eternal

na szczęście che się zbadać, sam zaproponował żebym wstrzymała się z HSG, które moze być bolesne, dopóki on się nie zbada. niestety brakuje czasu ale myśle, że w przyszłym tyg w koncu się uda. myślę ze badania wyjdą ok bo już raz nam się udało ok 2 lat temu ale niestety szybko poroniłam na moją niekorzyść przemawia też wiek, jestem już troche po 30

aż 70% przypadków to \"wina\" mężczyzny? ja czytałam, że 30%, ale nieważnie - w przyszłym tygodniu koniecznie muszę męża zmobilozować do badań

żeby nie tracić czasu dostałam w tym miesiącu Clostilbegyt ale brałam niestety na darmo bo mąż musiał wyjechać

ja jeszcze badań nie robiłam, najpierw mąż ma iść tylko ciągle brakuje mu czasu :( jak mu badania wyjdą dobrze to mam iść na HSG bo lekarz podejrzewa niedrożność jajowodów

na dodatek teraz w "kluczowych dniach" mąż musiał wyjechać, a to pech

hej Lulu, u mnie właśnie minał rok bezowocnych starań. do tej pory podchodziłam do tego na luzie ale w tym miesiącu pierwszy raz się zdołowałam

ostatni okres też mnie trochę zaniepokoił bo dostałam go kilka dni wcześniej i trwał dłuzej niż zwykle :( staramy się o dziecko rok

cześć czarnulka, też mam kota na punkcie kotów :-) co zamierzasz robić w Holandii, jeśli to nie tajemnica? Akria, jak tam staranka? u mnie ciągle nic

tiramisu zrobiłam z jajkami i pycha, ale strasznie kaloryczne. mniam jeszcze zostało na dzisiaj na deser

hejka dziewczyny, robiłyście kiedyś tiramisu? znalazłam dwa rózne przepisy, który polecacie? w jednym serek mascarpone ubija się z jajkami a w drugim ze śmietanka

cześć kora2, mieszkam niedaleko ciebie w Będzinie

przykro mi Mmi. wiem co czujesz bo przydarzyło mi się to samo 2 lata temu. teraz staramy się znowu ale na razie nie wychodzi. postanowiłam dzisiaj pozprzatać porządnie całe mieszkanie ale nie mogę się zebrać, ciągle znajduję sobie jakąś wymówkę. ale ze mnie leń

do objawów nalezą niedoczynności jeszcze: niska temperatura ciała, bardzo sucha skóra, bezsenność

widzę ze topik opustoszał. gdzie się podziewacie? wszyscy wyjechali chyba. wróciłam znad morza, było pięknie ale komary - masakra! dawno tyle nie było, cała jestem pogryziona.

dopadła mnie dzisiaj chandra w stylu - k...a codziennie to sprzątanie, gotowanie, pranie, czemu ja nie mam gosposi! albo nie jestem arystokratką z całym zestawem służby domowej

byłam kiedyś w Sarbinowie, plaża jest bardzo blisko ale niestety nie ma wydm i lasu

witaj AN_998! w dzień mało osób tu zagląda - chyba ja najczęściej, reszta pojawia się wieczorem

hej Maudie, kiedy jedziesz nad morze? ja 11 sierpnia do świnoujścia

kurcze ale pogoda, miałam iść rano na rower ale zrezygnowałam. podobno ciepło juz do nas napływa, czekam!

Moon - gratulacje, cieszę się ze wszystko dobrze poszło

Akria nie poddawaj sie, nam też nie wyszło w tym miesiącu ale staram się o tym nie myśleć - wyrzuciłam kalendarz żeby nie liczyć i nie spradzwać dni kiedy się kochać

cześć dziewuszki, wróciłam z Bułgarii. uff ale tam gorąco, dobrze ze tu jest teraz chłodniej to odpocznę. polecam Bułgarię z względu na pyszną kuchnię i bardzo przystojnych mężczyzn, jest na co popatrzeć. wieczorem nadrobię zaległości i poczytam co pisałyście, buźka

kropka no to jesteś w moim mieście, byłaś już na zamku?

ja nie robię sama, podpijam u brata i znajomej :-) możliwe ze do Poznania się wybiorę, mąż biega w maratonach i moze wystartuje w tym roku w Poznaniu.tylko nie pamiętam kiedy dokładnie on jest, chyba w październiku. rok temu byliśmy też.

u mnie też pada, cały dzien było ponuro, pogoda jesienna