*Julita*

Z kumpelą umówiłam się na weekend :) Mówiła mi przez tel że na aerobik chodzi bo przytyła i wszyscy mówią że w ciąży jest :) Ja oczywiście ani słowa o sobie :) Niech się zdziwi :P

Spoko spoko - chłopaki pojechali już do prazy :D Kangurku menu kolacji je st mniammmmmm aż ślinka leci :) Ten Twój mężuś to prawdziwy szczęściarz. nerwowa - to wychodzi że nasi mężowie w jednym czasie wracają :) Ja chciałabym coś przygotować na powrót mojego tylko nie wiem czy on w nocy nie wróci. Teraz w weekend znów mam zjazd :( Muszę się pouczyć, poprawić pracę bo promotor stwierdził że jest zbyt odtwórcza :) Ja nie mam głowy do pisania :o w szczególności teraz.

nerwowa - pewnie że tęsknię :( Jeszcze 8 dni bez R. Jakoś przeżyję. Dzwonimy do siebie cały czas, ale ja tak bardzo chciałabym się przytulić :) Szkolenie OK, ma baaaaardzo dużo nauki. A Twój mężuś kiedy wraca - już wiesz?? Szef właśnie gada z chłopakami w magazynie. Ciekawe co się tam dzieje??!! Pewnie kupa krzyków - dobrze że mi tego oszczędził.

Witam baaardzo zaspana. U mnie też leje cały czas, pogoda najgorsza jaka może być :o

Ja dziś zjadłam: ogórek, pomidor, serek wiejski lekki a na kolacją kapusta kiszona z pomidorem i parówką. Patrząc na kalorie to niecałe 500kcal a ja jakoś znów nie chudnę :( Zbliża się @ i czuję sie jak napompowana :( Venus - mam pytanie - jak pisałaś pracę to dużo pisałaś od siebie?? Ja niestety nie za dużo i promotor się czepia że praca odtwórcza itd. 25.05 mam seminarium no i będę miała konfrontację :P

A co pysznego robisz??

Jestem :) Kurcze, na nic nie mam czasu. Latam to tu to tam, co 5 minut ktoś do mnie dzwoni, czegoś chce :) Popłaciłam już rachunki, ratę i ma spokój nareszcie :) Zamówiłam też w końcu to lustro, już doczekać się nie mogę :) Ooooo kangurku widzę że będzie gorrrrrąco :P A Kacperek zostaje z Wami czy go komuś oddajesz??

Nie, ale pośmialiśmy się i powygłupialiśmy :D Ja powoli zbieram się do domku :) Po drodze zrobię jeszcze zakupki. Do koleżanki nie jadę, poczekam aż ona wpadnie na babski wieczór :)

Puściutko tu dziś jakoś :o Czyżby dlatego że kaweczki nie ma??

Na pewno coś znajdziesz dla siebie w rozsądnej cenie a nawet jeśli nie to raz kiedyś zaszaleć możesz i kupić ten kpl z Panoramy :)

Ale fajnie macie :) Poleniuchujcie trochę za mnie :)

Dopiero w sierpniu :( Jaki komplet sobie upatrzyłaś i za ile??

Zadzwoniłam do chłopaków że mam dla nich wypłaty i że im dam jak mi dadzą buzi :P a oni: w co???? heheheheeeeee - wariaci :D

U mnie nie widać na razie zmiany pogody :) Byłam w Panoramie, pooglądałam sobie co nieco. Skąd oni w ogóle te ceny tam mają?? Dziś po pracy muszę policzyć, popłacić rachunki. Ciekawe ile mi zostanie \"na siebie\" :D Tak mi się chce na zakupy a tu nie ma z kim :o kangurku - a może z Tobą?? :D

Już wróciłam :) Wszystko załatwione a teraz czekam na 17-stą i do domku :) A wy na spacerkach jeszcze??

Już wróciłam :) Szybko poszło :)

Bałam się, bałam :) Mam nadzieję że będzie OK. Jest zły na chłopaków, ale może mu przejdzie. Bałam się że na mnie się wyładuje i pozwalnia chłopaków z marszu. Będzie dobrze mam nadzieję :) Czekam na fax i jadę. U mnie dalej słoneczko, choć upału nie ma i na jutro zapowiadają zimno.

Jadę zaraz do miasta sprzedać korony, wymienić kartę i ogólnie pościemniać :) Dostałam 100zł premii heheheee ale poszaleję :P

Szpinak można zamienić na brokuły :) Kobietki, szef już jest. Od rana klienci, sprawy bieżące i zaległe. Nie jest źle. Chłopaki na wyjeździe i nie wiedzieli się jeszcze. Jak wrócą to może być zadyma ale na razie OK. Dziś wypłata :) U mnie też słoneczko :) Ehhh zazdroszczę Wam tych spacerków :)

Szef dzwonił i ma być koło południa. Doczekać się nie mogę :) Śpicie jeszcze??

inka ja też nie wyspana, może mała drzemka??

Ja już na posterunku :) Szefa na razie nie ma i z tego co wczoraj zrozumiałam dziś nie będzie :) Chwila prawdy przede mną dziś. Jak Wam się spało?? Mi tak sobie, nie jestem dziś wyspana. Dzionek zapowiada się ładnie.

smerfetka :) Przyłączam się do małej czarnej :) Wiecie co dziewczyny?? Może kiedyś zlot jakiś zrobimy?? Widzę że większość z zachodniej Polski :) Wczoraj wieczorem wrócił szef, dziś jeszcze go nie ma, pewnie odpoczywa :) Dzionek ładnie się zapowiada. Może wybiorę się do solarium. Mam tylko problem bo tuż nad ustami mam przebarwienie, skóra jest ciemniejsza i po solce wyglądam jakbym miała wąsy :P Zimą jest OK ale latem to porażka :( Kosmetyczka też niewiele mi mogła poradzić.

Zastanawiam się dlaczego ja zawsze mam tak przechlapane i że ZAWSZE trafiam na jakichś czubków!!!!!!!!! Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr To już moja 6 praca i kolejna do dupy. Przede mną 7 - czyżby szczęśliwa?? Jestem taka roztrzęsiona że spać chyba nie będę mogła :o A tak na marginesie to jak on mógł kodu nie pamiętać??!!!!!!!!!!!!! GrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrWrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrr

Nerwowa - no ja się nie upiłam tylko delektowałam... Ale co tam wino.. Siedzę sobie wykąpana, w piżamce a tu telefon alarmowy że włamanie do magazynu, no więc aj dres na siebie i jadę a tam mój szef się rozładowuje ze Szwecji i mówi:no egzamin zdałaś!! No kurwa mam go ochotę udusić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja nie wiem co on sobie myśli??!! Mam 30 nadgodzin/miesiąc, jakieś jazdy po nocach i jeszcze na wypłatę czekam. Chyba czas juz zmienić pracę, no chyba że mnie jutro sam zwolni :o