lubiś

na topiku swiatecznym....

Set łyknełam apap...bol głowy przechodzi... odkryłam,ze Beza jest na kaffe...

marzne...boli mnie głowa...

jezeli chodzi o depilacje...nie tylko tzw.okolic bikini...ale tez nog...to lepiej sie wstrzymac z saunowaniem jakies 24 h...albo i dwa dni...mozna podraznic skore....

haj tez pije kawe....

tez czekam.... Asiulka...nie rob nam tego spac mi sie chce....

cisza wyborcza jeszcze trwa..nie wiem kto wygrał...wiec nie bede sie wypowiadała...tak na wszelki wypadek;)

było tekstylnych nie spotkałam;)

wrociłam z głosowania pije herbatke z dzikiej rozy ogolnie dzionek

Seti...lezac w wannie..tez sie mozna fajnie bawic:D;) ja...lecitko sie dzisiaj pozywiałam....sauna;) rano biały serek z miodem...potem dwa banay...sok pomaranczowy...teraz pije magnez... Seti...fajna stopka:)swego czasu bardzo Ja lubiłma...tzn autorke:)

wybieram sie do sauny..prywatnej...gorąca noc przede mna ;)

Zóziaaa...:) dlaczego sie tak długo nie odzywałas? miałas szlaban na net...po tej historii z autem? pozdrow Mrrrrrrrrrrrrr;)

przycinałam zywopłot...od strony jeziora...mam nadzieje,ze mnie nie przewiało...sprzatanie w domu sobie odpusciłam.... na po 19 umowiłam sie z kolezanka...ma saune...no to posaunujemy przyjemny wieczor mnie czeka;) własnie..Beza...odezwij sie....

dopijam kawke...i do ogrodu.... czekamy...czekamy na opowiesc o prysznicu;)

wyszywam krzyzykiem ...własnorecznie ..kartki swiateczne...juz zaczełam....mam ich do zrobienia 22 sztuki

miłego tez bym wyszła...ale to dopiero po 15.30....

:) był przymrozek.... Seti...opisz...jak sie bawisz...tym prysznicem:D...dokładnie.... kawa...banan był w domu....

chciałam posiedziec troche na gadulcu...ale albo działa...albo nie działa.... posiedze wiec i popatrze sie w ogien w kominku

pada deszcz...wieje silny wiatr...mgliscie jakos...za chwile zasne przy biurku....

Seti...jeden pomaga...ale dwa...albo trzy jeden po drugim ...to wrecz przeciwnie...usypiaja... na spacer..za jakies 10 min sie wybieram

odpoczywam... zgłodniałam...i zastanawiam sie co zjesc na obiad... Asiulka...winko było...a jakze;)

za walanie konia(((((((((((((((((((((((((((((())))))))))))))))))))))))))))))) nie wolno znecac sie nad zwierzetami:p

ale dałam dzisiaj po robocie w ogrodzi rąk nie czuje....ale warto było;) jutro zakopie koszyki z tulipanami i narcyzami...i moge czekac az wszystkie liscie opadna;) jakies winko chodzi za mna;)

haj Asiulka...z mezczyzna u stóp to masz racje...powinien masowac Seti...stopka nie wrozy niczego dobrego.....mam nadzieje ze wszystko oki.... pracowałam w ogrodzie...od 9....10 min temu usiadłam na tyłku.... jeszcze jutro mam wolne....

haj po weekendzie:) Asiulka...kup sobie taka ...miske z masazerem do stóp..polecam...po całym dniu na nogach...taka ciepła kapiel z masazem przynosi ulge:)