*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
Jednak nic się nie dzieje, szkoda :(
-
Pewnie że się cieszę :D Dlaczego i za co Cię zjechali?? Dawaj mi tu ich!!!!!!!!!!!!!!!
-
Ja dopiero z miasta wróciłam. Masakra jest przejechać przez centrum :( Korki, nie ma gdzie zaparkować, ludzi miliony i połowa dróg rozkopana. Dziś znów mam wariacki dzień, bo od rana coś, może dzięki temu dzień mi szybciej zleci. Kangurku - jak synek?? Co mu jest?? Życz mu szybkiego powrotu do zdrowia.
-
Gdzie się podziewacie?? U mnie smuty, czekam na weekend :) Pogoda bezdeszczowa ale zimno barrrrdzooo brrr. Po dziesiątej jadę do księgowej z papierami. Chyba @ blisko bo w brzuchu istna rewolucja :(
-
monia - spokojnie :) Waga ruszy w końcu!! Mam nadzieję że dziś się tu coś będzie działo??
-
U mnie dziś dwie szósteczki :) Może za tydzień będzie piątka?? Co u was??
-
IMIĘ...............WIEK.....WZROST.....START.....POSTĘPY . ... CEL Inka..................21........170.........78.......... 68,3...........65 Venusianka.........23........165.........78...........66 , 4..........60 Julita.................25........173.........78......... .66,7..........60 lindka................23........169.........58.......... .57,5..........53 Raiqa.................22........170.........75.......... .69,3..........60 Kasiunda........... .23........166.........64,2..........61...........52 Deirdre..............24........168.........73,7......... 70,7..........59 Jaga356.............17.........163.........60........... . ..............50 poprostumonia.....17........156..........65............6 2. ..........48 Kate555..............19........167.........68........... 65............60 Agnieszka1975......32........165.........63...........59 ..........56 aime...................28........163.........76......... .74,5...........63 smerfetka22.........22........178.........71...........6 7,7...........60 U mnie wynik spoko ale mógłby być lepszy :)
-
kangurku - czy Ty przypadkiem już dziś nie zaczęłaś świętować?? :D Dobranoc
-
Dobranoc :)
-
U mnie zimno jak nie wiem, brrrrrrr @ mi się zbliża. Nie obżarłam się a tak właśnie się czuję.
-
Weekend mam skopany na maxa. W sobotę i niedzielę na ósmą na zjazd, zaliczenie, referat i ustawa :( Ja padnę chyba. Myślę kiedy na te zakupy wyskoczyć i lipa- nie mam kiedy :(, Pojadę jedynie do Deichmana buty zobaczyć.
-
kangurku - witaj w klubie zbereźnic :D Cieszę się że zakupy Ci się udały. Mężuś pewnie padnie z zachwytu i zamiast spagetti pożre Ciebie :D Próbuję napisać referat ale temat jak zwykle dostałam tak głupi że materiałów nie mogę znaleźć :( R jutro dostaje laptopa i autko. Mógłby wpaść na weekend :( Gdyby nie miał tylu km to miało by to sens a tak muszę czekać :o
-
Powolutku i szykuję się na chatkę. Będę wieczorkiem :)
-
Powodzenia na zakupach :) Ja muszę jeszcze referat napisać, poczytać ustawę :( Ja zwariuję przez tą szkołę. Może dla poprawy humoru wybiorę się na solarium :)
-
Nie wiem na jak długo. Radziu będzie miał ten rejon to może kiedyś na weekend tam pojedziemy :) Zobaczymy jak się to wszystko ułoży :) Gdzie dziś śmigasz kangurku??
-
Ale tu tłok :o
-
Coś mi się wydaje że wkrótce wyląduję w Trójmieście :) Pogoda dalej smętna :(
-
Każde miejsce ma jakiś urok :) No ale też nie każdemu się wszystko podoba :) Muszę jechać do banku, klient kaskę mi wpłacił :) Niedługo wrócę.
-
Ja na kopenhaskiej nie byłam, no właśnie a na topiku kopenhaska jestem :) heheheheeee Nerwowa - jeszcze nie wiadomo gdzie los nas może rzucić :) Życie pełne jest niespodzianek :)
-
Żałujesz?? Ja kiedyś miałam w planach Szczecin albo Poznań ale jak poznałam Radzia plany się zmieniły :) Nie żałuję :)
-
Z tego co wiem to R będzie miał rejon zachodniej Polski łącznie z Gdańskiem więc jest jakaś większa szansa :) Można połączyć przyjemne z pożytecznym :)
-
Ja siedzę tu i się nabijam, bo dla mnie to śmieszna sytuacja. Chłopaki też nie bardzo wiedzą o co chodzi :o On ich nie zwolni bo za dużo roboty ma teraz, no sam to on na pewno by nie podołał. Ja jeszcze nigdy nie byłam w Trójmieście ani na Mazurach. Może w tym roku wyskoczymy z R na krótko?? Fajnie by było.
-
Ale numer :) - chłopaki są z szefem na budowie, a ten dalej z nimi nie gada. Ja myślałam że będzie się darł a tu odwrotnie. Prędzej czy później wybuchnie i będzie się wtedy działo - znam go :)