*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
Widzę że teraz ciężko gdziekolwiek bez języka dlatego odkładam mgr i idę na kurs tak na 2 lata.
-
A Twój szef urodził sie w Polsce?? W Polsce dopiero kilka lat temu języki stałe się modne, jesteśmy 100lat za Murzynami w stosunku do Europy a szkoda :) Kiedy ślub z D?? Macie jakieś plany?? Wpadnę z kangurkiem i naszymi przyjacielami na panieńskie :D
-
Ja mam przed oczami moją siostrę - no mówię Wam tragedia - chodzić ledwo mogła jak kaleka :( Fajnie być w ciąży brzuszek, cycki i tyłek większy ale nie wszystko jak napompowane. Ona miała za grubą tkankę tłuszczową - ledwo tą cesarkę zrobili :o
-
Kiedy się bronisz?? Zaocznie?? kangurku - uciekłaś??
-
Strasznie puchły jej nogi, butów żadnych założyć nie mogła, no masakra :o Ja to w ogóle z rodziny duuużych babeczek, ja jakoś inna zawsze i tak byłam :) ale jednak geny zostały i boję się
-
a on portki ściągnie to by się dopiero działo - ciekawe co byś zrobiła :D heheheh :D
-
Cholera - teraz w tydzień jem tyle co kiedyś w dzień :D No musi się coś zmienić :o
-
Ja się tak zastanawiam jak to jest. 3 lata temu (zanim utyłam) ważyłam zawsze tak samo (60-64kg) w różnych latach, dokładnie nie wiem bo wagi nie miałam. Jadłam wszystko, jakoś o porach też nie myślałam ani o węglowodanach i było OK. Zaczęłam tyć bo żarłam wieczorami, dużo piwa i fast foodów. Czy już teraz zawsze będę musiała uważać?? Jeśli np ustabilizuję wagę to się może organizm przyzwyczai??
-
kawkaa - coś wymyślimy :) schudnee :D Możesz mi oddać trochę pracy :) Bo ja oprócz pogaduszek z wami nic nie robię
-
kangurku - to oddasz mi trochę :D
-
kaweczko - ja bym chciała tak na stałe te 60 i chudnąć tak z kilo na miesiąc tylko czy to realne??????????? ehhh
-
Ja bym umarła w tym upale :o kawciu - przecież na Ciebie też anorektyczka mówią :D Ciekawe że może to brzmieć jak komplement nie?? :P O kangurku nie wspomnę 52kg to niteczka, no i cycki zajebiste - szczęściara :D
-
Ale to dziwne z tym ogórkiem i pomidorem :o Hmmmmmmmmm Ale upał - u was też??
-
kangurku - a Ty zdaje sie miałaś kończyć z dietami?? Zmieniłaś zdanie??
-
5 minut mnie nie ma a wam już takie rzeczy po głowie chodzą zbereźnice jedne :D Heheheheheeeee - chłopakom byłam powiedzieć że mają auta wysprzątać. Tak patrzą na mnie i Robert mówi: Ty, ona ma z 10cm w pasie czy mniej?? :D Myślałam że się posikam, gadają że jestem nie dożywiona i że kiedyś im się podobałam bo miałam biodra a teraz już nie :) Pytali po co to robisz?? DLA SIEBIE mówię :D Ja za 2h będę w domku i wyciągam Johnego............... a Ty kangurku masz swojego?? Co do zostawiania Was - ja to gorsza niż wrzód na dupie i nie odczepię się prędko :D W przyszłym tygodniu zniknę będę się uczyła obronę ale wrócę :)
-
No i muszę iść do chłopaków, zaraz wracam kochane :)
-
klient był :o i telefon miałam
-
niezłe :D kaweczko - no na pewno masz imponujące piersi, nie to co ja :( kurcze u Ciebie 110 a u mnie 88 :( Wrrrrrrrrrrrr a dupę mam dużą :(
-
Domisia No ja też wejść nie mogłam na cały portal o2
-
kangurek - pewnie z Kacperkiem szalejesz?? Jakoś wolno mi ten czas leci jak jest tak gorąco. Szefa dziś nie ma cały dzień a może wpadnie jeszcze i sprawdzi mnie hehehehehe. Nic się nie dzieje, 3 papierki i 2 telefony i nuuuuuuudaaaaaa od południa.
-
No ja niestety nie chociaż chciałabym zobaczyć jak to jest heheheheee :P Teraz może bym się nie odważyła ale kiedyś tak :) No ciekawi mnie strasznie co sie u Ciebie działo :D No a komplementy Ci się należą i to jak!! Lasencja przecież z Ciebie i kropka :)
-
Ciekawe gdzie nerwowa, wiki, kuba?? NERWOWA - odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kuba to sie nas chyba wystraszył :D
-
Heheheheh - no to my Johnego dzisiaj obracamy :P Kangurek zdaje się też ma to niech z nim wpada - będzie 2+3 :D
-
No kaweczko - Ty to wszystko załatwisz :D Szkoda że na żywo z nimi nie gadasz bo oni by tylko koparki pootwierali na Twój widok i po kłopocie :D
-
Jak dla mnie to jest bez sensu - męczyć się cały dzień i być u jednego klienta. Bez sensu totalnie :o Współczuję Ci że tacy klienci Ci się trafili :o I jeszcze ta pogoda - porażka jak nie wiem.