lubiś

Seti...bo taka zasada obowiazuje...duza jak brzoza..a głupia jak koza:o jutro bede umierala...ale teraz jest

zrobilam sobie campari;-) to tez kalorie:D:p Seti ja nie mam wscieklizny;-)

mhmmm..a ja mam ksiązeczke...\"Kochanek Lady Chatterley\"...listonosz dzisiaj przyniósł...;-) romantyczo-erotycznego wieczoru zycze...;-) zastanawiam sie co zjesc na obiadokolacje...niby jestem godna..a nie jestem....

pierwsza.... ale co mi po tym jak Was nie ma

druga kawe pije...

druga Seti... dla Ciebie za stronke:D:p

Asiulka...baaaaaaaardzo meczaca;) cztery dni z zycia wyjete;)

pierwsza piję kawe...i mam nadzieje,ze sie w koncu obudzę...15 godzin odsypiałam delegacje i ciagle mi malo.... a do tego jakos tak pochmurnie... chyba zaczne spiewac:D:p miłego dnia

ja tez odliczam ale minuty do przyjazdu kierowcy:D jade na Litwe...delegacja...wracam we wtorek wieczorem....takze do srody...trzymajcie się

w sumie to to wlasnie wcinam:D:p ale nie popadam w przesade...jakas buleczke czasami schrupie:D:p

i tu sie mylisz wielbicielu:p nie wcinam... dlaczego ten dzien mi sie tak dłuzy??????????

udaję,ze pracuje...ehhhhhhhhhhh miłego

haj mój mąż i tesc to mysliwi:o az chciałoby sie napisac...mordercy:o

Lodożerco wygrałeś Big Milka:D

tez kawe piję...z mlekiem...a właściwie mleko z kawa;-) długasneeeeeeeeee zebranie miałam...

taak...zwarta i gotowa...tylko lenia nie moge wygonic:D miłego dnia Asiulka

pozdrowiłam lato sie konczy...jaskolki odlecialy...bociany rowniez...nawłocie kwitna....wrzosy kwitna...antonowki prawie gotowe do zbioru...jesien znaczy sie;)

wróciłam ale praca wzywa...ehhhhhhhhhhhhh.... pokrzyw...a raczej gnojowki z pokrzyw uzywam do nawozenia kwiatow

urlop tradycyjnie Suomi... wracam po 15stym sierpnia.... trzymajcie sie do szybkiego

Asiulka....:) przed urlopem;) od 1 sierpnia mam...ale fakt..dzisiaj mam wolne...pare spraw do zaltwienia ...takich na przedwczoraj;) u mnie goooooooooorąąąąąąąąąąącoooooooooooooo....i chyba w zw z tym... lato to lato;) a Setunie to na innym topicu dorwalam..do nas jakos trafic nie moze....:D:p

haj upaaaaaaaaaaaaaałłłłłłłłłłłł......chyba ze 100 st w cieniu........[wachluje sie gazetą]

cześc ...hmmmm....chłopcze

Asiulka...w pracy jestem.... a pracy w pracy ma baaaaaaardzooooooo duzo...na urlop z koncem przyszlego tygodnia sie wybieram.. wszystko chce wiec zostawic w jak najlepszym porzadku;) silny...gorac...suchy wiatr ze wschodu wieje...znak ze upaly nadchodza..taka mam nadzieje...troche lata w lecie jeszcze nkomu nie zaszkodzilo:D milego dnia

;) teraz tez się szlajaja?:D:p praca mnie wsysła....