Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karina27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karina27

  1. Nie ma za co Jakajaana. Jak sie czegos wiecej dowiesz, to chyba nas poinformujesz. Witaj Wzetka!!! Krucha, a ty tez tu jestes?
  2. Jakajaana - witaj. Pytalas co to moze byc te plamienie. A wiec na moje oko to poczatek ciazy!!!
  3. Aha, dzieki Krucha za info. Moze jak bede u gina tego 11.06. to bedzie akurat moj 26 dc, cykle mam 28-29 dniowe, to sie jej zapytam czy tez moglaby mi to zrobic. A na czym taki monitoring mniej wiecej polega?
  4. No to super. Moze wspolnymi silami dobrniemy do celu ... A powiedz mi cos na temat tego monitoringu. Sama jej powiedzialas, ze chcesz to miec robione? I jak dlugo trwa taki monitoring? I od ktorego dnia cyklu chodzisz do niej?
  5. Aha, no to tak jak ja. Wiesz, ja mam 11.06. wizyte u gina, to moze czegos wiecej dowiem sie na temat inseminacji...
  6. Az takich szczegolow to jeszcze nie znam, ale mi powiedzial o tym urolog, ale mysle, ze gin tez moze takie cos dac. A jest u ciebie gdzies w poblizu taka klinika? Nie wiesz, czy inseminacje przeprowadza zwykly gin? Czy jak to z tym jest?
  7. Lekarz mojego meza - urolog - powiedzial, ze jak chcemy to mozr nam dac skierowanie do kliniki leczenia nieplodnosci na sztuczne zaplodnienie, ale ja najpierw pojde jeszcze do innej gin, pogadam z nia i zapytam sie jak to jest najpierw z ta inseminacja.
  8. Tak, zamowilam w internecie dla mnie wiesiolek, a dla mojego mace, ktora ma poprawic zolniezyki o 180% (na razie nie wiem czy to nam pomoze). Poza tym dostalam od mojej gin takie witaminki na poprawe plodnosci u faceta (5 sztuk), pytalam o nie ww aptece i sie okazalo, ze sa bardzo drogie (mniejsze opakowanie 45 euro, a wieksze - 127 euro). Ale chyba je kupie, to wtedy w odstawke pojdzie maca, bo w tych witaminkach sa wszystkie razem zmieszane (czyli cynk, selen, miedz, wit E, kwas foliowy i inne). A wy bierzecie cos? Twoj maz robil badanka tylko raz czy kilka razy?
  9. Witam Cie. Sorki, ze wczoraj tak szybko zniknelam, ale musialam isc do pracy na druga zmiane. Tak mieszkam w Niemczech, wczoraj lalo caly dzien, a dzisiaj na szczescie swieci slonce, ale za cieplo to nie ma. A ty gdzie mieszkasz? Pracujesz gdzies?
  10. Dzien doberek.Co tam u was nowego? Krucha jestes tam?
  11. Witajcie. Wlasnie wrocilam z pracy z drugiej zmiany. Jestem wykonczona. Krucha - to dobry pomysl z tym, abysmy \"wspolnie\" podjeli probe po lecie. Wiesz, ja tez za bardzo w temacie tej inseminacji nie siedze. Wiem tylko, ze przy sztucznym zaplodnieniu przy trzech probach polowa kosztow ponosi kasa chorych, natomiast kolejne proby pacjentki musza same sobie w calosci oplacic. Dodam tez, ze wymogiem tego, aby kasa chorach polowe koztow oplacala jest to, ze kobieta musi miec ponizej 40 lat i partnerzy musza miec zawarty zwiazek malzenski. Nie wiem jak to dokladnie jest w Polsce, ale takie wymogi obowiazuja w Niemczech (ale mysle, ze w Polsce jest podobnie). Mam nadzieje, ze sie odezwiesz.
  12. My chyba tez sprobujemy po lecie dopiero najpierw tej inseminacji. Przez 3 kolejne miesiace bedziemy probowac za pomoca witaminek, koniec sierpnia i poczatek wrzesnia jedziemy na urlop, to moze tam zmiana klimatu pomoze nam w zajsciu, a jak sie nie uda to moze od wrzesnia inseminacja...A ty ile masz lat?
  13. Wkurza mnie, jak kazdy tylko mowi, kiedy ja w koncu w ciaze zajde, ze juz jestem tyle po slubie, ze mam juz 27 lat, kiedy chcialabym miec dzieci.Juz nie wiem co mam im odpowiadac.
  14. Tak dokladnie to nie wiem ile ich mial, pisala tylko, ze ma slabe parametry nasienia. To moze tez pomysl o inseminacji.Czy taki zabieg robi zwykly gin?
  15. Wiesz, szansa na zaplodnienie jest zawsze. Znasz moze Mari? Jej maz tez mial slabe wyniki nasienia, ale nigdy nie tracili nadziei. Mari jest teraz w 10 tygodniu, wiec jak sama widzisz walczyc trzeba dalej i sie nie poddawac. Dobrze przynajmniej, ze z tych staranek to sama przyjemnosc...
  16. Moje wyniki sa w normie, ale dla sprawdzenia zrobie sobie jeszcze raz badanko z krwi u innej gin. My staramy sie od sierpnia 2006 roku, ale nie zawsze staralismy sie w plodniaki, wiec nie wiem... Moja gin dala mi dla mojego meza takie witaminki, ktore poprawiaja plodnosc u faceta... A wy jak dlugo sie staracie?
  17. Nie, jeszcze razem nie bylismy, ale zamierzamy isc najpierw do urologa razem, tylko nie wiem kiedy, bo moj maz do lata pracuje na delegacji i przyjezdza tylko na weekendy. Wiesz, myslalam najpierw o inseminacji.Lekarz wabiera najsprawniejszy plemnik meza, a potem wpuszcza go do Ciebie. Jak to nie poskutkuje, to moze sztuczne zaplodnienie pod mikroskopem. Ogladalam kiedys taki program o tym... A ty masz dobre wyniki?
  18. Witajcie. U was upaly, a u mnie leje juz od wczoraj i jest tylko 9 stopni. Jakajaana - moze te plamienia oznaczaja zagniezdzanie sie plemnika w komorce??? A reszta dziewczynek, co tam u was nowego?
  19. Patrzcie, patrzcie, pomaranczowe mnie posluchaly i daly nam wreszcie spokoj!!! Nareszcie!!!
  20. Oliwia, czego ty sie kurde czepiasz. Idz sobie na inny topik, a nie \"zasmiecaj\" nam naszego!!!
  21. Limetko, witaj. U mnie beznadzieja...Czytalas moje wczorajsze wypowiedzi? Jezeli tak, to wiesz czemu beznadzieja...
  22. MARI, nie wiem czy sie przypadkiem nie pomylilam, ale to twoj maz mial takie slabe wyniki, a pomimo tego zaszlas?
×