lubiś

dobry dzien walcze ze spiochem za pomoca kawy....

myslami jestem ...w domu:D a ciałem w pracy...:D

dzien dobry pije kawe:) i jem jabłko:)

dwie wstawie do stopki...tak ładnie pozowały;) jezioro...na tzw. biegunie zimna;) i do mnie opady doszły...chyba nawet burza sie zbliza...

zgłosze...na moderie....i juz nie bedzie tak ...:p

u mnie...swieci słonce..i jakies 25 st:) koniki:) http://images6.fotosik.pl/31/c580527194e170d0.jpg

Beza:) :D..nie ...to nie moja:D...ale tak czesto obok niej przejezdzam...musiałam jej dzisiaj fotke zrobic;)nawet chetnie pozowała;) oto jej kolezanka... http://images6.fotosik.pl/31/b234b65bb957a879.jpg ;)

sprawdzam* działa;)

sorawdzam...czy stopka działa..;)

hej Wszystkim:) Zoziaaa:) wrociłam z wycieczki rowerowej dookoła jeziora:)...jak ja to lubieeeeee:) miłej soboty:)

uciekam do domu:) jutro mnie nie ma:)

haj Hakuna:) zastanawiam sie...w co sie jutro do pracy ubrac...jade z szefem w delegacje...

Beza...a co Ty w nocy robiłas...ze rano sie do pracy spozniłas?;)

Asiulka...kolanko...coraz lepiej:)..dziekuje:) pije kawe....i jem....winogrona...

dzien dobry:) przygotowuje się do zebrania...

tzn....Ty chcesz komus...wymasowac plecki....czy ten ktos Tobie?;)

płaciłam rachunki przez net... za chwile pojde nad jezioro...i sobie posiedze na pomoscie:)

Zoziaaaaa powodzenia w podrózy..jak bedziesz doma to daj znac:)

zastanawiam sie czy po pracy jechac prosto do domu....czy zahaczyc o pare sklepow....

dziekuje za pamiec obcas..a własciwie obcasik mam...ale staram sie uwazac;) pije kawe...pierwsza...bo rano zapomniałam...

tez mam nadzieje ,ze sierpien bedzie ładny:) czesc urlopu spedzam u siebie:) ale teraz..to juz sie chyba odłacze...bo o 8 musze byc w pracy... dobranoc...do jutra:) moze przestanie u Ciebie padac?:)

Asiulka...miałam isc spac;) ale mnie wytropiłas:D no nie moge zasnac...tabletka poczatkowo mnie ogłupiła;)ale teraz nie moge.... aaa..Wyspy...to dlatego u Ciebie ciagle pada;) a w kraju ..upały...nawet na tzw.biegunie zimna;)

Beza..miałam mały? wypadek w pracy.... ze zbyt duza predkoscia...na obcasach ...wziełam schody...i spadłam..klientowi prosto pod nogi...:o ide lulu...:) dobranoc...

obejrzałam foty.... wysłałam foty... ide pomoczyc nogi w jeziorze... kapac sie nie moge..bo mam rozciete kolano...i opatrunek na nim..:( miłego wieczoru:)

a ja za chwile go do dom:D pa