kamikami7

nika szkoda mi dzieci takich bab, po prostu psycholki.

Sabciu my jeszcze oprócz łaszków nie ma mamy nic. Przepraszam ,pościele mam. Kurcze muszę sie poradzić, wiecie w przyszłym tyg. mam jechać z mężem do niemiec do Koloni po łóżeczko i po wózek{ wój chce zrobić prezent } ale nie jestem pewna czy dam radę odbyć tak długa podróż. Czuję się dobrze nie narzekam tam na jakieś obrzęki ale jednak kilosów trochę jest.

o rany kobiety co za historie opowiadacie, sama się przestraszyłam. A tej co do ubikacji boi się chodzić to wcale się nie dziwie. Niewiem czy ta szkoła to dobry pomysł, chodzi mi o to że kobiety za dużo gadają i na co im to jest.? Kurcze może troche przesadziłam z tą uszczypliwością ale to chyba dlatego że jestem nie wyspana, a tu na mnie czeka cały projekt zbrojenia...buuuuuuu

dzień dobry dziewczyny! Wstawać, za oknem takie ładne słoneczko! Noc jak przepuszczałam wcześniej nie była najlepsza, najgorsze że nie mowy o tym żebym się położyła dopiero jak wrócę popołudniu. Ja już po badaniach na szczęście dziś zniosłam je nienajgorzej. Najbardziej mi sie podoba że ustępują mi wszędzie kolejkę. teraz muszę coś zjeść bo jestem mega głodna.

Coś czuję że prędko dziś nie zasnę, ale sróbuje.

renmanko serce nie smuć się!!!! Wszystko będzie dobrze, a badania zobaczysz wszystkie wyjdą dobre. Trzeba się pozytywnie nastawiać, wiem że to tak łatwo się mówi osobie drugiej ale jak ty się smucisz to dzidzia też jest smutna. Musisz być silna, dla całej twej rodzinki. A czerwiec juz za chwilę. Ja jutro też ide na badania, i nie nawidszę wręcz pobierania krwi, od razu robi mi się słabo. renmanko---- A z tym sprzątaniem to naprawdę cie podziwiam, pewnie jak się uprzesz to nie popuścisz?! Ty musisz posprzątać i kropka. Ale jak wrócisz to wiesz co, powiem ci tylko tyle że nie chcę już słyszec o jakichkolwiek porządkach w twoim wykonaniu. masz odpoczywać i leżeć do góry brzuchem, ja wczoraj śpiewałam małeł fasolki i czułam że jej się podobało. Polecam!!!! Przy okazji się poduczyłam bo już za wiele nie pamiętałam. Ok. już nie będę wam tu zanudzać śpijcie słodko. Renmanko a ty wracaj jaknajszybciej!!!!

kurcze chyba juz nikogo nie ma? za długo pospałam!!! I przespałam wszystko.

kurcze taka sobie drzemkę walnęłam że pewnie nie będę mogła w nocy spać, teraz na dodatek dzidzia kłuje mnie w lewą stronę żeberek. Mąż ogląda mecz, i bez przerwy cos mi gada o tych piłkarzach albo drużynie. Uczy mnie!!! Teraz nawet krzyczy, kurcze to chyba te piwka. Ogladałam łóżeczka i dalej nie mogę się zdecydować. Za dużo już się chyba na oglądałam bo wszystkie są dla mnie takie same. Oglądam i oglądam i nic.

Witajcie kobitki Ja niedawno powróciłam, posiedziałam sobie jeszcze na ławeczce taka ładna pogoda się zrobiła, byłam też na zakupach i kupiłam sobie kapelusz. Wiem, znajomi mi mówią że oszalałam ale nie mogłam się powstrzymać. Na dodatek kowbojski. HiHi :-D To taki mój spontaniczny odruch. dzień minął mi rewelacyjnie, nie musiałam się tez śpieszyć na obiad, i wreszcie zjadłam to na co miałam ochotę. Z dala od teściów, to się nazywa życie!!! Kurcze, nie mogę ich tak bluzgać. Ok teraz muszę trochę odpocząć, zajrzę pózniej i postaram się nadrobić stronki, bo nic nie przeczytałam.

O jej Mysz_ko z tym to nie ma żartów mój gin powiedział tak samo najważniejsze to donosić ciążę, musisz naprawdę zwolnić, a będzie wszystko dobrze.

wiecie dzisiaj jeszcze usłyszałam że miednica musi mi chrupnąć tzn. że będzie już gotowa do porodu. znajoma mówi że siadła na kibelku i poszło. tak mi się śmiać chciało, ale może nie ma sie z czego śmiać.

halo kochane powróciłam, trochę to chodzenie czasu mi zajmuje. Ale brwi jeszcze nie wydepilowałam, poczekam jeszcze tydzień , im dłuższe tym lepszy będzie efekt.:-) Kama co do bólów głowy to ostatnio tak mnie bolała że myślałam że mi ją rozsadzi. też musiałam zażyć tabletkę a staram się jak najrzadziej. Hmm a ta krew w moczu to faktycznie może lepiej nie zwlekać Lili!

klo - super!!!! zajrzę do was pózniej bo kosmetyczke mam na 13 ale za nim się tam dokulam to troche mi zejdzie.

lalicjo nie umieraj jeszcze!!!! Ok musze się szykować, bo siedzę w piżamie.

Przypomniało mi się co tesciowa mi powiedziała przed wczoraj o pampersach. WIĘĆ CYTUJĘ: one nie będą ci do niczego potrzebne, ja wychowałam, dwóch chłopców na terowych i żadnych odparzeń ani jeden nie miał. HHaaaa ale ona jest fajna!!!! Odwracam głowę jak mi cos gada bo nie moge wytrzymać. teraz jak jej nie ma pojade na zakupy i tyle tego wszystkiego porozkładam że wpadnie w szał, ale jestem złośliwa... Kurcze co do tych serów będę uważać ale tak jak wspomin ałam nie jem ich za czesto.

Znalazłam kasete z fasolkami dla dzieci i zamierzam pośpiewać troche Antosi.!!! W czasie ciąży często przychodza mi dziwne rzeczy do główki.

Hmmm co do ubiorów , ja latam nawet w różowych spodniach, i nigdy wcześniej nie podejrzewałabym sie o takie rzeczy.

Lili mnie jeszcze duszności nie dopadły, ale jak pewnie czytałaś wczeniej przeżywam swój pierwszy surcz. Ale tak to już chyba będzie z tymi dolegliwościami, mnie za 2 dni zacznie się już 32 tydz. nie moge w to uwierzyć że tak szybko ten czas płynie.

Sabciu a ten skurcz tak mnie przeraził że szok, może dlatego że był to pierwszy. Z drugiej strony, kobity rodzą, niektóre po 15 godz i przeżywają to może mnie też się uda!!!!

Właśnie tak zazwyczaj jest te które bardzo, aż za bardzo o siebie dbają, to zawsze im coś dolega. ja to tam sie nie przejmuje jak mi gadają tego nie powinnaś. Wiecie czego jeszcze nie powinnyśmy jeść, chociaż nie wiem czy to prawda zawsze zapominam sie zapytać gina. że nie można serów pleśniowych, dojrzewających bo wydzielją żywy antybiotyk. Wiecie coś na ten temat? Akurat nie jem tego często tylko czasami ale jednak warto wiedzieć.

kawy tez wogóle nie pijam, ale uzupełniam to coca-cola. Ale chyba nie można jej pić bo jak widza to inni to mi mówią że truję dziecko. Ale z drugiej strony jak sobie pomyślę że po porodzie będzie ścisła dieta i bardzo dużo ograniczeń więc robię zapasy.

Witaj Sabciu, masz racje teraz dopiero czuje że żyję!!! Tylko te skurcze!!! Jejku przecież ja ledwo co wytrymałam jeden, i jak sobie pomyślę że to tylko namiastka tego co mnie czeka. To naprawdę niewiem!!!

lalicjo, piwko swoją swoją drogą. Mnie wszystko odpowiada co jest gazowane. AAAaaaa te skurcze!!!! No niewiem jak w czerwcu pójde rodzić i się nie odezwię to będzie oznaczało tylko jedno .........KONIEC

Hmmm a propo sernika to za taką kasę nie było w nim nic szczególnego, połowę zabrali ze sobą. Brat mojego męża dostał kawał za darmo. Teraz piję coca colę wiem że nie mogę za bardzo ale takie ochoty mam na bąbelki!!! Bardzo dużo piję, a jeszcze lepiej mi smakuje jak jest gazowane i zimne. Dzisiaj ide wydepilować brwi do kosmetyczki zapuszczałam je przez dwa i pół miesiąca. Pewnie wyobrażacie sobie jak wyglądam. W czwartek mam wizytę u ginekologa, jak zwykle już zaczynam sie martwić. W święta poczułam pierwszy skurcz, sparaliżował mnie od brzusia po czubki palców, na szczęśie trwał tylko chwilkę, ale jak tak wyglądają skurcze przedporodowe to zaczynam sie zastanawiać czy przeżyję.???

Dzień dobry kobitki. Właśnie odszykowałam męża do pracy, teraz mogę dalej poleniuchować. Teście wyjechali na tydzień do Poznania bo tam mają ranczo. JUPI nawet nie wiecie jak mi dobrze dla mnie teraz dopiero zaczął się prawdziwy odpoczynek i raj. Hiihiii. Czuje i oddycham.