Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ja tez wierzylam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ja tez wierzylam

  1. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    JIW....to ze sie nie oswiadczyl juz wiemy....ale jakies pikantne szczegoly? :P :P :P
  2. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    JIW spac przez Ciebie nie moglam, nie trzymaj nas w niepewnosci? :P
  3. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    opowiadaj JIW jak bylo :)
  4. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Niezapominajko....jest weekend...wiec z tym czekaniem pewnie poczekasz do jutra...a jutro odpisze Ci....nie martw sie. Jak pewnie wiesz moich smsow z zerwaniem byly miliony ;) Urlopowiczko....juz se nie boje i nie jestem smutna.... ciekawe ile tym razem to potrwa :P :P :P Ale mi wesolo :) :D
  5. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    czesc Dziewczyny jestem po spotkaniu................ JA GO PO PROSTU KOCHAM co wiecej ON KOCHA MNIE TAK SAMO MOCNO a moze jeszcze mocniej nie bedzie zadnego rozstania dlugo rozmawialismy.... o tym co bylo..... o tych kilku dniach bez siebie.....o byciu razem...o przyszlosci.... tej najblizszej Radzilyscie mi kiedys zeby nie kontaktowac sie kilka dni.... i wiecie co? pomoglo NAM to rozstanie......... zawsze czulam JEGO uczucie.... teraz czuje ze jest jeszcze bardziej zaangazowany Jestem szczesliwa....... (wiem, smieszne to w tej sytuacji) nie wiem jak dlugo bede, na razie postanowilam o tym nie myslec Wiem jedno.... po raz pierwszy od miesiecy czuje sie PEWNA, BEZPIECZNA, KOCHANA i SZCZESLIWA
  6. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    kurde spac nie moge
  7. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    kurde Urlopowiczko...gdzie ja teraz znajde jakas firme co mi drugie drzwi zamontuje....sobota...prawie noc....... a zreszta.... co to da.... i tak otworze :P .... no chyba, ze On zrobi mnie w konia i sie nie pojawi :(
  8. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    kurde ja tez sie boje spotkania, ale nie moge sie nie pojawic bo umowilismy sie u mnie...... cholera o wiem....moze nie otworze drzwi :P
  9. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    A tam Skarbuszku wyjechane ;) zdesperowane :( Tu jestesmy....a Ty gdzie sie wloczylas jak Cie tu nie bylo? Przygotowujesz sie do spotkanka? :)
  10. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    a ja bez Leszkow....odreagowuje tableteczki (chyba przegielam) jednak wole cierpiec bez nich niz z nimi :P
  11. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Jestem Inki, nie pisze nic bo sama nie wiem jak sie czuje, ani zle, ani dobrze.... tak jakbym sie wcale nie czula Niezapominajka pisz.... moze jakos wszyscy razem poradzimy .
  12. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Ciekawe jak tam JIW.... pewnie zapomniala o nas, o topiku, o calym swiecie ............ i wcale jej sie nie dziwie
  13. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    jak mi? pytasz Milky.............. jednym slowem CHUJOWO.... albo jeszcze gorzej
  14. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Milky..........no normalnie Cie podziwiam. twoj dobry humor, optymizm w glosie i olewatorstwo Ja zaluje ze4 sie z NIM spotkalam. Zaluje jak niczego dotychczas. Nie moge sie pozbierac po tym niby-spotkaniu i wiem jedno.... juz NIGDY..... NIGDY..... NIGDY .... wiecej
  15. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Agnes, zrobisz jak zechcesz..... kazda z nas tak mowila, dlaczego nie podarowac sobie tej odrobiny szczescia ja gdybym jeszcze raz miala taki wybor to poszlabym w druga strone....mowie to z cala odpowiedzialnoscia
  16. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    kolezanka poszla............ wrocilam do WAS, spicie juz?
  17. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Marcelka.......... u mnie kolezenskie spotkanie tez nie wypalilo. Kawa na sucho .... bez smietanki (Milky :P ) oschlosc....beznadzieja..... do d..... i wcale mi nie jest lepiej
  18. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Milky....jak nowa to ja bede za 18 m-cy teraz jeszcze pogapie sie na ta zawyta gebe :P
  19. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    wiem Milky....dlatego nie marze o niczym innym jak o tym zeby to juz byl lipiec 2006 (18m-cy) bo tez lzy mi leca jak grochy a zaraz kolezanka ma przyjsc.... ta co mnie wczoraj wkurzyla..... jak ja wygladam :(
  20. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    ja Cie czytam Milky ;)
  21. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Milky stac twardo na ziemi chyba jeszcze nie potrafie, ale wiem , ze gdy cisza bedzie trwala jestem w stanie zyc bez niego. Nie mialam pojecia przed wczorajszym spotkaniem, ze tak sie po nim rozkleje. jak widac niepotrzebnie sie zgodzilam. Za malo czasu uplynelo. A nadzieja? Nie chcialam jej miec....dlatego zaopatrzylam sie w pomocne srodki. Trzymalam sie jakos, wczoraj po rozstaniu peklam. Dlatego wyslalam mu ten sms. Mam nadzieje ze do Niego \"dotrze\" i uszanuje cisze. Nie licze juz na nic. Licze ze czas zagoi rany. Tym bardzie, ze zawsze powtarzal ze uszanuje kazda moja decyzje
  22. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    BYL koniec koncow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 02 listopada a przed chwila odebral smsa (wlaczyl komorke) ktorego mu wczoraj wieczorem wyslalam - napisalam w nim ze nie widze sie w roli kolezanki i lepiej zebysmy sie nie kontaktowali bo ciut bolesne bylo to wczorajsze spotkanie............. i cisza........... moze juz na wieki
  23. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    wiem Milky .... wiem....... zaczelo to do mnie docierac jakis czas temu dlatego teraz jest tak jak jest.....tzn NIE MA JUZ NIC ........oprocz tego kurewskiego uczucia............... kiedy ono wygasnie :(
  24. ja tez wierzylam

    jak wierzyc w milosc kochanka?

    Milky.... podziwiam Cie u mnie wczoraj bylo pierwsze spotkanie po rozstaniu.... i widzialas jak to znioslam.... nie chce wiecej takich spotkan Mam nadzieje ze czas to zmieni, ze za kilka m-cy bede mogla patrzec na NIEGO jak na kolege.... teraz chyba za wczesnie na taka nauke. Na szczescie nie siedzimy biurko w biurko, na szczescie nie musimy sie spotykac na co dzien a raz w m-cu... moze na kilka najblizszych m-cy wezme L4 :P Wiem jedno..... tak jak napisala JIW....... nie mozna zostac przyjaciolmi bedac wczesniej kochankami przestalam wierzyc w przyjazn damsko-meska.... a kiedys wierzylam .... o ja naiwna :P
×