lubiś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lubiś
-
Do Lubiś-----w Gdańsku bywam średnio 2 razy do roku---w kwietniu i we wrześniu,ale jeszcze nie miałam okazji zażywać uciech saunowania w Trójmieście.Dowód osobisty posiadam już od jakiegoś czasu:)więc z tym nie powinno być problemu:) co do seksu w saunie ----to może być bardzo przjemnie,potwierdzam:) tylko ja mam pewien z tym problem:(mój mąż nie wiedzieć czemu za sauna nie przepada:( wszystkich saunowiczów serdecznie pozdrawiam:)
-
Do lubiś------no dobrze jak takiś ciekawy----to Ci powiem-----jestem z Augustowa :) jestem wydepilowana:) ależ Ty dociekliwy:)
-
o to mamy do siebie kawał drogi....fryzurki...no to sprawa indywidualna.....ale fajnie,ze sie golisz:)
-
sauna była parowa:)
-
do sauny w domu,ale publiczne sa ok,tylko w mojej okolicy ze świecą ic szukać:)
-
Byłam w polskiej saunie.taka jak mnie PAN BÓG stworzył,ale wokół to nie byli zupełnie przypadkowi ,obcy ludzie.To byli znajomi-kobiety i mężczyzni:) wiecie co,tak mnie rozochociliście tym tematem,ze juz się z kumpelą na jutro umówiłam na saunę:)dla tych co nigdy nie byli----będzie bosko,a skóra po niej --cudo---gładka ,mięciutka,napięta... a i ochota na małe co nieco --ogromna:) mam nadzieję,ze nikogo tym ostatnim nie uraziłam:) pozdrawiam:)
-
niesmaczne?czy ja wiem...trzeba swoje ciało akceptować...no i innych też...a odwaga...to zależy...ale ,wiesz chciałabym tak kiedyś bez skrępowania...na całego:)nie widzę w tym nic złego:)wszystko jest dla ludzi:)
-
naga wśród zupełnie obcych ludzi w saunie to nie siedziałam....ale moja droga zupełnie nago to w saunie siedzieć nie musisz:)a do tego wśród obcych . nikt tu nikogo do niczego nie zmusza:)
-
W Finlandii bywa raz-dwa razy do roku i tam oczywiście tylko koedukacyjnie:)no chyba ze same kobitki chcą.... W Polsce---róznie,moja znajoma ma saunę w domu,i tam głównie się\"saunuję\".Czasami jesteśmy same lub tylko ja sama,a czasami i jakiś pan.....ale oczywiscie zaprzyjażniony.Pan ze wzwodem też był,ale to sie przecież zdarza.... Do Marzeny B:czy uważasz saunę za zboczenie?
-
do sauny chadzam regularnie od 12 lat.jest poprostu super:) pierwszy raz to byłam w takiej prawdziwej w Finlandii,oczywiście koedukacyjnej.wstydu pozbyłam się bardzo szybko.jesli o mnie chodzi świerzy------to nie patrzyłabym na Ciebie jak na zboczeńca:)Fizjologia! ot co!
-
no to może i ja----32 lata:)