akitkaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez akitkaa
-
Witaj kayenne22 :) wiesz sama nie wiem, czy chce o tym mówić szerzej, bo to jeszcze takie trudne do określenia. My nie rozmawiamy, bo po prostu nie potrafimy, ja mam też opory ze względu na mojego chłopaka. On jest moim wykładowcą, także to jest jakby zakazane, wiem, wiem zaraz posypią się głosy, że to bez sensu, ale on jest tylko kilka lat starszy, jest wolny, a ja mam 26 lat, także tuż po maturze nie jestem i nie jedno już widziałam.
-
jakie to wszystko jest skomplikowane. jeszcze do niedawna pełna stabilizacja, niezauważałam żadnego innego faceta poza moim, nawet żaden mi się trochę przez 3 lata naszego związku nie podobał. a tu nagle spadło na mnie z taką mocą strasznie mocne zauroczenie....
-
Witam :)
-
kayenne...> dzięki, tak szaloną nastolatką już nie jestem, także trza trochę myśleć ;)
-
witam, co tam u Was? :)
-
może ktoś jeszcze się wypowie?
-
smieć...> poniekąd zgadzam się z Tobą, wiesz, ja teraz jestem na etapie poszukiwania odpowiedzi, intensywnego myślenia o tym, trochę mi te emocje, jasne myślenie przyciemniają, a myślę, że potrwa jeszcze jakiś czas i pierwsze zauroczenie minie
-
Tigi...> przykro mi, że Cię coś takiego spotkało, mam tego wszystkie świadomość, że moge bardzo skrzywdzić mojego chłopaka, a on jest taki wrażliwy....to jest straszne
-
smierć...> widzisz śmierć, to jest trochę tak, że my byliśmy bardzo samotni i chyba z tej samotności zaczelismy być razem, jest cudowny, dlatego na samą krótką myśl, że mogłabym go zranić, już czuję sie podle. my ciągle we dwoje mamy świadmość, że to jest związek bez iskry, aczkolwiek dojrzały, jakaś doza niepewności nam na codzień towarzyszy...
-
smierć...> mam zasady, dlatego jest mi cholernie z tym trudno, mój chłopak jest wspaniały, w życiu nie miałam tak trudnych dylematów. jesli nawet zdecyduje się być z tym drugim, to na pewno nie będę się z nim spotykać, jak jeszcze będe z moim chłopakiem.
-
widzę, że sporo z nas ma takie dylematy, jak ja. chyba każda z nas marzy o romantycznej miłości, wiem że to może w dzisiejszych czasach i jak się jest dorosłą osobą, to jest naiwne, no ale ja nie ukrwam, że marzę o tym...
-
kayenne22...> no właśnie, ja zaczynam dostrzegać tę różnicę.