Piękny Roman
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Piękny Roman
-
ale zimnooo !!! jak minął weekend? witam wszystkich cieplutko, szczególnie gorąco fotkę cześć Kochanie
-
malutka, widze, że nieźle juz rozgryzłaś kaffe...;)
-
????? coś nie tak, wogóle nie mogę z wami pokonwersować
-
????? coś nie tak, wogóle nie mogę z wami pokonwersować
-
kurcze.... myślałem, ze to KWA a to sektą zalatuje..... wyluzuj brachu (spodobało mi sie, jak mnie tak wczoraj nazwałeś) Prawda jest taka, że te cale nasze zmiany ustrojowe, tzw.\" gospodarka rynkowa\"..itp. zmieniły dokładnie nasze motto życiowe. Ciągle za czymś gonimy (poczucie bezpieczeństwa, stabilizacja). Brakuje czasu dla siebie. Po latach orientujemy się, że coś jest nie tak. Niestety po latach, bo od fascynacji do tzw. \"szarej rzeczywistości\" przechodzimy stopniowo. Trudno jest to potem odkręcić. Szuka się winy (niestety nie u siebie). Kochanek/kochanka pozwala znów na przeżycie okresu fascynacji... dlatego chyba podśwaidomie szukamy. Stąd też tego typu forum. Co do dzisiejszego tematu M, to wydaje mi się, że powinieneś sprecyzować znaczenie słów: 1.\"mogą \" oraz 2.\"dwojga kochanków\" ad1. mają prawo, zdarzają się takie sytuacje? ad2. - kochankowie przedmałżeńscy, - kochankowie porozwodowi, - kochankowie z stałych związkach ...itp.
-
fotozeta --> chyba dobrze postawiłaś, ze mnie niestety kiepski masażysta. Jakoś tak mam, ze łapki same zaczynają wykraczać poza określone miejsca ... Skad moje zainteresowanie Tobą...? hmmm.. tak jakos wyszło samo, cos w rodzaju przeczucia..
-
bardzo chętnie napiję sie kawki w tak miłym towarzystwie... Margaritta... wiesż jak to jest... \"jest ryzyko, jest zabawa\"
-
Dzień dobry. Szczególnie miło witam Fotozetę wiadomo...jestem jej fanem M... ja tez poproszę masaż kręgosłupa....;)
-
oj Milasku, wszystko w swoim czasie.... tym czasem musze Was Miłe Panie pożegnać... życze miłego popołudnia
-
cieszę się M, że ustąpiłeś.... ;) tylko znów się nie obrażaj jak to sie stało? poprostu tego sie nie planuje. poprostu w pewnym momencie zaiskrzyło (to nieodłączny, moim zdaniem element).... i już
-
M -> obrażasz, obrażasz do jakiej grupy mnie zakwalifikować? średnia statystyczna jestem żonaty nie mam kochanki, ale miałem nie mam też pewności czy: swoją osobowością...potrafię rozbroić nawet najtwardsze i najbardziej wojownicze przypadki wśród kobiet ;)
-
hej, no własnie, kto sobie robi jaja? pan obrażalski chyba nie ? ;)
-
nie do mnie pytanko, ale sie wtrącę to nie film tylko opowiadanie w stylu \"znów to białe gów....\" z Fotozetą rozumiem się bez zbędnych słów prawda?
-
wiem, to sie wyczuwa ;)
-
Witam Wszystkich co sie stało???? czyzby \"pomarańczowa alternatywa\" osiągnela zamierzony cel... nie wierzę a miało byc tak pięknie..
-
Ja tez chciałbym wszystkich po weekendzie przywitać Tradycyjnie przy popołudniowej kawce. Słuchajcie pomarańcze też chcą jakoś zaistnieć. Ja to odczytuje jako coś w stylu : 1. \"nie moge pogodzic sie z porażką\" , 2. \"jak on to robi, że ma takie powodzenie?\" Także niech się tu, na tym topicu jakoś wypłaczą ... pozdrowienia
-
ja tez się chetnie napiję. pewno znów to \"pomarańczka(ę)\" zdenerwuje, to może na zgodę? ha, ha... Siostrzyczka takimi kawałami sypie?
-
Witam Wszystkich znajomych i nieznajomych. Troche się tu dzieje, topic został rozruszany Tylko dlaczego Twoim Rex kosztem to nie wiem. hmmm...... Ktos pewno nie potrafi pogodzić sie z poraszką. no bo właściwie to o co chodzi? ;) pozdrowienia
-
E_25, to się ciesze - ostatecznie ktos musi mnie przez to życie przeprowadzić ;) kalkulacja -> nie obrażaj się \"pomarańczowa\" nie jest = \"pomarańczowej płyciźnie\" , myślę, ze byłem czarny od początku, tak mi się wydaje
-
o cholera, znów coś skopałem
-
Oj nie Udawaj, juz Ci przeciież nie raz pisałem, że Cię bardzo lubię poza tym kto inny jak nie Ty mnie tyle nauczył ;) i i i jeszcze kilku innych sztuczek
-
Przecież Wiesz, że czuje się za Ciebie osobiscie odpowiedzialny ,
-
Chyba \"kalkulacja\" trochę źle zrozumiałaś Moją Siostrzyczkę, jesli chodzi o znajomość z reala, Przyznam się, ze ja w podobny sposób trafiłem do tego klubu. Zaletą jego jest znikoma ilość pomarańczowej płycizny, Impreza ? No właśnie dlaczego jej jeszcze nie zrobiliśmy ? może to nam fachowo przekalkulujesz, a my potraktujemy to jako twój akces ;)
-
Dzień dobry !!! Ale tu dziś spokój po weekendzie podpisuję listę, i coś dla Was, W tym klubie chyba wypada: Żona do męża: -Idź kupić bułki. -Ile mam kupić? -No nie wiem, tyle kup,żeby starczyło na kolację i śniadanie. Mąż zirytowanym głosem: - Jak kupię za mało,albo za dużo,to znów będzie awantura, powiedz,ile mam kupić? Żona (z zalotnym spojrzeniem): -Kup tyle bułek, ile razu się wczoraj kochaliśmy. Mąż poszedł do sklepu.Staje przed ekspedientką i mówi: -poproszę siedem bułek..... Albo nie, pięć bułek, loda i kakao, miłego dnia
-
Witam Wszystkich w ten piekny zimowy dzień ;) miłego, szalonego weekendu życzę. niezapomnianych, szalonych imprez,