Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

papssi85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez papssi85

  1. niulekx wizyta dopiero w sobotę do tego czasu się zagryzę...chyba że mi przejdzie...ja jestem typ niecierpliwy ....
  2. no plamień nie ma ale moja bratowa poroniła w 6 tygodniu a zaczęła plamić w 8mym... Kurcze ja zawsze taka optymistka a teraz jakiś czarnowizjerstwo uprawiam... Ania_ma masz rację , to jest początek więc może być różnie. Zastanawiam się tylko czy nie powtórzyć tej bety żeby trochę odetchnąć...Jak myślisz?
  3. Hejka, Witam nowe mamuśki ;-) Dziewczyny martwię się...albo sobie wkręciłam albo coś jest nie tak....Od wczoraj czuję się jakoś inaczej....Moja piłka w brzuchu jest inaczej odczuwalna, jakby zniknęła...albo dostaje już jakiejś obsesji albo... Jak myślicie, na becie coś by wyszło...?
  4. a do którego gina idziesz Ania ma? znam tam kilku więc z ciekawości oczywiście pytam. Idziesz na Szparagową?
  5. Omi135 fajny termin Ci wyznaczyli ;-);-);-)
  6. Witajcie moje drogie, ja już po pracy i jest chwila żeby coś napisać! Ania_ma to super, że idziesz w środę do gina! jestem bardzo bardzo ciekawa co tam ciekawego wypatrzysz na usg ( a gdzie idziesz??) Agusia beta gigant (od pon. przyrosła conajmniej 3razy bo niby co drugi dzień się podwaja [(2905 X 2)x2]X2=23240...więc wynika,że beta Twoja jest super ;-) Ja dla odmiany mam jakieś czarne myśli...W nocy się obudziłam z dziwnym przeczuciem,że coś się stało...i dziś chodzę cały dzień zestresowana że coś nie idzie jak potrzeba..
  7. to może zróbmy tak : nick- wiek-data ostatniej @-termin np. papssi85 ----- 28 lat ----- 01.07.13 ----- 07.04.14
  8. ania_ma idziemy łeb w łeb ja teraz czekam na lekarza do soboty a Ty chyba do następnego poniedziałku , tak? Witam nowe ciężarówki ;-)
  9. hej Dziewczynki, ja dla odmiany dziś chyba usnę na stojąco...a tu na 14stą goście...Ciekawe czy jak się położę spać i mąż mnie wytłumaczy to zrozumieją..... (żartuję oczywiście). Ja zaczynam 6sty jutro...Mam nadzieję że nie przyjdą żadne mdłości itd bo w pracy ciężki tydzień się zapowiada...
  10. oj tam, oj tam, to przyjmijmy,że ,,marcówki'' są u Nas ,,gościnnie'' ale są zawsze mile widziane ;-)
  11. oo..to gruba sprawa...zero wiedzy w tym temacie posiadam ;-)
  12. hej Kochane, po pierwsze faktycznie trzeba olać tych gnojków co tu wchodzą i nas obrażają. Nie zwracajmy na nich uwagi ;-) Anastazja125 miło mi, że w swoich dolegliwościach nie jestem sama. Dziś wpadła koleżanka i mówi ... Ty....faktycznie nieźle Cię wywaliło....Na prawdę jakaś porażka z tym brzuchem... zmęczona 26- 3 maj się mocno, krwiaki zazwyczaj się wchłaniają tylko niestety potrzeba czasu i wiele cierpliwości z naszej strony bo głównie trzeb leżeć...Głowa do góry, Twój maluch na pewno ma się dobrze ;-) Ana Lena Ty też się nie zamartwiaj i nie wymyślaj sobie problemów ;-) ania ma - co wykładasz?jaki przedmiot? Ja dla odmiany dzisiaj pierwszy raz odkąd jestem w fan paku ;-) polegałam na polu bitwy i po obiedzie odleciałam na godzinę...Jak się obudziłam to się zastanawiałam co ja tutaj robię, gdzie reszta i dlaczego tak cicho...?maż pojechał z dzieckiem na basen a ja zostałam sama...
  13. Anielicooo baw się dobrze na weselu a Ty Agusiu śpij i nie daj się złapać ;-) ;-) ja się zabieram za sprzątanie chaty.......
  14. hej Agusia5_ ;-) moje samopoczucie ok, zaraz jadę na ryneczek po warzywka ;-) a wy jakie plany na sobotę?
  15. Dziewczyny a jak będą bliźnięta??? Co Wy na to?
  16. Cześć Dziewczynki, ja mam powtórkę z rozrywki- dziecko śpi, mąż w pracy, ja + komputer no i Wy... Co do bóli to mnie np. wczoraj i przedwczoraj bardzo bolały jajniki, tzn. ,,jakby przywiązali mi do nich kamienie'' i one ciągnęły te moje bebechy w dół ;-) Dziś jest dużo lepiej ale mam taki brzuch że chyba nawet nie musiałbym się tłumaczyć że to ciąża...Nie wiem co się dzieje ale od cycków w dół tak mnie ,,wywaliło'' że szok...Jem mało, mniej niż zwykle a brzuch 2 x taki....Czuje się po prostu okropnie... A co terminów o których pisałyście wyżej to faktycznie każda z nas jest inna, inaczej funkcjonują nasze organizmy i pewnie w innym tempie rozwijają się nasze fasolinki więc chyba nie ma niestety co porównywać za to możemy się chwalić co nowego u nas i naszych rosnących pociech ;-)
  17. Ana Lena to widzę ,że można Cię gdzieś ,,poczytać''. Mój synek co prawda 3 latek też jest bardzo r***liwy, nawet jak je to musi się kręcić, wstawać, siadać, podskakiwać itp więc też jest trochę ciężko..Jest ze mną bardzo zżyty i ciągle by baraszkował ze mną a tu się nie da ;-/ Już mi kopa kilka razy ,,sprzedał'' więc muszę bardzo uważać. Ty z resztą też...
  18. ja już trochę lepiej ale jeszcze z tydzień temu to latałam co godzinę
  19. ja 4 lata po ślubie, lada chwila rocznica, z mężem tworzymy duet od 9 lat i to on mnie namówił na 2giego maluszka. Synek jak był w okresie niemowlęcym dał mi sporo w kość, liczę że drugie dziecko będzie troszkę spokojniejsze ;-). No i co jeszcze...?mam 28 lat, pochodzę z okolic Kielc (mój mąż z pomorza ;-) a mieszkamy w Łodzi już 9lat...
  20. to może powiedzmy coś więcej o sobie , w 2-3 zdaniach. Będziemy siebie lepiej kojarzyły ;-)
  21. a co do macierzyńskiego to myślę że trzeba się będzie zdecydować na ten roczny. Ja już raz zostawiłam 7 miesięczne dziecko w domu z nianią i myślę, że nie chciałbym tego powtórzyć..
×