*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
Ja nie wiem co wakacjami, zobaczymy jak się w pracy potoczy i czy R będzie pracował. kangurku - czy Ty teraz chcesz jechać nad morze czy to mowa o wakacjach?? Ja nie wiem co będziemy robić przez te 3 dni. Wkurza mnie ta pogoda jak nie wiem.
-
Nie wiem jak u was ale pogoda u mnie się psuje :( Tak to jest że jak weekend długi to pogoda się psuje :( wrrrr
-
A gdzie chcecie jechać??
-
Nie słuchaj rodzinki i rób po swojemu. Jeśli chcesz skończyć studia to teraz czy za 10 lat je skończysz, tu nie ma problemu. Rozumiem że chcesz iść na zaoczne?? Czesne jest drogie to fakt ale może pójdziesz do pracy, może rodzina pomoże. Jeśli lubisz projektować to może w tym kierunku się rozglądaj, pomyśl co byś chcaiała w życiu robić :)
-
Smutno tu bez Was :( :( :( R już wraca, mają dzwonić w poniedziałek. Żeby go tak przyjęli.... Nad morze chyba nie jedziemy. Wiatr jest okropny i zimno się robi :( Nie mam pomysłu co by tu robić przez te 3 dni.
-
Ja zawsze lubiłam papierki i w tym kierunku się uczę i tak pracuję. Jestem zadowolona. Zamiast dalszej nauki wybrałam język bo to jest cenniejsze :) Lubię się uczyć, język łapię w mig więc wykorzystam to :) Florystyka fajna sprawa. Pracowałam pół roku w kwiaciarni, uczyłam się sama i jakoś nie najgorzej te bukiety mi wychodziły :)
-
Ja \"odpoczywam\" ale w pracy :o Jeszcze 4godziny :( Radziu jest na rozmowie w Kędzierzynie. Trzymam za niego kciuki :) Fajnie było by gdyby załapał fajną pracę. kangurku - gdzie się podziewasz??
-
Dostała Big Milka od kolegi. Miałam go nie jeść ale ma 91kcal więc sobie zjem. Głowa mi pęka :( Gdzie się podziewacie?? Pewnie na spacerkach..... Ja jeszcze 5h w pracy
-
Tort był na pewno pyszny - z bitą śmietaną :) No cóż, popatrzeć też było miło. Przeżyłam wielką imprezę i zjadłam tyle co nic :D Jestem z siebie zadowolona :D
-
Misia - a co lubisz robić?? Co Cię interesuje?? Jak nie masz pomysłów teraz to odłóż studia. Ja zaczęłam studiowanie 3 lata po liceum :) A może na kurs językowy pójdziesz?? To bardzo przydatne. Ja właśnie idę od września :) Dzięki Raiqa ;)
-
Hejka :) Ja byłam wczoraj na komunii. Zjadłam pół talerza rosołu, pieczarkę, łyżkę surówki i zraza. Pyszności było mnóstwo :) Mniammm, ja tylko oczami jadłam. Dziś na wadze 67,8!!!!!!!!!! Juppppiiiiiiii!! Dziś do piątej w pracy :o Mam małego kaca i nie chce mi się tu siedzieć :(
-
Dziś się zważyłam i cieszę sie :D Baaardzo!!!!!! Przede mną weekend :) Nie dam się i będę twarda :) kangurku - my dziś same?? Kawkaa gdzie wyjechała??
-
Komunia spoko, zjadłam pół talerza rosołu, zraza, faszerowaną pieczarkę i łyżkę sałatki. Stół się uginał od pyszności! Tort z bitą śmietaną... tylko patrzyłam :) Towarzystwo jak mówiłam nieciekawe. Warszawka, sędziny dwie itd, ale przeżyłam i to :) Po 3 drinkach miałam humorek :) Dziś czuję jakbym wypiła ze 3 flaszki :) Nie mogę na głodnego pić :( Wszyscy mówili że schudłam, że Radek też, pytali co jemy itd
-
Jestem i już piszę :)
-
U mnie waga 67,8!!!!!!!!!! :D Zabieram się do czytania. Opiszę za chwilę wszystko :) Komunia OK :)
-
Jeśli Ty sama chcesz to my Ci pomożemy na pewno :P
-
Ja na sekundę :) U mnie zadymka, komunia jutro :) Pazurki już mam wściekle czerwone :D Heh już ja jutro się odstawię. Dużo napisałyście, będę miała co w poniedziałek w pracy robić :D Dziś zjadłam naleśnika i jabłko i wypiłam 6 kaw a do jedzenia mam wstręt. Oby tak dalej :) Myślę o Was i udanego weekendu życzę. Ciekawe czy ktoś jutro zauważy że schudłam ?? pa pa całusów 102!!!!!!!!!!!!!!! Odezwę się w poniedziałek rano, nie ma to jak w pracy popisać :)
-
Jeszcze 2h :) Nie mogę się doczekać. Pewnie tu pusto będzie w weekend?? Co się dziwić - taka piękna pogoda - żyć się chce!!
-
Ja przejdę na zegorową po weekendzie. Teraz będę jadła różności ale w mini ilościach. Żadnego piwska czy kiełbachy z grilla, nie nie!! Jakieś sałatki, surówki, warzywa... mniammmm. No i ten dzik dzisiaj :D Powoli powoli kończy mi się szalony dzień :)
-
Dlatego ja nigdy nie zostawiam takich spraw na ostatnią chwilę :o Później tylko same nerwy z tego wszystkiego . 3,5h i weekend!! Już odliczam godziny :)
-
Ratunku - ja chcę do domu, nie ogarniam już tego co się tutaj dzieje!!!!!!!!!!!!! 4 telefony i wszystkie dzwonią na raz!!
-
Deszczu trochę by się przydało, w ogrodzie mam jak na pustyni, mimo podlewania :o U mnie jakiś Matrix dzisiaj. Chyba już ze 100 rozmów i zapisek miałam. Do tego jacyś ludzie - każdy coś chce ode mnie. Sfiksować idzie :) Może czas prędzej zleci za to. Nie wiem co mi z tą bułką odbiło (nie zjadłam całej). Wrrrrrrr, już będę grzeczna :)
-
Radzia :) , komunia mojego za rok :) Pogoda jest rewelacyjna to fakt :) Cholerka, zjadłam przed chwilą kawałek bułki pszennej takiej świeżutkiej prosto z piekarni mmmmm, pracownik mnie skusił. Ale mam wyrzuty sumienia :( :( :( Co najmniej jakbym 3 kebaby zjadła :(
-
Ja muszę iść w poniedziałek i piątek, trochę dziwnie ale wyjścia nie mam. Gdyby szef był to bym nie szła a tak idę, no trudno. Dziczyznę uwielbiam dzięki naszemu wujkowi (jest myśliwym) Kiedyś sobie nie wyobrażałam że zjem coś takiego. Mięsko jest super chude i smaczne. Radziu piecze to z jałowcem i wychodzi pyszotka :)
