Kseńka

Witam koleżaneczki:-) Ja juz wróciłam ,potem wysle jakies fotki a w piatek znowu nad morze jedziemy,hurrrra!!!!

Ja pierwsze plamienia miałam w 8 tygodniu a następne w 10 i nie mialam żadnych bóli brzucha.

Destintion - ja jak zauważyłam plamienia to odrazu pojechałam do szpitala,być może za małą dawke progesteronu bierzesz i stąd te plamienia.A luteina to to samo co duphaston .

Dziękuje za zdjątka i życzonka :-) Właśnie wróciłam z chrześniakiem z nad jeziora i po drodze taki deszcz nas złapał ze szok,cali mokrzy,ubrania wykręcać można było... A ja dziś jestem happy bo w końcu wybrałam projekt domu z budową którego ruszymy już być może na wiosnę.Szukałam chyba z 2 mce i cholera nic mi nie pasowało,no i jutro ślubny wraca - już ponad tydzień sie nie widzielismy i nawet troche sie stęskniłam:-)ciekawe co mi przywiezie..... Martika - to rzeczywiście cos nie tak i dobrze ze jutro do ginka idziesz.Powiedz czy ty miałaś zabieg czy poronienie samoistne?Być może coś tam pozostało i stąd te plamienia ale jezeli mialas juz @ to chyba nie powinno nic juz byc,lekarz ci wszystko wyjaśni.

Ja też chce zdjęcia - ksenka2@o2.pl

Karolciu-wszystkiego naj naj....ja przewczoraj miałam 3 rocznice i ....zapomniałam o niej,męza nie ma w pl i to on mi przypomniał smsem z życzeniami,ale wtopa...

Martynia -napisz adres to wyśle.

Destination u mnie niestety też sie zaczeło od tego ze miałam brązowe brudzenia widoczne tylko na papierze i dostałam zaraz luteine,2 tygodnie spokój a potem kawowe brudzenia-wizyta u gina i niestety ciąża obumarła.Ale rzeczywiście w wiekszości przypadków to jest niegroźne - tym bardziej ze zazywasz progesteron i na pewno wszystko bedzie ok,tylko nie przemęczaj sie kochana,duzo wypoczywaj. Surfitka - no to trzymamy kciuki za @:-)

Dzieki dziewczyny - juz sobie przejrzałam stronke z wynikami i chyba rzeczywiście są ok.Ja musze juz chyba sie pogodzić z tym ze to był przypadek bo najpierw sobie ubzdurałam ze mam cytomegalie i to przez to,oczywiście wynik ok,potem ze mam jakąś bakterie i robiłam posiew i tez ok,wiec teraz myslałam ze mam problem z tarczyca bo miałam juz pewne objawy no ale chyba tez ok - juz mi sie nie chce szukac przyczyny i wmawiać sobie ze napewno musi byc jakaś przyczyna bo wcale nie musi.... No więc jeszcze jedna @ i chyba bedziemy próbować i wpisze sie do tabelki.... Ostatnio dowiedziałam sie ze bratowa moja jest w ciąży - oczywiście ostatnia sie dowiedzialam a mieszkamy w jednym mieście,byłam w szoku bo ma rocznego syna a tu prosze...troche zazdroszcze,wrrrr

Hej dziewczynki. Nie było mnie wczoraj cały dzień bo byłam u mamy i robiłam sobie zapasy na zimę i badanka robiłam i oto wyniki - prosze o interpretacje: TSH - 1,9 ft3 - 5,68 ft4 - 18,18 Niestety nie znam jednostek bo otrzymałam wyniki przez telefon i nie zapytałam,czekam jeszcze na testosteron,w nastepnym tygodniu bedzie,zrobiłam jeszcze CRP ale tez chyba ok. Bede wdzieczna za informacje co sądzicie o tych wynikach....

Martika - sorki ale chyba nie mam twojego adresu bo wysłałam do wszystkich,już sobie go zapisze:-) Ale wy jesteście juz ekspertki od hormonów - jak zrobie swoje to pewnie bede prosić o interpretacje:-) Ja juz skończyłam wielkie sprzątanie i ide zrobić sobie kawke i odpocząć bo padnieta jestem.

Ok,cos tam wysłałam ale strasznie długo mi wysyłało. Karolciu a prolaktyne robi sie w jakims okreslonym dc?

Dzieki Karolciu za info,zdjeć z nad morza nie wyśle bo nie mialam aparatu ale spróbuje z Anglii coś podesłać.

Hej laseczki:-) Ja wróciłam z nad morza i robie generalne porzadki w domu,właśnie jestem w trakcie mycia okien,prania itd,musze to dzis skonczyc bo jutro mój chrzesniak do mnie przyjezdza a w poniedzialek jedziemy w góry. Jutro tez wybieram sie zrobic sobie TSH - powiedzcie mi jakie jeszcze hormonki mozna zbadać bez znaczenia w którym jest sie dc? Jeszcze raz gratuluje zaciążonym dziewczynkom i trzymam kciuki.

Dziewczyny- zajrzałam na topik i po prostu szok - 2 dziewczynki w ciąży - GRATULACJE!!!! Ja próbowalam sie troche zdystansowac i nie myslec i dlatego nic nie pisalam ale od czasu do czasu zagladalam bo to bylo silniejsze ale i tak sie troche pogubilam.A poza tym urlopuje ile sie da - wrócilismy niedawno z Anglii gzdie bylo superaśnie i dzis jade nad morze a potem jeszcze w górki:-) Oprócz tego chodzimy na wesela - strasznie duzo w tym roku tych wesel ale zabawa super. Trinitko - doczytalam ze masz problemy z tarczycą,nie martw sie,na pewno jak zaczniesz leczenie to sie wszystko ulozy.Ja planuje zrobić badania hormonow - w tym tarczycy po powrocie z nad morza,tez sie obawiam ze cos moze wyjsc nie tak...Zrobilam juz czesc badan - toksoplazmoze,cytomegalie,rózyczke,prz-ciala antykardilipidowe i posiew z szyjki macicy i wszystko ok,zostaly hormony... Karolciu - dzieki za zdjecia,masz superowe wczasy w tym roku:-) To tyle - odezwe sie po powrocie z morza - trzymajcie sie kobitki,pozdrawiam te stare i te nowe,papa

Voltare - wysłałam ci zdjęcie. Trynitko - czy duphaston jest na wywołanie @?Ja już jestem załamana i zastanawiałam sie czy nie wziąść luteiny bo jeszcze mi została ale boje sie troche bez konsultacji gina.....

Ale sie rozpisałyscie dziewczynki -nie nadążam. Podaje jeszcze raz mail ksenka2@o2.pl i czekam na foteczki nowych dziewczynek. Justi - brzuchol fantastyczny i maluszek także:-) A ja nadal bez @ - ja chcę żeby przyszła!!!!Albo mi sie juz wszystko totalnie pomieszało w organizmie albo nie wiem co......wrrr,zła jestem jak cholera! Gin kazał jeszcze czekać 1,5 tygodnia-przecież ja oszaleje,a teraz jeszcze zakonczenie roku,wypisywanie świadectw,rady,mam dosyć wszystkiego:-(

A ja też poprosze o foteczki ksenka2@o2.pl

Martyniu - odpisałam- szok!

Marta - wysłałam ci fotke

Martyniu - ja też nie dostałam maila. Marta - dzieki za fotki - wyśle coś swojego potem. Surfitko - jak juz dostaniesz @ to prześlij ją do mnie.

Hej - ja też czekam na foteczki nowych dziewczynek - ksenka2@o2.pl Faktycznie puściutko tu dzisiaj.

Hej dziewczynki. Marta - miło że do nas dołączyłaś:-) Akasiu - romantyczny twój mężuś - to bardzo miłe jak tak bez okazji dostanie sie kwiatki Surfitko - mogę sobie chociaż w części wyobrazić co przeżywasz czekając na @.Mnie juz szlag trafia - a @ ani widu ni słychu,zaczynam z każdym dniem coraz bardziej sie denerwować i oczywiście głupie myśli przychodzą do głowy:-( Ciekawe jak tam nasze urlopowiczki?Trini pogoda pewnie dopisuje nad morzem no a Karolcia to na pewno prazy sie w słoneczku:-)

Hej dziewczyny. A ja czekam na @ i cholera nic nie wskazuje na to żeby miala sie zjawić!Już minęło 5 tygodni więc powinna JUŻ być. Poza tym odebrałam dziś wynik badania histopatologicznego i z tego co zdołałam przetłumaczyc to brzmi :zapalenie kosmków doczesnej i łożyska.Nie wiem co o tym sądzić,wszyscy mówili że nic nie wyjdzie z tego badania tylko potwierdzi ono ze była ciąża a tu prosze coś jednak wyszło,nie wiem tylko czy sie tym martwić i czy to na pewno była przyczyna tego co sie stało. No cóż pozostaje skontaktowac sie z ginem,czekam jeszcze 3 dni na @ i jak nie przyjdzie to dzwonie do lekarza. A i przez to wszystko jestem zła i zaczęłam znowu myśleć czy można było jakoś zapobiec temu,bez sensu . Nie bede juz smęcić wam tu,pozdrówka.

Trinitko i Karolciu - udanego urlopowania. A ja czekam na @ i zaczynam sie pomału niepokoić....