*Julita*

no pewnie że napisz - zobaczymy co on na to??

kangurku - bo jesteś mądrzejsza :D heheheheheee U mnie i R różnie bywa - zwykle to jakoś razem się godzimy - wystarczy że raz na siebie zerkniemy no i lody przełamane :D

Jak dla mnie to najlepsze rozwiązanie - to jak będzie kangurku?? Napisz - zobaczymy co on na to :D

Ja też jakoś długo gniewać się nie umiem :) Po co dusić w sobie żale i smutki - najlepiej wszystko na gorąco załatwić :D

kangurku - to mu napisz teraz kocham cię i już :P Oj pachnie mi tu dzikim sexem :D No ja kalorii i tak mam mało więc więcej sportu mi trzeba - R będzie biedny :P

A ja to chyba nigdy nie zacznę jeść normalnie, nie wiem jak to będzie :o Żegnajcie bułeczki, chlebek, ziemniaczki... Marzę o bułce z pomidorem - mmmmmmmmm

Obyś miała rację :D Mnie się wydaje że zastój to co jakiś czas jest. Zresztą niech kangurek guru napisze :)

Zobacz w kwietniu - tylko 1,5 kg mniej :( przez cały miesiąc. Nie potnę się z tego powodu :D Walczę dalej :)

To mój drugi zastój :o Wiedziałam że w końcu nadejdzie - trudno :) Kubusiu - Armenii chyba dadzą radę!!!!!!!!

Domisia - czytałam że 1600kcal to już dieta :) Ja jem poniżej 500 i też boję się jeść :( No i waga stoi No ciekawe jak Adam......

Kubusiu - no cóż takie są fakty :) Nie znaczy to że ja wszem i wobec ogłaszam - mam męża pantoflarza!!!!!! Nie!! Nawet nie daję mu tego odczuć :D No i nie martw się - bycie pantoflarzem jest o niebo lepsze niż bycie fiutem, kurwiarzem czy cwaniaczkiem. My kochamy takich jak Ty :D Nie dziewczyny??

Muszę trochę popracować :( Będę za 30 min.

Ja miałam do Gdańska z R pojechać i kicha :( Może jakaś koleżanka i zakupy?? Kino?? Nie wiem....

Nie masz pracy na dziś?? U mnie też super, niestety z weekendu nici - piątek, sobota i niedziela - egzaminy :( Nic tylko się powiesić :(

Tak właśnie zrób - albo jak będzie Twój kolega to jak usłyszysz pukanie to niech szybko otworzy drzwi i przyłapie go na gorącym uczynku!

Może to ktoś znajomy?? Pomyśl - ja bym sprawdziła... Chcesz ważyć 55?? Tak malutko?? Ja tak 58 więc jeszcze co najmniej 5 kg :o

Lepiej chyba sprawdzić kto to?? Eh kaweczko - chyba zastój jakiś mam. No ostatnio ten kebab i spagetti ale tak to się trzymam. Leci ale baaardzo wolniutko :o Zobaczymy :)

No i gratuluję spadku wagi, ja nie wytrzymałam i zważyłam się dziś -63,4 :( Chcę z przodu 5 do końca czerwca!!

kaweczko :D Ja TV w sypialni nie mam ale komputer tak. Chcę go zabudować w szafie żeby można było zamykać wtedy kiedy się na nim nie pracuje bo on psuje całą harmonię - nie polecam takich sprzętów w sypialni :) kaweczko - współczuję Ci tego pukania, a przez wizjer nie widać nikogo??

smerfetko - wracaj tu!! Nie opuszczaj nas!! Jesteśmy tu po to by sobie pomagać nawet nie tracąc kg!! Venus - napisz koniecznie streszczenie randki i zaglądaj tu częściej! Pogoda u mnie dziś piękna, ma być 30stopni, będzie gorąco :)

Domisia - może kawa na pusty żołądek Ci szkodzi?? Dziś 63,4 na wadze - wrrrrrrrr ja chcę w piątek co najmniej 62 :o Miłego dzionka!! kangurku - jak A?? kawkaaa- jak wieczór?? Były głuche??

Aż gęsią skórkę miałam :) Jutro się zważę bo nie wytrzymam do piątku-jak będzie porażka to głodówkę chyba zrobię.

No i koniec Magdy........bajka, nie sądzę by w rzeczywistości ludzie tak żyli chociaż może... Co do grzanek- nie wiem o co biega :) Dobranoc!

Venus - nowa miłość?? Gratuluję :D Ale się skończyła Magda.... dziwnie ale może być :)

PannoX całym sercem jestem z Tobą :) Oglądam MagdęM - będę z przerwami ;)