smiglo7

ja ostatnio kupiłam sobie dwie bluzki i okulary przeciwsłoneczne :) mam tak,że jak założe coś nowego to od razu mi lepiej :) ale jak byłam na zakupach w zeszłym tygodniu z mężem to on nakupowal sobie pełno szmat a na mnie nic nie było zaczęłam robic się o niego zazdrosna , na dodatek za to ,że nigdzie w tym roku nie jedziemy na wakacje a on urlop spędzi na opiece nad mała i na de mną kupiłam mu karnet do solarium i on teraz chodzi zjarany na machon a ja przy nim jestem córka młynarza i czasami przez to też łapię doła ale sama chciałam to mam :P

to czekam na wieści :) Aga ja czasami mam taki dzień,że czuje się brzydka , zaniedbana i takie tam... łapię doła wtedy na cały dzień

sisterone to ja az tak nie mam czasami tylko jak zaczne się drapac to nie ma końca ale to pewnie przez to,że właśnie drapię i to powoduje,że swędzi jeszcze mocniej :) ale jak będziesz coś po wizycie wiedzieć więcej to daj znać :)

czasami upierdliwy hehehe ale czasami zapominam,że jestem w ciąży i na pykład schylę się po coś albo obudzę się na plecach rozciągnieta na całym wyrku :)

Agnieszka tak zrobię jeżeli mi nie przejdzie albo się nasili to pójdę do lekarza :) Badeve ja mleka nie pije od urodzenia można powiedzieć hehehe ale może mój organizm już sie pomału przygotowuje do nie spania ?? A ja nie mam żadnego guzka ale czasami mnie szczypie w mostku oho plecy dają znowu o sobie znać - tylko nie to :(

a jakie to badania są jak się nazywają to może sobie zrobię ? tylko n=mnie aż tak mocno nie swędzi znowu i sama nie wiem

a ja mam czasami taki dziwny ucisk w okolicy mostka , takie dziwne pieczenie

Badeve wczoraj byłam akurat po spacerku i nic nie pomogło :( może samo przejdzie tak jak samo przyszło?

nie no tak źle to umnie nie jest bo najpierw zaczął swędzieć mnie brzuch a nie dłonie i nogi a poza tym to mam teraz w 37 tygodniu a nie 30 i pewnie na badaniu krwi coś by wyszło??

Mi cycki prawie nie urosły już kiedyś o tym pisałam ale za to siara mi leci , może nie dosłownie ale jak ścisnę sutki to pojawiają się kropelki przeźroczystego i żółtego koloru

a od paru dni swędzi mnie strasznie skóra , na brzuchu na nogach, na plecach , rękach po prostu cała się drapię

ja mam podobnie zasypiam ,później pobudka do toalety i koniec spania przynajmniej ze dwie godziny a najlepsze w tym jest to,że na noc chce mi się najwięcej pić

a ja też mam śpiocha ale po ostatnich nockach już nie śpię w dzień :( dzisiaj znowu się męczyłam i jakiś durny film w tv oglądałam a na dodatek kaszel mi się przypałętał :( ciekawe jaka noc dzisiaj mnie czeka a dodam ,że nigdy nie miała problemu ze spaniem

a ja nie robię nic bo nie chcę popaść w paranoję bo może być tak przecież ,że przenoszę i co wtedy?

aneta oczywiście nie mamy nic przeciw :) witaj na forum :) Ankakoza pytałaś co u Sol ona jest w szpitalu jeszcze bo mały ma żółtaczkę i chodzą na lampy :) a mój numer gg to 3081887

cześć :) ja już wróciłam od teściów :) męża wysłałam na żużel i mam kompa wolnego :P

jutro od rana do 16 mam kompa wolnego także będę na bank na foum :) później wraca mąż i krzyczy ,że za dużo i takie tam ... właśnie już chrząka bo ja jeszcze w piżamie a już przed kompem :) uciekam papapatki

ja też tutaj zaglądam tylko jak ja mam czas to nikogo nie ma :( a jak zaglądam po godzinie to już dwie strony do nadrobienia może wymienimy się numerami gg żeby wiedzieć kto ma włączonego kompa?? a ja wczoraj pożarłam na kinder balu torta , ciasta ,cukierków i nie wiadomo czego a co będę se żałować raz na jakiś czas można tym bardziej,że cukier po tym wszystkim miałam w normie :) a dzisiaj tylko wezmę prysznic i jedziemy do teściów na obiadek (przynajmniej nie będę musiała gotować ) a potem na spacerek jakiś :) na seks nie mam co liczyć bo mój mąż ma jakieś uprzedzenia a poza tym kiedyś zażartowałam do niego czy nie bałby się,że po główce by dzidzi pisiorkiem podczas seksui tak to mu się wryło w pamięć,że teraz nie ma bata boi się i już :) zostały tylko przytulanki :)poza tym nie będę przyspieszać porodu na siłę co ma być to będzie :) miłej niedzieli wam życzę :) zaglądnę wieczorem :)

hej ja wpadłam się przywitać i zmykam zaraz :) mąż krzyczy ,że ciągle tylko komputer i komputer :P dzisiaj idę na kinder bal do chrześniaka :) pojem tortu sobie :P miłego weekendu wszystkim życzę a tym co wybierają się na porodówkę to lekkich i szybkich porodów :) :) :)

ja uciekam do znajomych :) ciekawe która następna na porodówce wyląduje :)

ja nic nie wiem ale myślę,że w razie czego da znać sms-em :)

Mysza to szybciutka jest :) pewnie mąż jej laptopa do szpitala przywiózł :)

Mysza gratulacje!!!!!!!!!!!!! czekam na fotki :) no to zaczął się weekend :)

a ja nie czuję tego latania chyba ,że nie umiem rozpoznać ?

u ciebie na pewno nie będą czekać do końca tylko szybciej ci cc zrobią :) a przypomniało mi się :) wczoraj lekarz musiał mi pomóc żebym mogła zejść z fotela piewszy raz nie dałam rady sama hehehe a i mówił jeszcze,że dziecko jest w sam raz dla mnie do rodzenia :) ciekawe co powie za dwa tygodnie??? ewentualnie też byłaby cc ale się nie nastawiam :)