nieala
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Kolejna ciąża po poronieniu
nieala odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
augus28st W początkowych tygodniach ciąży zażywałam duphaston, ale nie za dlugo, chyba jedno albo dwa opakowania. Potem już tylko witaminy, żelazo i cały czas magnez. wrózka Joanna To chyba normalne, ale dla dobra dziecka ja starałąm sobie dać na luz i nie myśleć o poronieniu, cały czas sobie powtarzałam, że tym razem wszystko będzie ok, zreszta nadal to robię. Najgorszy był okropny strach przed każdą wizytą u gina. Uspokoiłam się dopiero odkąd czuję ruchy dziecka, teraz jest łatwiej, ale jakiś lęk w środku nadal jest , dużo mniejszy ale ciągle. Chciałabym już być w 9 m-cu. Pozdrawiam :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
nieala odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie agus28st Ja również poroniłam moją drugą ciażę, w 11 tg okazało się, że moje maleństwo się nie rozwija. 27.12.2007 maiłam zabieg. Lekarz kazał odczekać 3 cykle, ze wzgledu na to, że nalegałam pozwolił po 2 cyklach rozpocząć starania. Również nie kazał robić żadnych badań, byc może dlatego ze pierwszą ciążę donosiłam bez wiekszych problemów, mam blisko 3 letniego synka. Na własną rękę zrobiłam jedynie badanie tarczycy, ale to dlatego, że kiedyś miałam z nią malutkie problemy i przyszło mi do głowy, że może wróciły z natężeniem. Okazało się jednak, że nie tu był problem. Tak jak wspomniałłam starania rozpoczełam zaraz po 2 cyklu ale tak łatwo nie było, trochę to trwało, ale udało się, obecnie jestem w 27 tc. Póki co wszystko jest ok i mam nadzieję, ze szczęśliwie doczekam się tego maluszka. Pozdrawiam wszystkie i zyczę powodzenia i dzieciątek -
Przeczytałam kilka ostatnich wypowiedzi i aż wierzyć sie nie chce, że ustąpienie miejsca kobiecie w ciąży to taki straszny problem dla tak wielu. Teraz nie dziwi, ze takie rzeczy jak przepuszczanie kobiety przodem czy stosowanie się do zasady iż wychodzący mają pierwszeństwo i jeszcze innych podstawowych zasadach dobrego wychowania i kultury odchodzą do lamusa. Egoizm zaczyna rozprzestrzeniać się jak choroba zakaźna
-
Po stracie- staranka i ciąża
nieala odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
agattkka Ja rowniez cie doskonale rozumiem. Ze mna bylo mpodobnie, a moze jeszcze gorzej ;) Tak jak wspominalam ja mialam termin na lipiec, a zabieg mialam 27 grudnia. W mojej glowie powstala glupia mysl, ze jesli szybko zajde w ciaze i uda mi sie urodzic dzieciatko jeszcze w tym samym roku, to ze to bedzie to samo malenstwo. Wlasciwie nie wiem skad mi sie to wzielo, ale uczepilam sie tego i wyliczalam do kiedy mam czas na poczecie aby jeszcze w grudniu moc urodzic. Starania zaczelam w marcu, wydawalo mi sie ze sie udalo, mialam objawy ;) , a TU NAGLE @ Bylam taka zla, taka bezradna i znow czekalo mnie tyle \"bezczynnych\" dni do nastepnej owulacji. Nadal wierzylam, zzzze w grudniu urodze, oczywiscie kolejna proba bezowocna i tu wielka juz rozpacz. Szanse na urodzenie w grudniu skonczyly sie, czulam sie jakbym znow stracila to dzieciatko. Dopiero potem pomalu zaczelam dochodzic do siebie. Probowalam wyluzowac, z roznym jednak skutkiem. Jednak udalo mi sie z biegiem czasu troche odposcic, czerpac wiecej przyjemnosci ze staran :) , a nie myslec o tym czy aby dobrze wyliczylam ten dzien. Sadze ze wiecie co mam na mysli. Choc w 100% nie udalo mi sie wyluzowac i odposcic, to czesciowe uspokojenie tez mi pomoglo i w sierpniu @ nie przyszla. Przepraszam ale ja chyba nie umiem krotko pisac :) -
Po stracie- staranka i ciąża
nieala odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam was dziewczyny. Chcialabym do was dolaczyc, troche sie wygadac. Jutro koncze 7 tg ciazy, bylam dzis u lekarza, malenstwo poki co ma sie dobrze i serduszko bije. Mialam zamiar dolaczyc do kwietniowek 2009, troche do nich zagladalam, ale dzis przeczytalam, ze jedna z nich poronila i oblecial mnie strach, nie chce byc kolejna. Ostatnio dolaczylam do lipcowek 2008, ale nie zabawilam tam dlugo, w grudniu 2007 mialam zabieg, moje malenstwo przestalo sie rozwijac. Pozniej bylo duzo lez itd, staralismy sie od marca, nie byl to latwy dla mnie czas, kazda @ byla przyczyna wscieklsci i kolejnych lez. Wreszcie nam sie udalo. Teraz zyje gleboka nadzieja, wmawiam sobie ze wszystko bedzie dobrze, ale strachu nie potrafie sie wyzbyc. Moim pocieszeniem jest 2,5 roczny lobuziak, ktory jest dowodem na to, ze ciaza u mnie moze zakonczyc sie sukcesem. Wmawiam wiec sobie ze to poronienie bylo \" przypadkowe\" , ze nie ma szans aby to sie powtorzylo, ale to nie skutkuje w 100%. Lek mnie nie opuszcza. Dzieki za wysluchanie :) -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
nieala odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
Czytam wasze wypowiedzi o snach, o tym jak pragniecie aby ta bliska osoba wam sie przysnila. Ze mna bylo inaczej, ja pragnelam, zeby te sny wreszcie sie skonczyly. Pamietam te koszmarne sny kazdej nocy. Zawsze snilo mi sie , ze moja mama umiera, cierpi i za kazdym razem w inny sposob i choc minelo tyle lat, to ja nadal czesc snow pamietam i pamietam jak mnie dreczyly. Modlilam sie wowczas za mama ale to nie pomagalo. Trwalo to dlugo, gdzies ponad rok, pomalu jednak sny zaczely odchodzic. Dzis jesli mama mi sie sni to na szczescie juz dobrze, szczesliwa i zdrowa tyle tylko ze nie czesto. Jesli chodzi o to ze nie czujecie obecnosci bliskiej osoby to chyba dlatego ze zbyt o tym myslicie. To nie jest przeciez tak ze calutki czas ma sie to czuc. Gdy naprawde bedzie wam potrzebna to da wam znac ze jest i czuwa. Wam pozostaje wiara gleboka ze tak jest. Ja w to nigdy nie zwatpilam. Pozdrawiam -
Gratulacje KobieceKsztalty. I powodzenia w staraniach o dzidziusia. U mnie waga pomalu znow ruszyla. Niby tylko zrzucilam jak narazie 4 kg ale juz czuje sie lepiej, wiem ze uda sie zbic wiecej. No i do tego ta pogoda za oknem tak optymistycznie nastraja ze nie moze sie nie udac. Pozdrawiam
-
Witam ponownie. Bardzo dziekuje za tak wyczerpujace odpowiedzi. Ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa moze ktos sie orientuje. Jestem fanka Brook i chcialabym wiedzec kto kogo poderwal, ona Ridge\'a czy odwrotnie. Pozdrawiam.
-
Witam wszystkich. Bardzo duzo sie tu dzieje. Wlasciwie trudno przesledzic wszystkie wypowiedzi wiec moze bylo juz o tym o co zapytam, ale jestem ciekawa zy prawda jest ze MNS nie byla w Polsce emitowana od pierwszego odcinka? A jesli tak bylo czy ktos wie co dzialo sie wczesniej. Mode ogladam od poczatku ktory w mojej pamieci byl taki: Erick ma romans z matka Brook, a Stephani szuka jej ojca. Pozdrawiam
-
Nie dopisalam poprzednio ze raz w zyciu schudlam 4 kg w miesiac nie robiac nic. Zrobila to za mnie natura. Poczatek ciazy, i nawet najlepsze jedzonko ladowalo w kibelku i to przez jakies 2m-ce, tak wiec polecam -ha ha. Kobiece ksztalty - ja tez lubie chlebek ale staram sie ograniczc lub grahamkiem zastepuje, ale prawdziwa zmora moja sa slodycze. Chociaz zrobilam postepy, znow smakuje mi mala czarna bez slodkiego dodatku. Nie kupuje tez nic do pogryzania przed telewizorem, akiedys bylam niewolnikiem slonecznika, straszny nalog kto dłubał ten zapewne wie. Fakt faktem gdyby nie slodycze bylabym laseczka. No i gdybym nauczyla sie wolniej jesc a nie w biegu lykac duze kesy,ponoc to tez jest istotne, pozdrawiam
-
Mam takie pytanie. Ja jedyna wode mineralna jaka akcceptuje jest piwniczanka w zielonej butelce, ale wiadomo ze tak calkiem niegazowana to nie jest. Moze wy mi polecicie jakas inna smaczna wode ale faktycznie bez gazu. Jakie pijecie
-
Jakie imiona są teraz modne ?
nieala odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja dałam synkowi na imię Patryk, a jeśli kiedyś będę mieć córeczkę to dam jej na imię Miriam. -
A ja sobie pozwole wyrazic opinie na temat serialu. Ogladam go od poczatku, z 2-letnia przerwa gdy nie bylo mnie w kraju, po powrocie okazalo sie ze niewiele stracilam i nadal to ogladam. uwielbiam Mode..Tylu absurdow chyba nie znajdzie w innych serialach. Ogladam go i czasem smieje sie do łez, chcialabym wiedziec dlaczego ja to nadal ogladam. Moze emitowane sa jakies fale ktore hipnotyzuja i zmuszaja do ogladania,he he he.To by bylo prawie jak z Teylor. A czemu Wy to ogladacie?
-
A ja mam pytanie. Czy ktos probował przeliczyc ile lat maja glowni bohaterowie? Ja probowałam i nic mi sie nie zgadza.