Kseńka

Hej kobitki. A ja właśnie zrobiłam pierwszy test owu,oczywiście negatyw. Chyba sie pospieszyłam bo powinnam jutro zaczać,przy cyklach 29-dniowych w 12dc a ja mam dziś 11dc,a tylko ostatnio miałam 29 a wcześniej 31 32.Ale nie mogłam wytrzymać:-(

Ok Triniu,juz wszystko jasne.

Hej dziewczynki. Wysłałam zdjęcia do Lenki i Dianki. Triniu ja wczoraj ci wysłałam,sprawdź jeszcze raz,jak nie ma to jeszcze raz wyśle. Fajnie wiedzieć jak wyglądacie:-) Idę na obiadek,mój mąż robi bo ma urlop od wczoraj a ja właśnie wróciłam z pracy i tak miło jak wszystko jest zrobione. Pozdrawiam was kochane.

Oj Paula,co prawda to prawda:-)Trzeba sie bawić póki czas. Mam pytanko do dziewczyn.Czy bierzecie cały czas folik? Bo ja przez pierwsze 3 m-ce starań brałam,potem jakoś zaniedbałam i dzisiaj znowu sobie kupiłam i chyba bede brac. I jeszcze co myślicie o tych różnych specyfikach sprzedawanych np na stronie sklep.starania?Mam na mysli te na owulacje,sluz i takie tam...?

Paulo,dzieki za fotke.Widać ze zabawa była niezła,zazdroszcze bo my w tym roku spedzilismy sylwestra na białej sali....

No tak 200 stron,topik ma prawie 5 miesiecy,jeszcze w marcu 2 powinny zaciążyć i byłoby 5 ciężarnych..... Paula a co z tobą?Dawno sie nie odzywałaś,mam nadzieje ze wszystko ok,daj znać co i jak.

Kukuśka,gdzieś wyczytałam ze niektóre dziewczyny robią testy co 12 godzin,wiec moze przegapiłaś...Nie martw sie,wiem ze łatwo powiedziec,ja jak zaczne robic to pewnie tez bede panikowac. Karolcia mam nadzieje ze tez sie takiego kiedys doczekam.....ech....

Dostałam Kukuś,dzięki.Fajna z was parka

Wysłałam ci kukusia.

Lidko,rób teścik a co tam bedziesz w niepewności żyła:-) Wysłałam zdjecia Moni i Trinitko tobie bo tylko wasze maile znalazłam.

Kukuś,może jakieś felerne te testy?Gdzieś wyczytałam że też takie sie zdarzają,ale rób słonko i nie załamuj sie.

Witam witam kochane. Cóż za piękna pogoda,aż chce sie żyć! Ja wczoraj spędziłam dzień z 8-miesięcznym bratankiem,jest boski no i znowu miałam doła po tym spotkaniu.Ale jak wstałam dzis i zobaczyłam słonko za oknem to tak jakoś fajnie zrobiło sie na duszy. Jutro zaczynam testy owu,ale jestem ciekawa co tam mi wyjdzie.... Kukuś a jak tam twoje testy?wyszło coś w końcu? Ja też chce zdjątka mój mail ksenka2@o2.pl Całuski dziewczynki:-)

...a inna znajoma była w Tunezji tez we wrześniu z last minute i tez sobie chwaliła,nie ma juz tylu turystów i miała tydzień zwiedzania tydzień odpoczynku,widziałam zdjecia,super.

Triniu a może Bałkany?Znajoma była i bardzo sobie chwali a może Krym? My sie wybieramy do Anglii do znajomych w lipcu,chce już zamówić bilety,wcześniej nic nie planowałam bo byłam pewna że bede w ciąży ale to nie ma sensu wiec teraz planujemy.

Triniu,ja to @ mam też tak ok 5 dni,2 pierwsze obfite a potem coraz mniej coraz mniej,no i 1 dzien mam bolesny zawsze tak ze musze brać jakis lek przeciwbólowy,ale ja mam tyłozgięcie szyjki i tak sobie myśle że może nam też przez to cholerstwo nie udaje sie,chociaż wiem że to nie jest reugła ale naczytałam sie ostatnio ze mozna przy tyłozg. miec problemy z zajściem. A co do twojego bolącego jajniczka to nie pomogę ci bo nie mam pojęcia od czego może cie boleć. Ale nie zamartwiaj sie, jak bedzie ci dokuczał to sie wybierz do gina.Całuski:-)

Triniu,dobrze zrobiłaś:-) Przynajmniej nie bedziesz siedziała w domu i rozmyslała.... Dobrze że porozmawiałaś z szefem,wiesz na czym stoisz,i chyba nie jest tak żle,co..?

Dzień dobry wszystkim dziewczynkom w sobotnie przedpołudnie,a dla mnie ranek bo wstałam przed chwilą,uwielbiam soboty.... Biore sie zaraz za generalne porządki a wszystkim życzę milutkiego dzionku. Zajrze pewnie dopiero wieczorem,pa pa :-)

Lidko,przesyłam link.poczytaj sobie http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=9456&start=0

No:-)i tak trzymać kukusiu,2008 to też ładna data no i może 8 bedzie dla nas szczęśliwa:-)

Kukusiu ale pomyśl sobie że 2 cykle to niewiele,tylko bodajże 30% par udaje sie za 1-ym razem (gdzies to kiedys wyczytałam) tak że nie smuć sie tylko sie ciesz że nie musicie sie leczyć.Może teraz z tą świadomością ze jest wszystko ok uda sie (oczywiscie jak juz bedziecie razem w TYM odpowiednim momencie). Całuski.

A ja jak byłam ostatnio u gina i mówiłam że sie staramy juz jakis czas i nic to taki gul mi sie zrobił w gardziołku ze myslałam ze sie porycze.

pisz kukuś,pisz

To życze ci Lidko żebyś nie musiała ich wszystkich wykorzystać...

No właśnie Kukusiu,jak tam u gina?Wiesz już coś?Czekamy na info.

Moniu,na pewno lepiej zrobić badania żeby wiedzieć na czym sie stoi.Ja też jestem na etapie przygotowywania sie do badań.W marcu spróbuje wysłać męża na badanko nasienia a w kwietniu ja pójde. Ja z kolei mam wrażenie że mój mąż może mieć problemy bo pali fajki i ma stresy cały czas w pracy,chociaż chciałabym sie mylić.