Laxi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Laxi
-
Oj joj joj . Jak miło :D Witamy wszystkie nowe ciężkie przypadki i informuje, że rozpatrujemy wnioski do \"żyjących inaczej\" na tle forum ;))) Jesteście przyjęte hi,hi ;))) Madzik jak miluchno Cię usłyszeć, zobeczyć brrrr przeczytać cholerka :P Robole na dziś skończyli i racje masz - mogłam se je sama wprawić.Jutro przyjdą dokończyć dzieło zniszczenia - dla mnie to arcydzieło partaniny - uwiecznie to na jakiś fotkach, może wygram coś w konkursie \"śmiechu warte\". Częstochowa - w urodzinki, żadnych scen sobie nie życzę - a ten ból no cóż................... starość nie radość kochaniutka - żartuje. To na pewno jakiś nowy nerwoból, skurcz czy jak zwał tak zwał i niczego nowego proszę mi nie szukać, poza tym że nerwica ma nowy sposób na objawianie się. Jak chcesz urządzimy egzorcyzmy. Czy wam kawka też dzisiaj tak dziwnie chodzi?Ja nie wiem, może cuś mi się poprzestawiało? Cz.- jeszcze raz I jeszcze raz WITAM Nowych i Nowe :P ;))) :D
-
A solenizantkę wcieło :((( Ej Częstochowa tu się międzygalaktyczna imprezka robi, a Ty gdzie? Ja też chwilowo się wyłączam, bo szpece od demolki się zjawili i juz na dzieńdobry mają problem, bo drzwi im się o 15 cm. nie zgadzają. Afera na 102 - matka sie pieni, ojca wcieło, bo chłopina na to patrzeć nie może a robole - jak na razie to bałagan robię. Może jak ich nastrasze, że to \"Usterka\" to się chłopy wezmą, ale na niekumatych wyglądają, to się w gierki intelektualne z nimi nie zabawię - ale cos czuję, że będzie gorąco. To MIŁEGO DZIONKA - \"Na mój gust jesteśmy najbardziej pokręconym stadem na ziemi\" - i tu się zgodzę.................. i cieszę się, że w nim jestem Kochaniutkie
-
Sysunia - no normalnie to uwielbiam :D i mlecyk i południe przereklamowane i chce pluszową maskotkę Sita :D :D :D Ps. My nie piśniemy słówka, to się nie wyda :P
-
A Madzik ma Kluska - to dopiero szczęściara
-
Oj dziś dzień kwiatuszków i miłych słówek Ale to dobrze, bo to pierwsza kolorowa strona jaką mamy - nareszcie można by żec, a nie zanosiło się po temacie topiku :P Częstochowa chwała Ci za to Nerwiczko - oj już chyba nikt we mnie nie wierzy tak jak Ty. Było by cudownie, gdybyś miała rację. A co do Ag to fakt - mam cholerne szczęście i nowy cel w życiu - znaleźć dobra pracę, żeby mnie było stać na mieszkanie z Ag. Co prawda już od jakiejś pięciolatki to planujemy, ale jakoś nam ciężko ...................... no i jak zamieszkamy razem, to kaftan na bank będzie potrzebny bo w swoim towarzystwie jakoś nie mamy rozumu, tylko sieczke i głupawke (no bo kto ogląda przy zdrowych zmysłach Epoke Lodowcową po raz setny i to na trzęźwo - i się w dodatku dobrze bawi?)
-
Ale nam się gdzieś jubilatka zapodziała ......... :P Xanaxik mmmmmm pucha!!! Białe czy różowe? Może podeślesz kilka pocztą - bo czarne dni mi nadchodzą :P Badania powiadasz brrrrrrrrrrr, ale warto zerknąć a nóż Ci coś nowego znajdą :D [u sta] żeby dzień mimo pluchy, strachów, dołów itp. był różowy
-
Dla Częstochowy 100 lat,100 lat, 100 lat niech żyje nammmmmmmmmmmm 100 lat,100 lat, 100 lat niech żyje nam - aauuuuuuuuuuuuu Jeszcze raz Jeszcze raz 100 lat niech żyyyyyyyyyyje nammm Niechchchchchchch żyyyyyyyyyyjeeeeeeeeee naaaaaaaaammmmm Ja to teraz zaśpiewałam :P
-
Oj rany - URODZINY :D To WSZYSTKIEGO, WSZYSTKIEGO ABSOLUTNIE WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ................... i zdrówka przede wszystkim. Kawy? Zartujesz - ja się ululam dziś na cacy z tej okazji :P zaraz lecę do sklepu po coś odpowiedniego. To dziś ja Ci kochaniutka nie będę główki zawracać, a pewnie ok 15-tej legne spać, ale jutro jak tylko masz czas to Cię nawiedzam-obowiązkowo!!! Noooooooooooooo URODZINY SĄ NA TOPIKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdzie Wy się podziewacie - święto mamy DLA SOLENIZANTKI
-
Oj zapomniałam o Naszych nowiutkich Babeczkach Witamy w świecie chorobliwie pokręconych z dłuuuuuuuuuugą dokumentacją medyczną (poza Madzikiem który się wymiguje :P )
-
A i jeszcze zrobiłam sobie paznokcie - to tak, żeby ten dziennik szczegółowy był :P Nerwiczko - dzieńdobry - specjalnie dla Ciebie na początek dnia Madzik Iza - jak się znajdziesz Dziwadełko - następna zaginiona Częstochowa ............... i \"mniam ............ mlecyk !!!! Ostatni w tym sezonie ...\" :P
-
No nie wierzę - udało mi się już za drugim razem :D Dzieńdobry wszystkim Melduje, że wsio bez zmian, ale wskaźnik chwilowo na plusie bo mija kochana przyjaciółka spędziła ze mną całą noc ( babskie pogaduchy + obowiązkowa wizyta a Drive po wyżerke+ Troja na kompie (2xprzewijany fragment tyłka Pitta ) i standarodwo Epoka lodowcowa na koniec) No ale Ag właśnie pojechała - dziecko do przedszkola obudzić i tendencja spadkowa się zaczyna bo: 1 - nadal cisza w eterze (samotna jak ten pies) 2 - ciągle leje na ten cholerny daszek i chyba już sfiksowałam 3 - zaraz jacyś robole mają mi tu wparować z wymianą drzwi, więc na samą myśl o tym, że sprzątać po niech trza będzie i że hałasu narobią brrrrrrrrrrr trzęsawka mnie łapie 4 - mdli mnie po tej nocy,bo za dużo fajek wypaliłam I tak oto za sprawą złamanego serduszka zamieniłam topik w osobisty dziennik-ku swej własnej wściekłości. Dobra. Częstochowa gdzie Ty jesteś?
-
Antene od neta mi to wietrzycho zerwało, dlatego się z takim poślizgiem melduje. Kurcze - przeziębiłam się , ale teraz mam przynajmniej objawy widoczne hi,hi Wiecie, bardzo kocham swojego faceta, nie wyobrażam sobie życia bez jego uśmieszku, a dziś............... dziś chyba wszystko spierdoliłam-chciałam dobrze, a wyszło.............szkoda gadać :((( Ja chyba faktycznie mam niepokolei pod czachą. Nie mam pojęcia co teraz będzie. Ma prawo być na mnie wściekły i w sumie to powinien mi przylać, ale.............. kurcze narozrabiałam. Nie chciałam żeby tak wyszło,a spieprzyłam wszystko na całej linii. Trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny, żeby to jakoś ........... poszło.
-
No właśnie skończyłam pić pyszną kawusię i tak sobie myślę coby sobie nie strzelić francuskiego manikirku- czasochłonne, ale śnieżek już mi stopniał za oknem, więc trza się czymś zająć, czymś co w efekcie końcowym poprawi samopoczucie. Mój mężczyzna z powodu warunków atmosferycznych się nie zjawi, więc choć paznokcie zaznają odrobinkę luxusu - to apropo dyskusji o lakierach, szminkach itd. :P
-
A ja napiszę, że po pierwsze: Częstochowa, pomyliłaś zawody-powinnaś meteopatę zostać i na TVN pogodę nam zapodawać bo.................. oj moje szyby tak pięknie śnieżek zasypał, że aż chce się żyć (fakt,że rano to mi łeb chciało urwać i przemokłam pomińmy, bo teraz to noooooo ślicznie jest) Jak się zapomnę, to zacznę wywlekać lampki świąteczne, bo mi tak fajnie z tymi białymi szybami...............odjazd :D Nerwica mam inny,acz podobny sposób na kawkę rozpuszczalną: Neska rozpuszczalna + odrobinka,ale odlobinka mleczka + cukier + cynamom (szczypta), a od święta na to gałka lodów waniliowych............noooooooooo rozkosz mniam mnnnnnnnnniam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A na codzień Neske chlam litrami :P No a teraz to mnie jakieś przeziębicho łapie od tego niefortunnego spacerku bez czapeczki gdy oko cyklonu szalało..............ale nic nie przyćmi radośći ducha z powodu śnieżku :P Dziwadełko - mamy tydzień optymizmu wymuszonego, więc proszę o uśmieszek Gorące buziaczki przy kaloryferku i gorącej kawie, czekoladzie, czy co tam macie pod ręką :D
-
A i jeszcze jedno, fakt, że patrzę teraz na półkę którą to sobie własnoręcznie zmontowałam i zamontowałam krwawiącą dłonią napawa mnie taką dumą, że mam swój własny mały triumfik i się nadziwić nie mogę jaka ja cholera silna i sprytna jestem jak trzeba. Troche samozachwytu jeszcze nikomu nie zaszkodziło :P
-
Oj marzenia....................... tooooooornado zapowiadają :P A wiaterek taki co bardziej porywisty, to dobrze na mnie nie działa, więc spodziewam się jutro drastycznego pogorszenia swojej aury optymizmu, która pod wpływem silnych prądów atmosfreycznych zostanie mi nieco uszczuplona. Ale przygotowana psychicznie jestem, a fakt,że właśnie ojciec złapał złodzieji w piwnicy uświadcza mnie w przekonaniu, że w mych żyłach dzielna krew płynie :) Choć bohaterstwo mijego tatusia zaliczyłabym raczej do skrajnych objawów głupoty - bo nawet policja teraz na bandziorów się nie porywa tylko zmiata, to hwała mu za geny.( no może bez tego jednego co się tak sybko popsół i zastąpił się nerwicą lękową ) Babcia lepiej. Na pogrzeb nie idę - bez komentarza Mój men przysłał mi sms-a w dodatku miłego, więc............gdyby nie pogoda-to byłoby oki całkiem. Dobranoc dziewczynki i słodkich snów życzę wszystkim.
-
Jezu!!! Dziewczyny z kim Wy się spotykacie? To przerażające, a Wy chyba nienormalne jesteście, że się na to godzicie - bo to jest chore, a Ci kolesie widać mają sadystyczne zapędy i są poważnie upośledzeni emocjonalnie. Miłośc to szacunek do drugiej osoby, a jak możecie mówić, że \"on\" was kocha, skoro pozwala sobie na rzeczy całkowicie odzierające Was z szacunku i Waszej własnej wartości? To jest nienormalne!!! Gdyby mój facet zrobił coś w stylu \"facetto\", to zostałby kaleką do końca życia i w ogóle nie rozumiem jak kobiety mogą na to pozwolić?!!!!!!
-
Jezu!!! Dziewczyny z kim Wy się spotykacie? To przerażające, a Wy chyba nienormalne jesteście, że się na to godzicie - bo to jest chore, a Ci kolesie widać mają sadystyczne zapędy i są poważnie upośledzeni emocjonalnie. Miłośc to szacunek do drugiej osoby, a jak możecie mówić, że \"on\" was kocha, skoro pozwala sobie na rzeczy całkowicie odzierające Was z szacunku i Waszej własnej wartości? To jest nienormalne!!! Gdyby mój facet zrobił coś w stylu \"facetto\", to zostałby kaleką do końca życia i w ogóle nie rozumiem jak kobiety mogą na to pozwolić?!!!!!!
-
Trzymać będę mocno. Swoją drogą to patrz,nawet dobrze wyszło z tym telefonem, bo zaoszczędziłaś na wizycie i ............... te majteczki, wiem,wiem słyszałam o tym szale bieliźnianym i wyprzedaży, ale pewnie jak pojade to już nic dla mnie nie zostanie-bo sępy wszystko rozbiorą.
-
Trzymać będę mocno. Swoją drogą to patrz,nawet dobrze wyszło z tym telefonem, bo zaoszczędziłaś na wizycie i ............... te majteczki, wiem,wiem słyszałam o tym szale bieliźnianym i wyprzedaży, ale pewnie jak pojade to już nic dla mnie nie zostanie-bo sępy wszystko rozbiorą.
-
No pewnie, że nie takie złe :P Ja właśnie otrzymałam propozycje \"zdrady\" hi,hi - ale odrzuciłam oczywiście, no ale miło, ze ktoś się taką zapuszczoną babą jeszcze interesuje he,he. A mówiłam, że książeczka + telefon pomoże :D Mi przynajmniej pomagały, a to przeczytaniu całej książki to dostałam takiego pałeru do życia, że no Ci mówię w pracy to wiury leciały :P Babcia przeżyła noc,czyli oki - no w wójkiem to już gorzej :((( Ale wszystkich Nas to czeka. Nerwica - w życiu nie upaprałabym Ci tuszem sweterka zakupionego w takim stresie :P, a co do meczu, też mnie słuchy doszły i się dziwię jaki to wyczyn jak 10 chłopa lata za szmacianką i nie może do takiej duuuuuuuuuużej bramy trafić.No ale prawdopodobnie to jakieś święto - porównywalne do poziomu rozumowania tego podgatuneczku z którym nam przyszło dzielić tą planetę. Co do pogody, to (i sie teraz wyrażę) hujnia do kwadratu!!! Ale wiecie, ta propozycja pana X jakoś optymistycznie mnie dziś nastawiła - zła kobieta jestem :P , ale pomarzyć chyba wolno nie? Kochanie jak to przeczytasz, to zapewniam, że nie skorzystałam..........choć kuszące było hi,hi - żartuje :P
-
No pewnie, że nie takie złe :P Ja właśnie otrzymałam propozycje \"zdrady\" hi,hi - ale odrzuciłam oczywiście, no ale miło, ze ktoś się taką zapuszczoną babą jeszcze interesuje he,he. A mówiłam, że książeczka + telefon pomoże :D Mi przynajmniej pomagały, a to przeczytaniu całej książki to dostałam takiego pałeru do życia, że no Ci mówię w pracy to wiury leciały :P Babcia przeżyła noc,czyli oki - no w wójkiem to już gorzej :((( Ale wszystkich Nas to czeka. Nerwica - w życiu nie upaprałabym Ci tuszem sweterka zakupionego w takim stresie :P, a co do meczu, też mnie słuchy doszły i się dziwię jaki to wyczyn jak 10 chłopa lata za szmacianką i nie może do takiej duuuuuuuuuużej bramy trafić.No ale prawdopodobnie to jakieś święto - porównywalne do poziomu rozumowania tego podgatuneczku z którym nam przyszło dzielić tą planetę. Co do pogody, to (i sie teraz wyrażę) hujnia do kwadratu!!! Ale wiecie, ta propozycja pana X jakoś optymistycznie mnie dziś nastawiła - zła kobieta jestem :P , ale pomarzyć chyba wolno nie? Kochanie jak to przeczytasz, to zapewniam, że nie skorzystałam..........choć kuszące było hi,hi - żartuje :P
-
Częstochowa I jak?Dostałaś się? Wiesz nie przyjadę jutro, znaczy już dziś, bo ............... brrrr, mam łezkowe dni i poczekam aż mi przejdzie, a truć Ci nie będę Babcię mi zabrali do szpitala, chyba wylew. W piątek mam pogrzeb wójka, a mojego faceta guzik to obchodzi i nie ma go..........gdy go potrzebuje. Kasa się skończyła i .............. aj szkoda gadać, wszystko sie dziś pieprzy i jak pomyślę, że babcia tam w tym paskudnym szpitalu leży i nie ma jej kto nawet wody podać (bo nie mieliśmy, żeby dać pielęgniarkom w łapę), to mi się łzy same cisną. A od Adriana w eterze cisza :(((
-
Basik No masz racje- to stresik! Zaczyna wyłazić na światło dzienne, a twój organizm krzyczy \"zwolnij\". Myślę, że prędziutko się z tym uporasz. Potrzebujesz po prostu dłudiej przerwy, żeby wszystko doszło do normy i szczerze Ci radzę, taką przerwę w życiu zrobić, zanim poprzepalają się obwody i na stałe wylądujesz w tym topiku jako jedna z nas-żyjących inaczej. Daruj sobie psychologów i internistów. Idź do przychodni, zapisz sie do psychiatry i myślę, ze po 2-3 wizytach zrozumiesz czego oczekuje od Ciebie Twoje ciało. To poważne przemęczenie, ale nie fizyczne. Nasz kochany mózg też ma prawo się zmęczyć i musisz mu i całej reszcie zafundować porządny \"stop\" od wszystkiego. I pamiętaj, jesteś podatna na takie stany, jeśli juz raz to złapałaś, więc dbaj o siebie i oszczędzaj się a od sytuacji stresujących trzymaj się jak najdalej. Będzie dobrze. :)))
-
A pewnie, że się pozbieram a z Waszym wsparciem po na bank. Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!