*Julita*

U mnie nuda, coś cicho tu dziś :( Jesteś jeszcze??

Naprawdę historie szokujące :o Życie to potrafi być jednak okrutne. Ja powinnam się cieszyć i dziękować Bogu że mam cudownego męża, teściów i rodziców. Jak czytam co tu każda z Was przeżywa to doceniam wszystko to co mam ze zdwojoną siłą :) Współczuję Twojej przyjaciółce - widzisz ja np. mogę mieć dzieci ale na razie ani o tym myślę. Nie żebym była wredną zołzą co nie kocha dzieci, ale na razie nie chcemy i to nasza decyzja. Szkoda że taki niesprawiedliwy podział na tym świecie :(

Ojejejejeej, bardzo smutna. Chwilowo nie mogę pisać....

kangurku - jak na spacerku było??

kaweczko - jak w horrorze..... Ja tam za bardzo się nie przejmuję snami, śnię nieraz o takich głupotach że aż głowa boli :D Np że latam- stoję, macham rękoma i wzbijam się w górę :D, że ktoś umiera, że wpadam w przepaść i lecę tak długo aż się nie obudzę... Nie wiem może coś w tym jest, no mi nic złego się nie przydarzyło a tata śnił mi się kilka razy :)

Oni się przeprowadzili tu z jakiejś wioski i to była ich tajemnica. Ten chłopak miał wtedy 19 lat a ta dziewczyna 17 jak zaszła w ciążę... Chyba zbyt młodzi byli żeby się stawiać.... Teraz rozumiem dlaczego u Tomka (tego młodszego brata) jest tyle jej zdjęć....

A ja się dowiedziałam ostatnio o moich sąsiadach takich rzeczy że szokkkk!! Otóż rodzina mąż, żona i dwóch synów. Starszy żonaty, dwoje dzieci, młodszy wiecznie taki gapa, zamyślony, nijaki... 3 lata temu na motorze jechała z nim żona jego brata, mieli wypadek, ona nie żyje. Czego się ostatnio dowiaduję?? Młodszy brat jest ojcem niby córki starszego brata i że to młodszy był kiedyś z tą dziewczyną tylko teściowa chcąc ożenić najpierw starszego z braci nakazała brać im ślub i tak też się stało. No dajesz wiarę??????????? Ja zawsze podejrzewałam że ta dziewczynka wygląda jak córka drugiego brata i nie myliłam się :o Nie wiem czy zrozumiałaś o co mi chodzi, zamotałam trochę chyba :D

kaweczko - co historia :o aż mi ciarki przeszły po plecach. To teściowa Cię doprowadziła do takiego stanu, no ja bym ją..... A D nie pomagał Ci się podnieść?? Ja od śmierci taty nie miałam takich przeżyć. Śniło mi się parę razy że on żyje i że sobie siedzimy i gadamy a poza tym nic. Często o nim myślę bo mieliśmy super kontakt i nadal mi go brak :(

No właśnie :) Ja wyślę fotki z domu :) Gdzie reszta odchudzaczek??

kawkaa a kiedy ważyłaś 55?? Ja to chyba najmniej 58 w ciągu ostatnich 3 lat. Mam 174 wzrostu a Ty?? Jak zejdę do 58 i nie będę zadowolona to może zawalczę o 55?? A pomysł fajny i działa. Ja nie mam zdjęć ale wydrukowałam sobie wielkie hasła: jeśli czujesz głód to znaczy że chudniesz i nie żyj aby jeść ale jedz aby żyć :) Na mnie działa jak cholera :) Poza tym nie kupuję żadnych niedozwolonych rzeczy a to co mi da nieraz mama albo teściowa zjada R a czasem mój pies :)

No a lody w Niemczech są naprawdę pyszne....najlepsze jakie jadłam to w Berlinie w Europa Center :) Do dziś pamiętam ich smak, mmmmmm A kawę najlepszą piłam we Włoszech. U nas dopiero zaczyna się boom na takie wynalazki :)

Ja właśnie czekam na lustro bo kupiłam na Allegro 2 tyg temu a dopiero dziś ma facet mi wysłać. Już nie mogę się doczekać :D Jedyne jakie mam teraz to w łazience i widzę się tylko od pasa w górę. Zakupy planuję na sobotę i wczoraj pisałam kangurkowi że kupię co mi wpadnie w oko, nie będę wracała do domu z pustymi rękoma. Mam zamiar kupić bojówkowate spodnie i jakieś bluzeczki. Marzy mi się też taka kurteczka wiązana w pasie - pełno teraz takich i podobają mi się. Torebki szukałam i niestety nie było fajnej, może teraz się uda?? Czerwonej na pewno nie kupuję - za dużo już tej czerwieni :o

Nie ma to jak wypad z kumpelami :) Ja jutro idę do swojej. Kawę mrożoną też lubię, czasem sama robię i jest pyyyycha! Ja po roll-on też idę tydzień i dojść nie mogę :(

No i gdzie się wczoraj podziewałaś?? Czekaliśmy na Ciebie wszyscy.....

A kupiłaś ten Roll-on Garniera?? Ja jeszcze nie, mam balsam ujędrniający i scrub do ciała z oliwką. Dziś robię masażyk :) Ja to chyba do końca życia będę skazana na spodnie :o chociaż moje nogi wyglądają coraz lepiej...

A mój R wrócił o 2.30 a teraz siedzi sobie w domku. Jak mi się chce do niego... Ja też mam obronę 22.06. Ostatni wolny weekend przede mną a później ostre kucie, po drodze 3 egzaminy :o Fajnie byłoby mieć to już za sobą :)

Cześć kaweczko - ja się nie znam, mam w domu sennik, poczytam jak wrócę i Ci napiszę. Ja też mam nieraz takie głupie sny i później dziwnie się czuję. Cieszę się razem z Tobą kawkaa :D Ja też się mieszczę we wszystkie ciuchy a duża ich część jest już za duża :) Sukienek nie mam i nie noszę, chyba że długie - ehhhhh zazdroszczę Ci :)

Nerwowa :D Miłego spacerku - będziesz później??

IMIĘ...............WIEK.....WZROST.....START.....POSTĘPY ..... CEL Inka..................21........170.........78.......... 67,2...........65 Venusianka.........23........165.........78...........66 ..........60 Julita.................25........173.........78......... ...64,1..........60 Deirdre..............24........168.........73,7......... 70,1..........59 poprostumonia.....17........156.........65............61 . ..........48 Kate555..............19........167.........68........... 65,5............60 Agnieszka1975......32........165.........63...........58 ..........56 aime...................28........163.........76......... ..72,5...........63 smerfetka22.........22........178.........71...........6 8,1...........60 Agatlinek.............23........168.........76.......... .74,5............58

To coś baaaaardzo intymnego i głupio tak by było mi pisać - wybacz. Ale było zarąbiaście :P

Bo oni nas kochają nie za to ile ważymy ale jakie jesteśmy i to jest piękne :D

Powiem Ci że te rozstania naprawdę zmieniają wszystko na lepsze :D Ja to normalnie ćwierkam jak skowronek i zrobiłam coś o co nigdy bym siebie nawet nie podejrzewała :P

nerwowa - ja nie będę powtarzała tego co kangurek ale klaps należy Ci się i to jak!! Cieszę się razem z Tobą że Twój M wraca, ja od tygodnia ( z przerwami ) cieszę się R :D

nerwowa - kopę lat Pisz nam szybko co się działo!

Hejka kangurku a może dużo płynów piłaś?? Ja jutro się ważę i jestem ciekawa ile będzie. Dziś dorabiałam kolejną dziurkę w pasku :D Radziu wrócił o 2.30 zamieniliśmy tylko kilka słów. Już doczekać się nie mogę powrotu do domu :P Pogoda piękna dziś, będzie upał. Kasiek - wypijmy bruderszafta :D