

lubiś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lubiś
-
to moze ja...te 3 tysiace...bum:)
-
kiedys probowałam upiec ciasto marchewkowe...ale mi nie wyszło;) zrobiłam sobie przerwe...w czytaniu;)
-
dochodzimy do 3 tysiecy:D no niezle...niezle... a wilk jak? ma sie dobrze?;)
-
Seti...wstrzeliłysmy sie w ta sama godzine:D mam ogrod...i lubie w nim pracowac....ale smutno mi sie robi..bo jesien...a zaraz zima....na wiosne siałam i sadziłam...a teraz wyrywam...
-
poprawiłam raport...uff ale wczesnie sie juz ciemno robi.... udanego wrzesniowego wieczoru i ST...oczywiscie;) na mnie ksiazki czekaja;)
-
wykonczyłam moje słoneczniki..sztuk 56...beda sikorki miały co jesc zima;) bola mnie nadgarstki...bo najgorsze jest wyrywanie...a własciwie karczowanie badyli z korzeniami.... pije herbatke z miodem i cytryna....
-
Hakuna wpisuje dane ...i lukam na kaffe i tez sie wpisuje...oby sie nie pomyliła...;) jeszcze kilka min...i do domu....
-
Hakuna:(:(:( szybkiego powrotu do zdrowia wpadłam na chwile...krotka przerwe mam...moze za poł godzinki bede mogła dłuzej tu zabawic....
-
haj:) witajcie z rana:) tez bym tak pobalowała...i bede miała okazje w sobote...zjazd nam sie szykuje:D miłego dnia ;)
-
nowa*
-
marze o coli... Seti...noa stopka?:)
-
Seti Hakuna...baluje od piatku chyba...takiej to dobrze;) tez ide po kawe...a potem za prace musze sie zabrac....
-
hej Zóziaaa:) jakie zdjecia?
-
haj Asiulka dzieki za kwitek;) Beza....Twojego bazgrania nigdy nie za duzo:) ja wczoraj poprzestałam na jedym kieliszeczku nalwki z wisni.... mocna...jak dla mnie za mocna....
-
ooo..jak tłoczno sie zrobiło:) te przelewy..to niestety prywatne...wrzesniowe...no cóz zycie kosztuje;) po wizycie w banku tez mam ochote...na cos mocniejszego...chyba padnie na nalewke z wisni;) sama z psem zostałam...to mi jakos tak smutno...ale Sopot sobie obejrze:) ano jesien....a...kasze gryczana lubie...a miód grzyczany...wprost uwielbiam:) miłego wieczoru
-
haj w niedzielę no..pusto....ale chyba tak powinno byc przy niedzieli:D z dala od kompa....:D bylismy na rowerze...tym razem po puszczy jezdzilismy...przywiozłam cała duza torbe orzechow laskowych...obrodziły w tym roku:) wgrałam pare zdjec...np: http://images6.fotosik.pl/48/b9dfb892c3ba706d.jpg niestety ...koniec lata...to snopki po gryce...alez ona pachniała w sierpniowe ciepłe wieczory...miodzio:) ide do banku...przygotyje przelewy...to jutrp pojda...
-
miałam popracowac w ogrodzie...ale wybralismy sie na rower wiatr nam nie ułatwiał zadania...ale tak w ogole to mam ochote na szarlotke;) to juz bedzie druga...w tym tygodniu ;) miłego wieczoru:)
-
oki...Hakuna...daj swojego maila ...na mojego maila...to nicka na fotke dostaniesz:D zaraz do domu...cały dzien przebimbałam:o
-
załozyłam sobie konto na fotka.pl... nie wiem po co...ale mam...
-
dzien dobry Hakuno:) dzien dobry wszystkim:) mimo moich plasow....o połnocy...pogoda sie nie poprawiła...a nawet pogorszyła...spadł deszcz....i wieje...i jakies 14 st.... słaba ze mnie czarownica;)
-
postaram sie:D do potem ST udanego popołudnia;)
-
nie ma sprawy:D szarlotke wysle Ci poczta...adres poprosze...;) o słonce i upały zamierzam prosic...dzis przy ksiezycu...bo tez za nimi tesknie:D tylko czy mnie wysłuchaja? sprzatam biurko...i jeszcze chwila...i do domu uciekam...
-
a ja sie pytam..co chcesz Hakuna w nagrode? mozesz wybierac...:)
-
Seti:) ja wczoraj upiekłam szarlotke..przyniosłam kawalek do pracy...i wymieniłam sie z kolega na jego pysznneee zdrowe kanapki...:D hmmm...jak ta zona dba o niego:D
-
byłam w toalecie:D bardzo chciało mi sie siusiu...a nie mogłam wstac od biurka... no ale w koncu...uffff