akitkaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez akitkaa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
hmm, może i opowiem...ale pewna nie jestem. ale pogoda bardzo optymistycznie na mnie wpływa ;) pseprasam, ze nie daje Ci się wyspać, ja tak niechcący ;)
-
dobrze to w czw pogadamy na gg ok?
-
według mnie każdy chce przeżyć, prawdziwą miłość do szpiku kości, nie ważne czy będzie trwała moment czy 100 lat, tego nie można przeliczać na żadne jednostki czasu...
-
a Ty dziś masz spotkanko :)
-
pewnie niedługo wyjdę
-
ja tam żadnych orientacji nie mam :). i nigdy mi się super przystojniacy nie podobają
-
pracy mam sporo, ale dam radę ;)
-
tak, tak, ale piękna pogoda, a jaki humorek dziś mam, a naczelny jaki miły :)
-
ano, może i tak :) a jak tam dziś dużo pracy masz?
-
pewnie że może być na GG. myślę że około 22, 23 też będę :) a akitko może też. a z jakiej okazji masz wieczorek? :) ja jutro mam impreze służbą, tylko że z prezesami, ale pewnie drinki będą dobre :D
-
może dziś zrobimy sobie we 3 konferencje na tlenie? :) wczoraj ten pomysł akitko rzuciła :), tak około 21 może by się udało
-
tęsknie chyba za tym wszystkim.., Widzisza akitko, z nami jest, tak że jesteśmy prawie 3 lata razem, ale poważnych deklaracji nie ma. Wiesz od pewno czasu, myślę że od pół roku czuję, że stoimy w miejscu, spotkanka, miłe spędzanie czasu już mi nie wystarcza, to chyba naturalne, także to w sumie nie jest, tak że nagle pojawił się ten drugi i wstrząsnął mną totalnie, podświadomie szukałam czegoś więcej niż może mi dać chłopak, niż może teraz potrafi
-
jak to się wszystko wywraca do góry nogami, mój chłopak bardzo nie lubi podróżować, a tu nagle musiał wyjechac tak daleko, a ja myślałam, że już znalazłam faceta i że żaden facet mnie już nie zainteresuje...
-
dziewczyny napisał mi chłopak maila, bardzo poruszającego... zatytułował go \"różne stany ducha\", nie będę go przytaczać, bo wiem że on by tego nie chciał, w każdym razie napisał że czuje się niepewnie, bardzo mnie zna, także nawet jak jest daleko wyczuwa mój nastrój... wspaniały facet z niego
-
bvcbvcb...> rozumiem, że wracasz do chłopaka z którym wcześniej byłaś?
-
dokładnie tak. mój chłopak jest wspaniały, jak to już wielokrotnie pisałam, ale niestety dla samej wspaniałości jego nie mogę z nimi być...
-
wiesz jak to jest, to już nawet nie chodzi o tego drugiego, bo to jest bardzo niepewne, czy my się w ogóle dogadamy... ale po tym co poczułam do tego drugiego, to już po prostu nie wiem czy będę mogła być ze swoim chłopakiem, mając świadomość że to zdecydowanie nie jest to...
-
on wróci dopiero 7 kwietnia, a zobaczę się z nim dopiero po świętach... może nie do końca jestem pewna decyzji...
-
ahaś, najważniejsze że sobie odpoczełaś :) a ja jak zwykle w pt siedzialam do 19 w pracy... w sb bylam o pozna na uczleni, a w ndz rodzinka mnie odwiedziła i tak mineło, a szaleństwo myśli wciąż istnienie...
-
ndw...> cieszę się że Ci się ułożyło :). a możesz opowiedzieć coś więcej?
-
oj przyszedł jak wyjątkowy kryzys, strasznie się spalam tą tęsknotą... przypominam sobie różne momenty mojego związku, te najcudnowniejsze i te mniej radosne. bardzo mnie, to zaczyna boleć, że te wyjątkowe chwile tracą już swój blask, a te niemiłe zyskują na sile...na pewno dużo się wyjaśni, gdy wróci mój chłopak, jak będę to emocjonalnie odbierać, choć raczej pewna jestem że będę bardzo się cieszyć, tak jak wita się przyjaciela, ale czy tylko przyjaciela....czy faceta swojego zycia...
-
nie no, to oczywiście ja akitkaa
-
miło że wpadłaś Juffie :) Wiesz po raz kolejny sobie uświadomiłam, że często mówimy sobie, piszemy z chłopakiem, że mamy nadzieje, że siebie nie skrzywdzimy, ech to takie podświadome... a jak sobie przypomnę uśmiech tego drugiego, to po prostu odpływam..
-
witak abitko :) właśnie pomyślałam, co Cię nie ma. kurczę nie wiem, może to przypadek, ale ostatnio mam bardzo silną intuicję, jak o kimś pomyślę, to często się do mnie odzywa...
-
przepraszam fatalna, chyba za ostro Cię potraktowałam. wiem wiem, uczucia rządzą się swoimi prawami, a rozum tu często nie ma nic do rzeczy. wierzę że podejmiesz właściwą decyzję. dużo nam mądrości życiowej teraz, bo jesteśmy w bardzo trudnej dla nas sytuacji...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7