Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lubiś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lubiś

  1. nie moge wejsc na nasza klase...dajcie mi adres przez który wchodzicie...prosze:) u mnie mgła....coraz gestsza....mleko...dosłownie...i ok 1 st...brrr...zimno....
  2. PIERWSZA wczoraj to i \"nasza klasa\"chyba nie działała...chciałam sie zarejestrowac...to kazali mi maila zostawic,ze niby mi przysla info jak wszystko zacznie działac....nie sprawdzałam jeszcze poczty....
  3. dzień dobry:) w pracy wszystko oki:) wczoraj pluskałam sie w wodzie...kolezanka mnie \"olała\"...to musiałam sama ten basen zaliczyć....;) cisza wczoraj była...bo kaffe siadło...przynajmniej u mnie..tzn.nie działało mi kaffe i tlen....bo reszta była oki....ciagle sie im cos wiesza:o kawka....
  4. ja sie nie nudze pracuje i kawe koncze....;)
  5. witam przy niedzieli:) Zóziaaa:)....widziłam opisik na gadulcu....pieczone ziemniaczki...i winko czerwone...mniammmmmm;) ja miałam rosołek...pieczone skrzydełka...i surówke z tartej marchewki....:) niedziela mglista....powolna..i w ogole tak spleenowa...bylsmy na spacerze w puszczy...i wrocilismy cali mokrzy...magła opadła.... Bezik...jak tam zdrówko?;)
  6. zmyłam z twarzy szare mazidło po którym wierze,ze jestem piekna..gładka i elastyczna...czy jakos tam:D:p o 18 jedziemy do znajomych..taki wieczorek z meczem w tle...no i musiałam sie jakos przygotowac....;) teraz zastanawiam sie co z włosami zrobic....hmmm... dzien pochmurny...mglisty i dzdzysty....ale okopcowałam hortensje i opatuliłam je agrowłoknina sniegu wiekszego albo i mniejszego nie widac....cos tam w nocy popadało...ale rano było tylko wspomnieniem.... Zóziaaa..jak tam rodzaca i przychówek?:)
  7. czy dwie osoby to juz grupa? :D:D:p buziaki
  8. Asiulka...nigdy nie próbowałas?hmmmm... nie wiem o czym sobie pomyslałas...ale to o czym ja mysle to nic złego...kiedy ludzie sie kochaja..mhmmm;) miłego wieczoru;)
  9. wiem...dlatego siedze cicho:D;) no i poza tym...to mhmmm...nieobyczajne? jest;)
  10. Zóziaaaaa:)...masz racje ,do wiosny \"przeczekaj\"...moze cos ciekawego Ci sie urodzi;) ja sie na swiat podobno nie spieszyłam...nie dosc ,ze mama mnie \"przenosiła\"to jeszcze poród był posladkowy...ehhhh...nameczyła sie bidulka.... do \"pieca dokładam\"i czekam cierpliwie...za chwile sie w czekanie zamienie;) Seti...resecik bedzie namietny wtedy kiedy speca od kompa do domu zaprosisz:)niegdy nie wiadomo co z tego wyniknie...;)
  11. wiem...smazone tez lubie:D Beza ...normalnie mnie ssie....nie moge sie doczekac tej zupki:D
  12. tylko ta sola...to polana masełkiem musi byc...i do tego sos koperkowy...do łososia tez...mhmmmmmmmmmmmmmmm... juz mi zapachniało:D;)
  13. Beza...uwielbiam sole z rusztu...tylko na ruszt to najlepiej swieza.... łosos z rusztu tez pychaaa:) narobiłas ma apetyty...o ma kupic w makro pstragi ..juz wypatroszone....
  14. tak...na zupke..do domu..osobisty przyjezdza...bedzie dopiero ok 20.... musze jeszcze odkurzyc..no i w piecu..tzn.w kominku rozpalic;) jak rybke Beza smazysz?
  15. Beza...własnie:) jeszcze tylko ok 40 min...
  16. jak* nie zakopca mi komina...nic sie nie stanie....
  17. Bezik..one sa cieniutkie...hmmm..wys tak ok 20 cm..a szer...1cm..2 cm..i na rozpalenie potrzebuje dwóch...trzech... zalezy jak sa zywiczne...nic sie od takij il nie stanie...nawet ja robie to codziennie;)
  18. Beza..:D:D;) rozpałke dostaje od sasiada...on to robi z bardzo zywicznych swierkow lub sosen...:) ja mam zupke grzybowa na podzielonkach....
  19. lubiś

    Czy chodzicie do sauny?

    :D:D:D:p ehhhhhhhhh....
  20. Seti...moze namietny reset kompika do czegos doprowadzi;) niec nie dziej sie bez przyczyny;) ja tez mam ochote na pizze...;)
  21. Seti ...tez mam takiego znajomego....ost wymieniał mi wiatraczek;)
  22. Beza...a co tak pozno wstałas?;) juz sie powoli odkopuje ....a papierami mnie zawlili...swiata poza nimi nie było widac...ale juz opanowałam sytuacje Bezik...ja nie pale żywicznym drewnem...to sa tylko takie cieniutkie...szczapki...patyczki?...rozpałka taka... najlepiej palic drewnem lisciastym...brzoza...lub osika...osika dotakowo ma własciwosci oczyszczajace komin z sadzy...ale...mniej jej no i nie jest tak kaloryczna....tak czy owak ..o kominiarzu pamietac trzeba u mnie był we wrzesniu kawa...i kaffe;)
  23. dzien dobry:) sny były kosmata...a jakze:D;) Bezik nic sie nie zgubiło...ja sie wyłaczyłam:) rozpala mi sie roznie...mam takie cienkie patyczki...obar na to mowia...bardzo żywiczne....i za ich pomoca szybko rozpalam...choc...jak cisnienie leci na łeb na szyje....to roznie z tym bywa..... bigosu ..takiego prawdziwego nigdy nie gotowałam ....ale u mojej mamy sliwki i grzyby w bigosie....musowo byc musza:) pije kawe i biore sie za prace...troche papierkowej mam...miłego dnia:)
×