kasiatko14-11-83

Fujj ty chyba nie rozumiesz...ale to musi byc facet skoro sie wypowiada bo my moze przeceniamy sluby ale faceci nie doceniaja..wiec cicho siedz..zycze zdrowka Leosity...:)

wlasnie po co sie licytowac:)chodzi o to zeby dobrze grali:)i wesele sie udalo a poki co moji rodzice sie dowiedzili o slubie siostry w lipcu..i sa bardzo zawiedzeni..bo ona ich nie powiadomila:(norlmanie mowie wam \"Ż\" jak zycie:(

hmm za jeden dzien tyle dla mnie to duzo ale moze w twoich oklicach jest drozej...u mnie w czestochowie tak sie ksztauja ceny ze okolo 1600-1700 za 1 -dn i 2300-2500 za 2 dniowe:)

u nas biora 2300 za dwa dni to chyba nie duzo..za jeden dzien biora 1600...ale co fakt teraz zespoly sie cenia kiedys z 1000 by przyszli ale czasy sie zmienily i nic nie jest juz takie tanie:)

wiecie co ja znalazlam swoj zespol przez internet ale jestem z nich zadowolona..narazie zaklepalismy sobie tearmin a zaliczke mamyd ac w czerwcu jak bedziemy w Polsce..ale wydaje mi sie ze nie bedziemy zalowac:)sa napoarwde fajni:)ciesze sie i mam nadzieje ze wy tez jakis fajny traficie:)

tak trzymac hehe ach ci rodzice chca dobrze ale ile nerwow potrfia napsuc:)

hehe to mialas szczescie..ja miala troszke malych problemow..moja mama chciala zebysmy sie pobrali w grudniu bo literka \'r\' jest w zanwie a my chcielismy styczen..wiec tu byl 1 problem:)drugi ze kazda ze stron chciala znalezc sale...moji rodzice sami chceli znalezc i to samo rodzice lukasza wiec musialam stanowczo mowic ze to my znajdziemy ale i tak staleno na tym ze lukasza rodzice znalezli to musialam mame tak w manewrowac ze mysli teraz ze to ona ja znalazla...i wszystko co robie/robimy musimy dwa razy przesmylec zeby nikogo nie urazci..az pozazdroscic takiego momfortu jaki ty mialas:)

wiecie co jezeli chodzi o wesele miala ten sam problem z rodzicami hehe oni mieli wlasna wizje gosci, mama dodatkwo chciala nam sama date wyznaczyc ile ja sie naprodukowalam zeby jej to wybic z glowy i zeby przeforsowac swoja lioste gosci..teraz sie smieje ale byl moment ze mialam koszmary w nocy bo sami wiecie ze dyskutowanie z rodzicami to ciezka sprawa:)

takie forum to fajna rzecz..mozna sie powymieniac spostrzezeniami, marzeniami, [pomyslami i poznac fajnych ludzi...a zdjeciami napewno z przyjemnoscia sie powymieniam:)milej sobotki i niedzieli dziewczynki:)

heh kto wie wszystko mozliwe..kto powiedzial ze nie mozemy sie spotkac:)ja w 2008 roku na poczatku bede w Polsce i jestem za. Ines.ko mozemy sie spotkac w Anglii i zrobimy sobie we dwie..pojdziemy sobie gdzies? wszystko przed nami..:)

dziewczyny zyje:)hehe bylam, plywalam i nawet worcilam i cos sobie z prawa reka zrobilam i mnie boli...chyba dzis przesadzilam...ale bede zyla:)ja bym chciala paniesnki..wiecie isc zaszalec..pobawic sie...potanczyc..ale zobaczymy:)jak to bedzie..Ines.ko nie martw sie...wieczor panienski zawsze mozna zrobic...jakos cos sie wymylis hehe najwyzej zrobi sie skrocona wersje...albo pos lubie eheh tylko tojuz bedzie wieczor malzenski heheh:)

widzisz Ines.ko jaka ja okropna jestem..przepraszam cie..jak ja moglam o tobie zapomniec:)hehe dziewczyny odezwe sie potem:)zmykam na basen:)moze sie nie utopie:)hehe papa

wiecie co ja tak wyszlam z tym wieczorem panienskim ale ja sama chyba nie za bardzo mam znajmocyh hehe jakbym robila to z mama, siostra kuzynka itp kolezanki jakies tam mam ale odkad wyjechalam kontakty sie pourywaly i tak szczerze mowiac to jestem troszke zawiedziona..jestem raczej towarzyska i czuje sie troszke samotnie..na szczescie mam mojego lukasza tu ze mna ale czasami potrzeba kolezanki by isc na kawe, zakupy czy poprostu pogadac albo wiecie co zrobimy sobie wieczor panienski na forum heheh

Dziewczyny a planujecie moze wieczor panienski?cos takiego wiecie zeby milo wspomiac jakies wyjscie gdzies itp? kurcze zawsze wcisne cos nie tak:D

Izabello 1982 masz naprawde fajan sale:)jest sliczna a jak ci sie w niemczech pracuje?:)jak przygotowania do slubu?:)

czesc wam:)hehe Ines.ko ja jestem chyba nieprzytomna hehe napisalas zebym ci na e-maila napisala hehe:)dopiero wstalam wlasnie i chyba jeszcze dobrze nie widze:)hehe w kazdym badz razi hehe bede popludniu jak wroce:)zx pracy apapapap:)milego dnia

Ines.ko moj nr gadu to3894939 lub e-mail kasiatko1983@interia.pl tylko bede popoludniu bo teraz do pracy ide:)buzka duza

juz chyna wiem co robie zle:)a dziewczyny jak tam stosunki z przyszlymi tesciami bo ja bede miala niby fajnych ale mam szalona przyszla tesciowa:)

Ines.ko sala jest sliczna i naparwde mi sie podoba:)powiem ci ze jestem pod wrazeniem jest poprostu przeurocza..oj bedziecie sie super bawic:)nawet sama str internetowa jest tak zrobiona ze zaprasza a co dopiero sama sala:)szkoda ze nie wszystkie stronki sa tak dobrze zrobione...widac jak na dloni jaka sala:)co do ksiedza...wiem ze placi sie chyba na 3 m-ce przed ...nas zapisal olowkiem dlatego prosil by przyjsc potiwrdzic w czerwcu jak bedziemy:)nie martw sie napewno ci sie wszystko zgra:)a mam pytanie twoj narzeczony jest moze Anglikiem?bo pisalas ze ma rodzine w Anglii:)a sala boska:)slowo:)

hehe jestem tak zapominalska ze zapomnialam dodac ze ciesze sie ze podoba ci sie sala....ja jej nie widzialam tylko rodzice ale byli zachwyceni...bo chodzi glownie o jedzenie...wesele robi sie dla gosci...ja bylam na weselu u kolezanki i zrobila wesele w swieta bozego narodzenia..ja wrocilam glodna z tego wesela...gluio przyznac ale to byly swieta i ja mialam wiecej w lodowce niz ona na stole..wiem nie powinnam tak mowic ale badzmy szczerzy ludzie przywiazuja do tego wage dlatego mnie zalezy by bylo duzo jedzenia...by nikt nie narzekal:)ciesze sie ze ci sie podoba sala:)naparwde

Ines.ko udalo mi sie na olowek zarezerwowac:)mamy tylko przyjsc w czerwcu i potwierdzic osobiscie....ksiadz byl bardzo mily a w sumie proboszcz...myslalam ze sie nie zgodzi...ale zalezalo nam by zgrac sale, zespol i kosciol w tym samym czasie bo tez jest ciezko czasami:)jak tylko bede znala ceny to dam znac na 1005%:)

Ines.ko bede wiedziala jakie sa ceny ale dopiero pojutrze o tam wybieraja sie mojego Lukasza rodzice to sie troszke zorientuja..co za szkoda ze na stronce int. nic nie napisali Co do sukien w anglii podzielam twoja opinie...sa beznadziejne..nie podobaja mi sie ale te z Szarma sa poprostu boskie jak tylko bede wiedziala jakie sa ceny d razu dam znac ja juz sale tez zarezerwowalam powiedzcie co myslicie o niej www.zajazdkruszyna.pl i zespol i date w kosciele tez juz zaklepalam czekam na wasze opinie mam nadzieje ze wam sie spodoba

tak tez bywa:)ja czasami tez mam takie wtopy...wiesz co teraz jestem w anglii i ze swoi narzeczonym rozmawiamy sobie po polsku...i raz chcialam powiedziec od klienta po angielksu OK A powiedziala dobra z akcentem anielskim ze to wszylo ; dobla:)hehe

a gdzie nusia jestes? ze za 4 dni domku?:)

ja czestochowa:)milo cie poznac:)niusia wiesz moze jak umiescic suwaczek?:)