ja tez wierzylam

No i oczywiście pozdrowienia dla Zuzki :) :) :)

Skarbuszku, pytalas kiedys...wiec odpowiadam.... juz zapomnialam o tamtym etapie :) Dziewczyny co u WAS Opowiadajcie, ale miło WAS tu znowu widzieć :)

o jak tu miło :)

pozdrowienia :)

Pozdrowienia dla Zuzki :P :P :P

a co to jest seks? :P

Milky :D :P ;) Opryskałam przez Ciebie monitor :P

Dziendobry.... ;) Pozdrowienia dla Zuzki :P

;)

Milky trzymamy sie kwietniowo, a w maju bedziemy sie puszczuc.... oj trzymac majowo :P U mnie bez zmian, jakby sie kto pytal ;) w doly nie wpadam bo jak mnie cos gniecie to wybucham i przywracam do pionu tego mojego i nie tylko mojego;). Nie tesknie, bo nie mam kiedy, nie szlocham bo nie mam powodow. I chyba juz nie jestem tak zakochana i uzalezniona jak iedys ;) Jest OK ;)

a czesc JIW :D u mnie bez zmian.... raz lepiej.... raz gorzej.... ale ogolnie nie jest zle.... statusu \"materacyk\" nie zmienilam w kazdym badz razie :P

ale tu miło i swojsko ;)

Dołączam się do życzeń. Spełnienia marzeń i wszystkiego NAJ. I przesłanie ....... dla siebie i dla tych które się w tym męczą (bo jak im dobrze-to dobrze ;) Ale dla wszystkich które się męczą.... NIE WIERZYĆ....SPIE.....

u mnie się nia ma Byliśmy na pierwszych wspołnych andrzejkach. ;) Trwały od soboty do poniedziałku. Chyba będę kiedyś wnukom wspominać. Bo przez te 3 dni byłam najszczęśliwszą osoba na świecie. Ale pewnie w Sylwestra powiem to co WY teraz. Nie wierzyć.... spierdalać. :P

a ja myslalam ze tak dobrze mi szlo a tu jak widac :P milego ;)

skad wiedzialas KB? ja bylam pewna ze dam

jak będzie kręcił \"człowiek bez mózgu\" to ja poproszę o główną rolę :P

Milky 100lat Cie nie widzialam ;)

a mnie LOTTO :P

Co u Was wieje? U mnie slonce.... i prawie upal....slonce swieci Kochanka niet. Klopotow z nim zwiazanych tez niet. Kawa na lawie. Luz totalny :P Zyc.... nie umierac :D

no to i ja się pojawię ale nie tak jak rok temu. Teraz jestem, - wybielona, - wyczyszczona, -zdezynfekowana, -wyvaniszowana.... prawie jak nowa :) Chyba pojde w slady Marielli i se nowego zonatego kochanka poszukam... hehehe

no to gratulacje dziewczyny :D a myslalam ze zapoczątkuę, a okazuje się że ja najmłodsza stażem \"bez\" :P smutno? Mnie nie smutno.... nawet łezki nie uroniłam od misiąca. I oby tak dalej

napewni nie mój Milky :P bo ja już nie mam kochanka, HURRA!!!!!!!!!!!!!! Wczoraj minął miesiąc jak wylazłam z tego gówna ;) Przyjmuję gratulacje :P

ale jest nadzieja :P :P :P PTASIA GRYPA NADCIĄGA ;) :P :D

Mad...jak to kto? Zony kuźwa....żony :P