 lat ze studia konczylam juz dawno zapomnialam:(;) zwierzat nie mam idola tez lubie:D nie jestem romantyczka, co w tej chwili sobie zarzucam jako wade:( za to jestem niepoprawna optymistka, latwo ufam ludziom, ale nie oznacza to ze szybko sie z nimi wiaze, przyjaznie itd. bo zawsze w ostatniej chwili zaczyna dzialac rozum i logika ktora podpowiada ze najpierw trzeba kogos dobrze poznac nie mam zadnej pasji:( muzyke lubie kazda, ksiazki pochlaniam nawet te o ktorych wiem od pierwszej strony ze mi sie nie podobaja ide teraz odgruzowywac mieszkanie po imieninach syna:D zycze milej niedzieli

tu pusto:( w szuwarach pusto:( a potem mi do kompa dostepu nie dadza, bo twierdza ze ja to musze pod kontrola robic:D

witam zarzucili mnie robota:( i najgorsze jest to ze sie wcale na tym nie znam i musze czytac jakies ustawy, a jezyk prawny to dla mnie czarna magia , czytam , czytam i dalej nie wiem o co chodzi. no coz sprobuje na czat, moze mi ktos humor poprawi:) ja tez czekam na charakterystyki:) fajnie sie jest poznac:) pozdrawiam

witam i wczoraj trzeba mi bylo w tych szuwarach siedziec, pojechalysmy z kolezanka do innej kolezanki do pracy /pracuje w galerii wiec ja odwiedzilysmy/ i dolaczyla do nas jeszcze jedna i tak we cztery spedzilysmy mily dzien a do mojego domku nie zajrzalysmy:D nastepnym razem nie robie porzadkow, zgodnie z wczorajsza propozycja zwale w razie czego ze to dzieciaki tak nabalaganily :D dopiero co!!;) ide robic obiadek, moze jak nakarmie to mi dadza jeszcze tu zajrzec;)

pozdrawiam ide sprzatac bo jutro mam spotkanie z kolezanka i biedna sie przerazi moim domem:D sprobuje moze potem w szuwary zajrzec:)

witam ja jestem za kazda forma czatowania = wczoraj sie do tego oficjalnie przyznalam:) wiec jesli na onet niektorzy nie moga a gdzie indziej tak, to nie ma sprawy - ja mam tlen:D gosia, jesli wykasujesz historie tak jak do tej pory to brat nie dopatrzy sie Twojego pobytu na czacie dzis sobie solennie obiecalam ze juz nie bede dotykac wieczorem kompa i mam zamiar tej obietnicy dotrzymac bo w koncu glupio sama siebie oszukiwac:D calusy dla wszystkich ach, a dla zainteresowanych szuwary sa na rulez:)

pozdrawiam jestem w pracy nie mialam jakos czasu tu zagladac kigana za Twoja rada popelnilam dla nas pokoj na onecie;) jesli Wam sie spodoba to jest do dyspozycji czat.onet.pl pokoj: szuwary do zobaczenia wkrotce

witam wszystkich pieknych wodnikow szuwarku, Gosia8 - ja moze sprawiam wrazenie ze ucieklam ale ja zagladam i czasami choc lapka machne;) mam maly zakaz przesiadywania przy kompie bo moj maz SKORPION juz mi zarzuca ze wiecej na czatach i innych takich niz z nim i dzieciakami:( no wlasnie Gosia mozemy sobie rece podac, ja tez ze skorpionem i to 11lat po slubie:) ale z innym bym sie chyba zanudzila na smierc;) zreszta wsrod moich znajomych mnostwo takich par, a rekordzisci /ciocia z wujkiem/ 34 lata:D czyli nie jest tak zle jak horoskopy mowia:) Benia - slicznie Ci w tym kolorku evergreen - gratulacje zaliczeniowe, tescik super - puscilam w obieg, i okazalo sie ze nie odstaje od znajomych , sami idioci wokol:D sarkana- moim potworom tez ferie sie skonczyly, fajnie bylo ale niestety od poniedzialku na 8 do szkoly:( z czatem swietny pomysl, mozna sie szybko i lepiej poznac:D czasami az za dobrze;) mysle ze fajnie jest zrobic swoj wlasny pokoik, to jest b.proste, tylko ja nie chcialabym Wam nic narzucac bo jednak za malo sie tu pokazuje:( ale zawsze sluze pomoca:D caluje Was wszystkie i dzis jeszcze zajrze:)