Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trudi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trudi

  1. trudi

    Moja nerwica...

    Kamila... wspóczuję, może Twoja nerwica wynika po części z tego, że jesteś prawie sama w obcym kraju, którego w dodatku nie lubisz? Babola... jak rozmowa kwalifikacyjna? Julcia... oj ciężko uwierzyć, ciężko, że boli to co zdrowe:(
  2. trudi

    Moja nerwica...

    Julcia, Maryla... co u Was?
  3. trudi

    Moja nerwica...

    Kama... pytam z ciekawości, na pewno w obcym kraju jest trudniej:(.
  4. trudi

    Moja nerwica...

    Frankfurcie rzecz jasna:P.
  5. trudi

    Moja nerwica...

    Kama... sorry, ale ja ciekawskie jajo jestem:). A długo tam mieszkasz i gdzie dokładnie? Moja teściowa mieszka we Franfurcie n/Menem.
  6. trudi

    Moja nerwica...

    Kamila... Ty mieszkasz w Niemczech?
  7. trudi

    Moja nerwica...

    Kamila... mi bardzo pomogło to, że cały czas pracowałam. Nie było wyproś codziennie musiałam wstać i jechac do pracy i w pracy tez funkcjonować normalnie, a że pracę miałam mocno odpowiedzialną to musiałam starac sie podwójnie. Teraz nie pracuję i totalnie się załamałam, cholerna nerwica wróciła tyle, że pod postacią hipochondrii:(.
  8. trudi

    Moja nerwica...

    jak tak jak nie... nikt Ci nie każe wchodzić na to forum i czytać, a tak w ogóle to przestań nas obrażac.
  9. trudi

    Moja nerwica...

    Jak tak... daj spokój. Kama... jejku tch objawów było setki, nawet już nie pamiętam dokładnie, bo to minęło na szczęście, teraz mam inny problem. Generalnie większść Twoich, ciagłe lęki, zawroty głowy, uczucie jakbym miała zaraz zemdleć (nigdy się to nie zdarzyło), uczucie braku równowagi, miałam też takie uczucie jak szłam np. po chodnku, że podłoże jest miękkie, że nogi mam jak z waty, oprócz tego raziło mnie jaskrawe światło, latały mi jakieś mroczki przed oczami, ataki paniki, uderzenia gorąca, bałam się wychodzić z domu, bałam się ze zwariuję i wiele wiele innych, mogłabym tak wyliczać w nieskończoność.
  10. trudi

    Moja nerwica...

    Kama... pewnie Cie nie pocieszę, ale u mnie taki stan jak teraz u Ciebie trwał kilka lat, myślę, że powinnaś skorzystać z pomocy psychologa lub psychiatry. Pozdrawiam.
  11. trudi

    Moja nerwica...

    Antonika... to mogą być objawy nerwicy, ale powinien wykonać przynajmniej podstawowe badania. Tylko lekarz może postawić diagnozę, myslę, że powinien iść do innego lekarza jeśli ten zbagatelizował sprawę.
  12. trudi

    Moja nerwica...

    Kama... zapadanie to normalka, kiedyś miałam tak ciągle, jak stałam to miałam wrażenie, że podłoże jest jakieś dziwnie miękkie, jak się kładłam to też odlatywałam. Hm... teraz przeszło.
  13. trudi

    Moja nerwica...

    Rosa... nie czytaj więcej tego forum, bo znowu zaczynasz gorzej się czuć:P. Ja przedwczoraj i wczoraj też mialam jazdy z czadem, wieczorem dostałam jakichs duszności i jak się połozyłam to wydawało mi się, że mnie szczypie w nosie, zaczynam się dusić, mam zawroty głowy, od razu wyobraziłam sobie, ze to czad, cały czas sprawdzałam czy nie czuję słodkiego posmaku w ustach, koszmar po prostu:((((. Zanim zasnęłam minęło sporo czasu:((((.
  14. trudi

    Moja nerwica...

    Kaska... ja nie dostaję skierowań, wszystkie badania robię prywatnie, mój lekarz rodzinny ma mnie już raczej dosyć. I też mi powiedział, że jak nie zacznę sie leczyć to zwariuję:(. Maryla... ja myśle, że Ty nie możesz jeść, bo za bardzo się denerwujesz i żołądek masz ściśnięty z lęku:(. Gofi... ja mam to samo, myślę sobie, że najwyżej umrę, ale jak popatrzę na moją malutką córeczkę to łzy mi stają w oczach, tyle, że ona jeszcze nic nie rozumie:(
  15. trudi

    Moja nerwica...

    To ja \"kwiat lotosu\" od teraz \"trudi\":)
  16. Dziewczyny z tym zwolnieniem lekarskim to nie jest taka prosta sprawa. Ja na przykład też bardzo chętnie poszłabym na L4 na całą ciążę, bo wiem, że zwolnic mnie nie mogą ... teraz:(. Ale mogą to zrobić zaraz po macierzyńskim, a mi za bardzo zależy na pracy żeby ryzykować. Tak więc pracuję chociaż nie bardzo mam na to ochotę, na szczęście dobrze się czuję więc to żaden problem. A ja witaminki zaczęłam brać pod koniec I trymestru, wcześniej tylko Folik. Zwiększone zapotrzebowanie na witaminy pojawia się dopiero w II trymestrze, więc wcześniej nie ma potrzeby przyjmowania dodatkowych preparatów witaminowych. Czasem zamiast pomóc mogłyby po prostu zaszkodzić. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki.
  17. Mateczka... cieszę się, że wszystko z Twoją dzidzią ok. Trzymaj się mocno:). Domi... ja tez miałam takie okresowe bóle brzuszka bez zadnego ciągnięcia, ale po wizycie u lekarza okazało się, ze takie zupełnie normalne to nie jest, bo miałam lekkie odwarstwienie pęcherzyka. Gdyby te bóle trwały dłużej to lepiej wybierz się do lekarza. Gorące pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn:):):).
  18. Witajcie dziewczyny:). Mateczka... trzymaj się mocno, jestem z Tobą, na pewno wszystko się ułoży:):):). Dbaj o siebie i o swoją kruszynkę. Szkoda tylko, że niestety większość pracodawców w Polsce nie potrafi docenić lojalnych pracowników. Ja na razie nie narzekam, ale nie jestem wcale pewna, czy po urlopie macierzyńskim będę miała po co wracać do firmy. Pracuję tam 7 lat i wydawałoby się,że jestem potrzebna, ale ... ostatnio dzieją się tam takie rzeczy, że spodziewam się wszystkiego:(. Nie to jest jednak najważniejsze, tu się z Tobą zgodzę, najważniejsza jest rodzina. Na razie skupiam się tylko na mojej kruszynce, wszystko inne jest o wiele mniej istotne. Claptolka... a jak u Ciebie z pracą? Jakiś czas temu wspominałaś o planach przeniesienia Ciebie do innego działu, ciekawa jestem co z tego wynikło. Metka, Lusia, 26 tydzień i pozostałe dziewczyny, pozdrawiam mamusie i ich brzusie:):):).
  19. Witajcie dziewczyny:). Mateczka... trzymaj się mocno, jestem z Tobą, na pewno wszystko się ułoży:):):). Dbaj o siebie i o swoją kruszynkę. Szkoda tylko, że niestety większość pracodawców w Polsce nie potrafi docenić lojalnych pracowników. Ja na razie nie narzekam, ale nie jestem wcale pewna, czy po urlopie macierzyńskim będę miała po co wracać do firmy. Pracuję tam 7 lat i wydawałoby się,że jestem potrzebna, ale ... ostatnio dzieją się tam takie rzeczy, że spodziewam się wszystkiego:(. Nie to jest jednak najważniejsze, tu się z Tobą zgodzę, najważniejsza jest rodzina. Na razie skupiam się tylko na mojej kruszynce, wszystko inne jest o wiele mniej istotne. Claptolka... a jak u Ciebie z pracą? Jakiś czas temu wspominałaś o planach przeniesienia Ciebie do innego działu, ciekawa jestem co z tego wynikło. Metka, Lusia, 26 tydzień i pozostałe dziewczyny, pozdrawiam mamusie i ich brzusie:):):).
  20. Witajcie dziewczyny:). Mateczka... trzymaj się mocno, jestem z Tobą, na pewno wszystko się ułoży:):):). Dbaj o siebie i o swoją kruszynkę. Szkoda tylko, że niestety większość pracodawców w Polsce nie potrafi docenić lojalnych pracowników. Ja na razie nie narzekam, ale nie jestem wcale pewna, czy po urlopie macierzyńskim będę miała po co wracać do firmy. Pracuję tam 7 lat i wydawałoby się,że jestem potrzebna, ale ... ostatnio dzieją się tam takie rzeczy, że spodziewam się wszystkiego:(. Nie to jest jednak najważniejsze, tu się z Tobą zgodzę, najważniejsza jest rodzina. Na razie skupiam się tylko na mojej kruszynce, wszystko inne jest o wiele mniej istotne. Claptolka... a jak u Ciebie z pracą? Jakiś czas temu wspominałaś o planach przeniesienia Ciebie do innego działu, ciekawa jestem co z tego wynikło. Metka, Lusia, 26 tydzień i pozostałe dziewczyny, pozdrawiam mamusie i ich brzusie:):):).
  21. Hej Małgoś, jeśli uważasz, że za duzo przytyłaś i masz duży obwód brzuszka to popatrz na mnie:). Ale tym się akurat najmniej przejmuję, dzisiaj miałam wizytę i wiem, ze dzidziuś jest cały i zdrowy i waży aż 317g:) Straszny olbrzym:P. Niestety znów nie chciał nam zdradzić swojej płci, wsadził sobie pępowinę między nóżki i miał gdzieś mamę i tatę:P. Mój mąż stwierdził, że trochę za dużo dzidziuś ma ze swojej mamusi:):):). Wszystkie starające się trzymajcie się mocno, trzymam kciuki, żeby się Wam udało. Lusia, Metka, Claptola, dzidziuś, 1102, 26 tydzień, Mateczka i wszystkie dziewczyny, których nie wymieniłam - pozdrawiam gorąco.
  22. NICK...........MIASTO......TERMIN.....KG NABYTE.....PLEC...OBBRZUSIA 26 tydzień.....Warszawa.....1Luty.............8...............Córcia............87 cm... Monika24......Rybnik........27 pazdz........19...............Corcia..........113cm trudi..............Dębica........24 marzec........9...................?.................98cm... 1102.............Opole..........11marzec........2.5................?.................88cm dzidzius..... Warszawa ...15rtyczen..........9..............Córcia............86cm... Mała31 .......Słupsk ......19 kwiecień .......1 ................?...................?.... Metka26........Essen........12marzec..........4...................?................90cm.. Lusia.........Starachowice...20 styczeń.....10..............Emilia.............90cm.. Mateczka ....Poznań ......20 styczeń ..... 12 .......... .Syn (Karol) ..... .?..... Katarinka29..Szczecin....17 marzec.......4,3..................?.................?..... Claptola.......Legnica........9 kwiecień.....3,5...................?................78cm... Milucha........Kraków........16 marzec......3,5...................?................84cm.. malgos27...Wrocław .... 7 kwiecień ...5 kg..... ? ..... 89cm .......?..................?.................?................?....................?.................?......
  23. NICK...........MIASTO......TERMIN.....KG NABYTE.....PLEC...OBBRZUSIA 25 tydzień.....Warszawa.....1Luty..........10...............Córcia..........85 cm... .Monika24....Rybnik........27 pazdz........19..............Corcia..........113cm trudi..............Dębica........24 marzec......7...................?................97cm... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?..... .......?..................?.................?...............?....................?................?...
  24. 25 tydzień, mnie tez niedawno pojawiły się paskudne rozstępy na piersiach, od początku smarowałam je żelem do pielęgnacji biustu Avonu, ale jak widać niewiele pomógł. Na innym forum dziewczyny na rozstepy na biuście polecały maść Cepan. Podobno bardzo skuteczna, sama zamierzam ją wypróbować. Ale z kolei skłonności do rozstępów podobno się ma albo nie i nie jestem pewno czy można coś na to poradzić:(. Pozdrowionka dla wszystkich forumowiczek:):):).
  25. Lusiu, powtarzam się, ale wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojej kruszynki. Pozdrawiam serdecznie:).
×