lubiś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lubiś
-
Setunia:) stopka czekam na kogos...na gg...
-
zjadłam banana...chyba jestem od nich uzalezniona...
-
pije kawe...ale jak zwylke wiecej w niej mleka...walcze ze śpiochem...i chyba zjem banana...
-
:) pije kawe...w pracy....
-
ja tez...tzn..w piatek sie moze wybiore do sauny:)
-
Asiulka...:) goscia mam..nocuje...dobry jest w omletach...jajeczka prosto od kury swiezutkie mam...to moze sam zrobi;) uciekam do jutra
-
hej Zoziaaaa:) zastanawiam sie co zrobic na kolacje:)
-
wróciłam z lanczu:) całkiem miły ten mój były:D...:o
-
haj Wszystkim ide obsłużyc klienta..[ale to brzmi]..... a jest nim moj były:o miłego dnia:)
-
Setunia ..to nie kac..to wiatr:o pije herbate z dzikiej rózy:) tez bym sie poopalała:)
-
Asiulka szumi mi w głowie....
-
Setunia....Grecja...:) nie wiem ...czy Perła i Pijawka to ta sama osoba...ale chyba nie;) nie zostałas sama....:) jestem...pije kawe...i walcze z leniem...a musze go szybko pokonac:D praca....;) Olinka...zapisałam sobie Twoje gg:) miłego dnia:)
-
miesiac miodowy ...raczej;) noc poslubna;)...ale z tego to akurat filmu nie przysłała;) baj
-
podróz poslubna:) mhmmmm.... ide lulu pogoda nas nie rozpieszcza...to se przynajmniej na gorace foty popatrzyłam;)
-
a ja juz miałam sie połozyc...ale komp mnie tak kusił;) i prosze...poczta....:D ogladam zdjecia od Pijawy....:D ciepły...słoneczny...kraj....:) az przyjemnie popatrzec:)
-
pytałam sie kiedys...kogo trzeba...ale odpowiedzi nie otrzymałam...:o a co bedzie do tych ziemniaczków Setunia? bo ja mam surówke z marchewki i poledwiczki wieprzowe:)
-
miało byc...odrobią;) [no własnie...dlaczego?]
-
a oczywiscie...wszystkich chetnych zapraszam:) [dlaczego ja nie mam brata ani siostry co za mnie orobia brudna robote?]
-
ciasto upieczone...bardzoooo....pysznieeee pachnieeee:) mam nadzieje,ze tak samo smakuje;) winko...to dopiero wieczorkiem...;) rozpalimy w kominku...bo pogoda jesienna:) Hakuna powodzenia;)
-
galaretka z czerwonych porzeczek jest przepysznaaaa...porzeczki maja to do siebie,ze sie same zeluja;) powoli dojrzewa tez czarna....cały dzien zbierania mnie czeka...ale z czarnej...to pewnie winko domowej roboty;) mocne i aromatyczne;)...hmmmm...jest jeszcze pare butelek z poprzedniego nastawienia...;)porzeczkowy wieczor mnie czeka;) Hakuna...zazdroszcze koloru włosow...ja to taki ciemny blondzik.... Setunia...do zobaczenia
-
no to powodzenia Hakuna:) tez...na razie jestem w domu tylko z psem...ale on mnie olewa...spi sobie smacznie...
-
sprawdzam...czy pamietam;)
-
tez sie zastanawiam nad zmiana upierzenia;) Ciemnooka...ja wczoraj biegałam za odkurzczem...mam to juz za soba:Dpowodzenia...
-
tez piwa nie piwam:D
-
Hakuna do fryzjera..to sie w przyszłym tygodniu wybieram... ja spałam...cos ok 10 godzin....wczoraj padłam jak zabita:D