Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kseńka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kseńka

  1. Matko,wstać rano to dla mnie koszmar. No jakoś wstaje do pracy o 7 ale jak mam wolne to 10-11,wczesniej nie ma szans.
  2. Jutro pierwszy dzien wiosny,a pogoda taka niewiosenna:-( Robiłam dziś z dziecmi Wiosne,ale czarownica wyszła,uśmiałam sie:-)
  3. Kukusiu,len to też na śluz niby,a co do wiesiołka to ja zamówiłam olej z wiesiołka,bo wydaje mi sie ze płyn jest bardziej wchłanialny niż tabletki,zobaczymy. Paula,no wiesz co,dzieki tobie i Diance wierzymy ze nam tez sie w końcu uda.
  4. Paula,daj znać co i jak jak bedziesz po wizycie,ok?
  5. Kukusia,grunt to pozytywne myślenie:-) Ja sobie tez zamówiłam wiesiołek i len jeszcze,zobaczymy czy zadziała.
  6. Wiola 1,dziekuje ci za ten wpis,na prawde trzeba wierzyć i nie tracić nadzieji.
  7. Widze ze wczoraj był wieczór zwierzeń.... No to ja sie dołączam dzisiaj. U mnie było na odwrót,tzn ja nie chciałam odrazu po ślubie a mój ślubny bardzo chciał bo twierdził ze nie ma na co czekać (jest starszy 8 lat) no ale skutecznie mu to wyperswadowałam,bo przecież podyplomówka,urządzić mieszkanie trzeba i takie tam mało ważne powody.Wtedy mi sie wydawały bardzo ważne.No i tak mineły 2 latka od ślubu (w sierpniu) i wszystko juz było urządzone,szkoła skończona,zaczeliśmy sie starać i..... No i wiecie co....7 cykli za nami a dzidzi brak:-( A co do uzewnętrzniania swoich emocji to faceci jednak tak mają ze sa bardziej skryci,mój mąż też jest tego przykładem,nie analizuje tego dlaczego znowu sie nie udało,w przeciwieństwie do mnie,nie wyszukuje sobie chorób, itd. ale widze jak sie rozczula przy małych dzieciach,jak sie cieszy.Jego siostra ma roczną córeczke,mój brat 8-miesiecznego synka,także okazji do przebywania z dziecmi nie brakuje. Ok,trzeba iść na przód. To kiedy te bociany przylatują?????:-)
  8. Anisik----nie martw sie głowa do góry.Ja też przez pierwsze 3-4 cykle jak dostawałam @ to ryczałam,teraz już chyba sie uodporniłam no i moge się wyżalić na forum,tak że pisz często,bedziemy sie wspierać.
  9. Monia,gratuluje cierpliwości,ja to jakbym miała takie objawy jak ty to zaraz poleciałabym teścik zrobić. A ja czekam na @ żeby móc zacząć brać te zioła na śluz i chciałabym żeby już przylazła. No i zaczął sie tydzień,jeszcze 12 tygodni pracy i wakacje,już sie nie moge doczekać. A pogoda się zepsuła,jest wietrznie i zimnio:-(Mam nadzieje ze nie na niedługo. Miłego tygodnia życze wszystkim.
  10. Hej dziewczynki. I znowu sie zapowiada pracowita sobota-w domu:sprzątanie itp. Przyszłam sie tylko przywitać i pewnie zajrze wieczorkiem.
  11. A moja teściowa jest neutralna.Ostatnio zapytała mojego meza czy sie doczeka wnuka,pierwszy raz poruszyła temat bo zazwyczaj to moja rodzinka sie dopytywała.Powiedział ze pracujemy nad tym. Ma jedną roczną wnuczke, ale też po przejściach bo szwagierka 2 razy poroniła i dopiero za 3 razem sie udało.
  12. Wiesz Karolciu,najpierw wyślesz fryzurke a potem brzusio:-)
  13. A Karolciu,z tymi testami to też miałam 2 razy z drugą krechą jaśniejszą,3 dnia na odwrót,tzn ta druga była ciemniejsza a 4 dnia tylko 1 krecha i 5 też.Jakaś błyskawiczna ta moja owulacja,hi hi.
  14. Karolciu wyślij zdjęcie jak bedziesz miała z nową fryzurką. Ja to od wieków mam taką samą fryzure,czyli nijaką.Teraz zapuszczam żeby coś można było zrobić z tymi włosami ale nie wiem czy jeszcze długo wytrzymam,na dodatek mi wypadają i walają sie po całym domku,ech. Przyszły tydzień ma być bardzo zimny,brrrr.
  15. Dzieki Triniu,nie wiedziałam nic o tym badaniu Tk,a z tymi ziołami to rzeczywiście zobaczymy jak zaczne brać,ale czy w pierwszym cyklu brania już można zaobserwować jakąś poprawę?
  16. Witam dziewuszki. Jejku jak u nas dzisiaj ziiiiimno,mam nadzieje ze chwilowo. Postęp-mąż zadzwonił i zapisał sie na badanie nasienia ale dopiero 27 marca,bo wtedy był wolny termin ale i tak jestem w szoku ze sie odwazył:-) w końcu.Ciekawa jestem piekielnie jakie bedą wyniki. A mnie juz zaczynaja cycole pobolewać,cholercia:-( Ale nie wierzyłam ze mógłby sie cud zdarzyc i mogłoby byc inaczej. Kochane mam pytanko do Was.Czy któraś z Was miała problemy ze śluzem i brała coś na to?Ja zamówiłam olej z wiesiołka i len mielony bo nie wiedziałam na co sie zdecydować,może coś doradzicie? Ciesze sie ze w koncu weekend,choc słonko mogłoby sie pokazac. Sciskam was mocno.
  17. Cześć dziewczynki. W końcu sie coś ruszyło,mamy namiary na androloga,troche daleko bo 60 km ale trudno,M.obiecał że jutro zadzwoni,ciekawa jestem.Wkurza mnie to ze ja musze sama szukać,pytać a mojego męza jakby to nie dotyczyło,ciekawe czy sie umówi na wizyte i na kiedy,bo badanie nasienia robia w pon i sr od 8 do 9 a tu przeciez do pracy trzeba iść!!.Oj ociąga sie strasznie,juz 2 tydzien do dentysty sie zapisuje i jeszcze sie nie zapisał,masakra,wkurza mnie ostatnio. A ja zamowilam jakies ziółka na poprawe śluzu i czekam cierpliwie do terminu @ zeby zaczac pić,jeszcze 8 dni. Karolciu,co u ciebie?jak testy? Fajnie dziewczynki ze tak optymistycznie jestescie nastawione a u nas dzis słonka mało było i mam małego doła. Surfitko ale ta twoja @ sie uparła,wredota. Pozdrawiam was
  18. A ja właśnie przyszłam z pracy i zaglądam co u Was dziewczynki kochane. Ale zmykam zaraz robić obiadek,makaron ze szpinakiem,czosnkiem,mozarellą i chili-mniam. U nas dziś zimniutko,tzn,nie tak bardzo ale po ostatnich upałach to nie zaciekawie,hi hi. Widzisz Triniu,jak cie nie ma to jakoś tak rooooooozciąga sie to nasze pisanie:-)Zakładaj szybciutko internecik. Uciekam,zajrze później.
  19. Jejku dziewczyny,właśnie weszłam na topik \"ciąża,poród,macierzyństwo\" i tak sobie poczytałam jak dziewczyny sie cieszą z ciąży i opisują sobie swoje dolegliwości i tak sie rozmarzyłam....Kurde,mam nadzieje ze nasz topic tez sie zmieni z oczekujących na zaciążone(niezbyt ładne słowo).
×