Piękny Roman

oj i vice versa..... ale może dzisiaj dostałen swoją sznase od losu i to właśnie dziś jest nasz dzień.......? ;)

no ja... podobnie.... za sobą wcale, ale dziś tylko za Tobą przepadam..... zresztą nie tylko dziś...

dlatego Je uwielbiam...

oczywiście, że Ty bys to subtelniej ujęła..

Śliczna, nie, nie Ciebie chociaż i my moglibyśmy już przejść na ty... chyba, że to Ty mnie z tymi hormonami rozszyfrowałaś...;)

wolał bym żebyś zwracał (a) się do mie per Roman, jesli już, a ty jak masz na imię?

oj przepraszam całuję Was calutkie...

to w taki razie nie wiem co powiedzieć... nie chcę Cię wkurwiać..;) no moz eto, że twardy powinien być facet... kobieta...hmmm... raczej wilgotna, mokrusieńka...

witam wszystki. szczególnie gorąco przemiłe panie. Słuchajcie, melancholia w kąt... chyba, ze o wzajemne pocieszenie tu chodzi

ja też się powoli żegnam... pa,

a ja przeciwnie, nie lubię ani Morfeusza ani jego słów...i już ;)

Abis i bardzo dobrze.. że taka własnie Jesteś. Ja czasami żartuję, ale też raczej mówię to co myślę, a nie to co ktoś chce usłyszeć... teraz poprostu o tak sobie droczę się z Tobą....;)

no właśnie...indianie nie wiedzą, ale ty maalutka może będziesz wiedziała.... myślalem, ze znasz odpowiedź na każde pytanko... plissss....

dzień dobry.. dziś dyskusja bardzo poważna, bo i problem wydaje się złożony. czasami, jak was czytam to zadaję sobie pytanie, czego ja właściwie szukam w życiu i po co?

Masz rację Abis, ja bym się chętnie podszkolił. A tak na marginesie to jaki dzis temat przewodzi?

nie każdy też stara się dowartościować, czy też uhierarchizować grupę w ten sposób. No cóż umiejętność konwersacji tu już sztuka......:)-

bardzo trudnych słów używacie moi mili, nie do końca dla mnie zrozumiałych. Jakieś metafory, przenośnie... Ale tak już chyb jest na tym swiecie. Mam nadzieję, że i dla mnie znajdzie się tu miejsce..?

ale ze mnie jest wesoły facet............. gdzie sie nie pojawię, to się ze mnie śmieją ..... malutka dla mnie nic nie jest proste (niestety)

oj malutka, musisz mi ten temat przybliżyć... o tej reprodukcji oczywiście......

malutka, Ty zawsze wspomożesz dobrą radą...... dzięki musze pomyśleć o jakimś osiągnięciu, ciężko będzie... ;) Jedyne co, to nieodparte pragnienie...ech

to taki żarcik. Tak naprawdę to skromnośc przemawia przeze mnie. ot i cała prawda. pewno cię zawiodłem ?

dzień dobry. witam wszystkich w ten \"słoneczny dzień\" pijemy drugą kawę?

tęskni się za takim prawdziwym, szalonym seksem.. przyznam się, że polubiłem was miłe panie. także i tu mnie ciągnie

ha, ha....;) takie życie potraktujcie to z przymróżeniem oka ;)

ja ja pan prezydent: \" i tak i nie\" już o tym pisałem, że ciągnie wilka do lasu.. A ty? Też juz coś wspominałaś, że chyb podobnie jak ja... poprostu jest niedosyt, pustka, czegoś brakuje... podświadomie chce się to wypełnić. nie chce się tu promować, ale myślę, ze byłym dobrym kochankiem