*Julita*

Ja super sportsmenką to nie jestem, ale jak już zaczęłam to jakoś to ciągne. Nie lubię biegać, wolę w coś grać - wtedy mnie to nie nudzi. Nerwowa - masz jakieś fotki w kompie?? Może się wymienimy??

Ja sobie dziś zjem tak z 700kcal. Pogram i pochodzę znów na stepperku. Wczoraj zezłościłam się na moją suczkę bo zjadła (raczej pogryzła) nam lotkę. Zostawiliśmy ją na stole a ta spryciula dorwała się do niej. Na szczęscie mamy zapas lotek :) Jeszcze 2h i do domku :)

schudnee - wyluzuj się. Ja też grzeszę nieraz, waga spada, stoi, albo idzie w górę - takie uroki dietowania :) Zastanawiam się co dziś na obiadek wszamać. Chyba szpinak +jajo i czosnek :)

Cześć Nerwowa :) Ja bym poszła na tą dietkę tylko że latać z tyloma jajcami do roboty :o ?? Jedno na zegarowej OK, ale po 6 to byłby tu niezły smrodek :) Pogoda cool :) Dziś będę długo grała :D Na M jak miłość - stepper.

Ja powiedziałm mojemu że jak mi dziecko zrobi to go zastrzelę :) Staramy się uważać, żadnych przerywanych, ale zdarzyć i najlepszym się może :)

schudnee - no pewnie!! Jutro go nie będzie to nie pogram :( Dziś sprawa z kredytem się wyjaśni - napiszę :)

Ja podobnie. Chyba te tabletki albo zastrzyki wezmę. Wątroba mi chyba padnie. Pogadam jeszcze o spirali. R jak się nie podoba to niech sam bierze tabletki :P

Ja na razie oczyszczam się po tylu latach tabletek. Jak pójdę teraz do niej to spytam, może coś poleci, nie chcę już tabletek :(

Kosztowne te zastrzyki anty??

Ja na razie się oczyszczam- odstawiłam tabletki i na razie nie biorę nic, muszę dać odpocząć organizmowi. Ile kosztują te zastrzyki?? W PL chyba jeszcze ich nie ma, nie słyszałam. Długo w HH mieszkasz??

Ja jestem, Was nie ma :o Tak patrzę w stopkę to kwiecień totalna klapa - schudłam jakieś 2 kg :( :( :( Zobaczę jeszcze na koniec miesiąca jak to będzie. Muszę więcej ćwiczyć!

Deirdre - mam kuzynkę w Hamburgu :D Mam urwanie głowy w pracy. Czekam na @, wolałabym mieć to już za sobą. inke a ile mierzysz w biodrach i pasie?? ja 100 i 82-83cm- porażka. W piątek się ważę - dietkę trzymam ale z tą wagą róznie może być :o

Kredyt chyba weźmiemy, Radek po pracy jedzie do banku i zobaczymy.

kangurku - u Was to w ogóle super jest, podoba mi się Barlinek - takie fajne klimaty :) U mnie to nic się nie dzieje ciekawego - raz Mandaryna była i ot co. Niby duże miasto ale nie ma na co chodzić za bardzo. Ja do gina idę 30-albo 31 maja :) Co rok robię cytologię a chodzę tak 2x w roku. Jutro będę sama, Radzio jedzie do Wrocławia i wraca we czwartek, zaproszę kumpelę tylko wątpię czy się zbierze :o A jaki sen miałam - sniło mi się że R mnie zostawił dla innej i żądał rozwodu, płakałam przez sen. Mam nadzieję że się nie spełni :P

Jestem nareszcie, ja to chyba przez te trzy tygodnie będę miała urwanie głowy :o Wczoraj zjadłam jogurt, jabłko, serek lekki i pierś z kurczaka z warzywami. Do tego badminton i stepper :) Nie ważę się na razie. Zbliża się @ i może różnie być, w piątek zobaczę. Jeśli znów byłoby 70 to padnę chyba. Gratuluję sukcesów i ubytych kg :D Kangurtku -wpadnij na kawę do mnie :) Ja jeszcze nie wiem, może do Strzelec pojadę (ostatnio IRA grała) - było super. Tu w Gorzowie nic się nie dzieje ciekawego. Może na rybki pojedziemy, zobaczymy.

Wstawajcie śpiochy :D Ja wczoraj badminton i pół godzinki steppera. Gdzie się podziewacie??

A ja sobie znów w badmintona pogram :) Super gra :D POLECAM WAM

nowalijka -

No i nie ma nikogo :( Ja powoli mykam, zajrzę wieczorkiem. Miłego popołudnia życzę :D

Pół godzinki i do domciu :D Spać mi się jakoś zachciało. Na zewnątrz słoneczko a u mnie w biurze zimno :( Okno otworzyłam ale to ciepło wcale nie wpada więc sobie grzejnik włączyłam :)

Wszystkiego najlepszego Kate :D Za pół godzinki śmigam do domu, nareszcie :)

Gdzie pouciekałyście?? Ja się już cieszę na przyszły tydzień - 3 dni wolnego :D Ehhhhhh już doczekać się nie mogę. Konkretnych planów nie mam jeszcze a wy??

Fajna ta dietka, dużo jedzenia. 6 jajek dziennie to chyba przesada :) Ja tam lubię jajka, szpinak hmmmm, pomyślę. To mięso (jagnięcina, wołowina) można kurakiem zastąpić??

Pieski były cudne, wszystkie rozdaliśmy. Jeden facet wziął 2 :) Ja też kocham psy, ta suczka jest ze schroniska. Mamy ją już 3 lata. Jest kochana.

Mi wyszło że do 13 lipca. Długo ale ja na samą myśl że w sierpniu bez krępacji w bikini śmigać będę..... Kiedy to wreszcie będzie??!!