Momira
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Momira
-
\"Wiosna! wiosna wiosna... Wonna i radosnaaaaaaa.... cośtam cośtam..... ptaków cały chór.... cośtam cośtam .....!\" Pamietam jakąs taką piosenkę z przedszkola, tzn mały fragmencik ale pasuje jak ulał do dzisiejszej pogody :) Ja wróciłam z pacy ale pracować jeszcze nie skończyłam, co zresztą jest u mnie normalne. Ale przeraźliwie mi się nie chce. Wolałabym spacer albo rower (chociaż tego ostatniego nie mam) Co do aerobiku to sama bym chetnie poszła ale godziny mi nie bardzo odpowiadają :( Może jak ubędzie mi pracy to wtedy wynajmę woły które mnie tam zaciągną ;) Erwinko :) Majmac - podziwiam Cię kobieto po stokroć! Kupiłam kiedys Aplefit ( 100 tabletek) zjadłam 4, reszta w szufladzie, kupiłam błonnik w proszku, zjadłam 3 łyżeczki, reszta w szafce. Postanowiłam nie kupować juz żadnych wspomagaczy bo w moim przypadku to tylko strata pieniędzy. A jeśli chodzi o drugie połowy... Jest Ktoś. Ale.... O tym innym razem ;)
-
Czy człowiekowi z wiekiem potrzeba coraz wiecej snu????? Na studiach po 4-5 godzinach wstawałam wyspana i radosna, a teraz po 7 czuję się jakby mnie zabierali na tortury :( :( Jak z tym jest u Was??
-
Co to za dietka Majmac? Moge sie przyłączyć? Ja też uwielbiam słodycze. Szczególnie przed okresem. Ba! wtedy zestaw obowiązkowy to: czekolada + ciacha+ inna czekolada + kanapka + inne ciacha...+... +... + ... Może odrobinkę ubarwiłam, ale niewiele :) Niestety, stan przed @, objawia sie u mnie nie tylko obżarstwem do potegi, ale też wściekłością (bez siekiery nie podchodź) i zmiennościa nastrojów taką że prędkość światła to przy niej pikuś. Potrafie po chwili szczęścia niemal idealnego rozryczeć sie jak bóbr z byle powodu. I zrozum tu \"babę\".... :O A teraz udam sie już w ramiona Morfeusza... gdyż żadnych innych ramion w sypialni nie posiadam jeszcze :( Dobrej nocy Dziewczynki :)
-
Ufff to ja wreszcie uporałam sie z pracą. Bo niestety ta wlecze sie za mna aż do domu kradnąc moj i tak mocno skrócony czas. Miałam chwilke na popołudniową kawkę i wtedy upisałam sie do Was w przypływie weny, by potem odkryć że z mojego wywodu nie zostało nic. Widze że coraz trudniej mi wytrwać w mojej czekoladowo-ciachowej abstynencji. Czasem tylko milimetry dziela mą rękę od czekoladowego ciasteczka [cieknie ślinka] I jeszce jedno moje spostrzeżenie: jeśli nie je sie słodyczy to akurat wtedy wydają sie byc niesamowicie apetyczmne i kuszące. Buuuuuuuuu Miałam taki okres że przez poł roku chyba nie jadłam słodyczy, bo wszystkie smakowały mi tak samo czyli przeraźliwie słodko i mdło. Nie miałabym nic przeciwko temu żeby tamten czas nastał po raz drugi ;) A teraz lece na piwko z kolezanką. Jedyny plus tego że ruszę cztery litery ( po zimie to nie wiem czy nie rozrosły sie do sześciu :P ) wpadne później
-
:D :D :D a ja siedze i zachodzę w głowę cóż mogło Cię tak rozbawic... Chodziło mi oczywiście o Pati Yang :D
-
to jeszcze tylko o piosenkach na onecie.. ;) Co Wy na to? : jedna z moich najnaj.. i też potrafię jej słuchac non stop... http://teledyski.onet.pl/10172,854461,teledyski.html Dobranoc.
-
Nadrabiam właśnie zaległości w czytaniu Erwinko - mamy chyba podobne włosy. Przynajmniej jeśli chodzi o zapuszczenie. Kiedys miałam długie krecone, a odkąd ścięłam pare lat temy to jestem na etapie zapuszczania, które za KAŻDYM razem kończy sie u fryzjera :o A teraz się zaparłam! Zapuszczam i już. Może uda mi się mieć je dłuższe niż po szyję ;) Tym razem przecztałam nick kilkanaście razy :P
-
I po co było wymyślać sobie taki nick???? :o
-
Tak to jest jak się pomyli literkę :)