alex20120

Leal Price-Charlston 21 A jak chodzisz prywatnie to Twój lekarz nie ma aparatu do robienia USG w gabinecie? Bo moja pani ginekolog ma i takie badanie zawsze można zrobić. Malinka Poczekaj kilka dni i jakby co to powtórz test. Może to za szybko A do mnie chyba @ przyszła bo od wczoraj mam takie brązowe plamienie a tak mam zawsze na początku @. Zobaczymy jak to się rozwinie

Leal Price-Charlston 21 Dobrze że porobią Ci wszystkie badania i jak będziesz pod opieką dobrego lekarza to na pewno wszystko będzie w porządku :)

A jesteś blondynką czy brunetką? Bo ja brunetką i też mam bardzo ciemne włosy na nogach i strasznie szybko odrastają. Taka już chyba uroda :(

Jestem:) No wiec w ciąży na pewno nie jestem. Miałam robione usg i wszystko wygląda tak jak w drugiej fazie cyklu powinno wyglądać. Lada dzień powinna @ przyjść. Wszystko jest podobno w najlepszym porządku wiec prawdopodobnie to stres. Szkoda ze się nie udało ale uspokoiła mnie ta wizyta bo już zaczęłam się bać ze jakieś chorubsko się przyplątało. Co do Ibuprofenu to mam go w domu i przeczytałam dokładnie ulotkę i jest napisane że utrudnia zajście w ciążę i kobiety starające się o dziecko nie powinny go zażywać bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem.

Kurcze a mnie właśnie dziś kręgosłup pobolewa. Z tym że zawsze przed @ bolał tylko trochę niżej niż teraz.

Mnie też mąż ciągle męczy;) pyta mnie po kilka razy dziennie czy dostałam @ albo czy czuję się jakoś inaczej. A ja czuję jakby @ miała przyjść w każdej chwili: piersi są powiększone ale nie bolą jakoś specjalnie, czasem coś mnie zakłuje po jednej lub drugiej stronie podbrzusza ale bez przesady (bywało gorzej), boli mnie dziś trochę kręgosłup ale zawsze bolał. Jedyne co trochę odbiega od normalnych objawów przed @ to częstsze wizyty w toalecie, zmęczenie i ta temperatura 37-37.1 ale we wcześniejszych cyklach nie mierzyłam więc może jest w normie.

Juustaaa Wydaje mi się, że to jeszcze za wcześnie ale przecież spróbować możesz :)

No stres niestety nic dobrego nie przynosi. Mówi Ci to panikara :) także w miarę możliwości postaraj się zrelaksować i czekaj :)

Malinka Trzymam mocno kciuki :)

Masz rację choć ja nie mogę zrozumieć czemu tak jest że rodzi się tyle niechcianych dzieci a jednocześnie znam tyle par które oddałyby wszystko za to by móc je mieć a nie mogą :( to takie niesprawiedliwe

Rano jak robiłam test to tak się stresowałam że ledwo tę pipetkę mogłam w ręce utrzymać. Tak mi się ręce trzęsły. Ale już się uspokoiłam i staram się nie denerwować. Co ma być to będzie. Jeszcze 4 godziny :)

No dokładnie takie czekanie jest najgorsze :(

załamka34 Czy cp oznacza ciążę pozamaciczną?

Juustaaa No pewnie że przyjemne tylko tak mnie męczy to że nadal @ nie ma bo w takim razie powinna przyjść. Może po prostu się spóźnia. Dwa lata temu tak było chyba 6 czy 7 dni mi się spóźniła. Liczę na to że dzisiejsza wizyta wszystko wyjaśni :)

Tak masz rację może właśnie betę powinnam zrobić. Ale myślę że poczekam do wizyty i najwyżej jutro pójdę. Bo to i tak chyba od razu nie ma wyników prawda?

Dziewczyny nic z tego tylko jedna kreseczka i ani śladu drugiej. Przyczyna musi być inna :( kurcze a temperatura 37.1. Nie robiłabym tego testu gdyby nie fakt że od poniedziałkowego popołudnia byłam bardziej senna niż zawsze i częściej biegałam do toalety ale może tylko mi się wydawało. Może przeziębiłam pęcherz po prostu. Nie wiem. Muszę czekać do godziny 18 kiedy to mam wizytę. Może czegoś się dowiem

Witam nowe dziewczyny:) Tak tak napiszę rano co i jak:) No właśnie ja dopiero niedawno dowiedziałam się jak duży jest odsetek takich poronień. Jak się tak cofnę wstecz to myślę sobie, że też mogłam tego doświadczyć ale ja taka zielona jestem, że nawet nie miałam o tym pojęcia. Trochę to wszystko przerażające i dołujące zarazem. No nic zmykam coś zjeść i spać. Do jutra :*

zielona_ambrozja: witamy :)

Ej no bo teraz będę czuć presję ;)

Juustaaa Heh ja też panikara jestem (a dopiero co radziłam mandzi żeby była spokojna:) ) ale to chyba normalne jak się dzidziusia pragnie. Także doradzam spokój a schizy jak najbardziej rozumiem :) Test już zakupiony i czeka. Jak się nic nie zmieni to rano testuję

melinda32 Spokojnie. Moja znajoma z pracy ma 40lat i jest w 5 miesiącu ciąży. Bardzo długo czekała na tego jedynego. Tak jak ty dopiero niedawno poznała tego właściwego mężczyznę. 9 lipca wzięli ślub a teraz oczekują maleństwa. Na pewno jest to ciąża podwyższonego ryzyka i lekarz kazał jej się oszczędzać (jest już na L-4) ale do tej pory wszystko jest ok i ja wierzę, że będzie dobrze. Znam panią która w wieku 43 lat urodziła zdrowe dziecko:) To dosyć zabawna sytuacja w sumie jest bo @ zaczęła jej zanikać i była pewna że już nie będzie mogła mieć dzieci więc przestali się z mężem zabezpieczać a tu taka niespodzianka :)

mandzia Tak wiem, zrobię z porannego moczu. Kurcze a jak wyjdzie jedna to może z hormonami coś nie tak albo generalnie coś się dziwnego dzieje:/ Lepiej już w ogóle nie myśleć o tym żeby się niepotrzebnie nie zadręczać.

Powiem Ci szczerze że się boję tego testu robić żeby znowu jednej kreski nie było. Byłam dziś rano w piekarni a tam niedaleko jest apteka i już miałam wejść ale odpuściłam. Później pojechałam z babcią na zakupy i znów mnie kusiło i znów nie poszłam. Ale po południu wybieram się do ortodonty a tam obok jest apteka więc do trzech razy sztuka. A jak pokaże jedną krechę to przynajmniej nie będę się dużej łudzić. Już nawet mój mąż co chwilę pyta czy dostałam @. On się nakręca jeszcze bardziej niż ja :)

mandzia Tak się cieszę że wszystko u Ciebie w porządku. Widzisz niepotrzebnie się tak strasznie stresowałaś :) Fajnie, że masz tak wspaniałego lekarza. Dziewczyny potrzebuję waszej rady. @ na razie nadal brak a jutro o 18 wizyta u lekarza. Powinnam zrobić jeszcze jutro rano test czy lepiej już czekać do tej wizyty? Aha dziś temperatura znów 37.

No właśnie mandzia byłam tu wczoraj od 21 i czekałam na Ciebie. Odezwij się proszę