*Julita*

Ser biały chudy -100gram (pół kostki) a żóltego taki grubszy plasterek. A co do wina to nie martw się, możemy w razie czego do AA wstąpić :D

ważenie jutro rano dziewczyny.....

Ja też nie czuję głodu, staram się nawet o tym nie myśleć. Jest OK. Winko w aucie... jak za licealnych czasów :D hihihihiiii Fakt, nie podelektujesz się. Ja za chwilę plaster żółtego serka, kurczak o 18-ej jak z pracy wrócę. Mam nadzieję że ta zamiana nie zaszkodzi.....

winko.... a pewnie :D Jeśli nic nie schudnę przejdę na sok, zobaczymy. Zbliża mi się @ i zacznę gromadzić wodę i waga znów mi na pewno zwariuje....Jutro ważenie i później za tydzień.

No tak, bilans zawsze wychodzi na zero :D Tak się wściekłamże aż, ale powoli mi przechodzi.... Dziś bratki będę sadziła to się zrelaksuję. Fajnie że z mężem biegasz :)

Niech ich drzwi ścisną... wrrrrrrrrr Jeszcze 2 godzinki i do domku :) Będę kwiatki na taras sadzić, muszę odreagować. kawkaa-> winko dziś czy soczek??

Venusianka -skąd wiesz?? Nie patrz na to tak pesymistycznie... I tak odniosłaś już duży sukces. Czy znajomi nie mówią Ci że schudłaś??

IMIĘ..............WIEK....WZROST....START....POSTĘPY.... CEL Inka..............21........170.........78........72... ....... 65 Yuki..............20........170.........60........55... ........50 Inka malinka....22........164.........70........65............55 smerfetka22....22........178.........71........68,8......... 60 Venusianka.....23........165.........78.........69,2.... . ...60 Julita.............25........173.........78........74... .........65 lindka............23........169.........58........57.... ........53 Raiqa.............22........170........75.........70,3.. .......60 AnGeLeCzka....18........176.........65.........62....... ....55 Atka .............22.........165........78.........75............ 60 Kasiunda........ 23........166........64,2.......63,1..... ....52 Angeleczka i malinka chyba nas na dobre opuściły. Dziewczyny - uzupełniajcie dane. Usuwać kogoś czy zostawić jak jest?? Co myślicie?? Jutro się ważycie??

Raiqa -> nie przypominaj mi o dentyście...dawno nie byłam a ząb leczony kanałowo mi doskwiera chociaż nie powinien. Muszę się zebrać w końcu.... Zaraz wklejam tabelkę, uzupełniajcie jak coś...

Chyba się @ zbliża wielkimi krokami... Jakoś tak dziwnie mi w brzuchu.... No to zaczyna się zbieranie wody i wariacka waga :o

Mi tak trudno dobić do 70, a jak już będzie 6 z przodu to będę wniebowzięta!! Venusianka- masz się z czego cieszyć!! Serio! W czerwcu moja obrona, 3miesiące... Gdyby tak było 3-4 kg/miesiąc to w najgorszym wypadku ważyłabym 64!! Ależ się rozmarzyłam :D Tego się trzymam :D

No i po jajeczku :D Pyszne było. Ciekawe co ja w Wielkanoc będę jadła?? Pewnie zbrzydną mi do tego czasu jeśli będę na zegarowej. Myślałam sobie żeby do twarogu dodać trochę szczypiorku albo rzodkiewki ale to chyba niezbyt dobry pomysł... Co myślisz o tym kawkaa??

Venusianka ->a co ja mam powiedzieć?? Jestem o 3 kg do tyłu, nie spełnię swojego marzenia na urodziny :( Do tego @ nadchodzi... Może na zegarowej lepiej będzie??

miało być jajka zamiast jaka :D

Twarogu ani jaka nie przyprawiałam za to kurczaka wrzuciłam do bulionu z połowy kostki rosołowej. Dało to taki leciutki smaczek, polecam :)

Nie, dziś odpuściłam ważenie. Kolejność moich produktów napisałam trochę wyżej. Kurczak o 18 bo pracuje do 17-ej, a takie zimne mięsko nie podchodzi mi jakoś. Po pracy wrzucam do garnka i mam cieplutkie, świeżutkie :) mniam :)

Kawka pyszna, a co dopiero winko :D mniam!! Dietka dla mnie OK, nie chodziłam aż tak głodna. Jestem ciekawa efektów. Z tą wagą jest różnie, dlatego nie ma co się ważyć codziennie. Zważe się jutro rano, zobaczymy czy coś ruszy... Ehhh że by tak 72 się pokazało... miałabym prezent urodzinowy. kawkaa - jakie produkty jesz??

Dziś drugi dzień zegarowej, nie jest źle :D Jutro urodzinki :) Pewnie nie będzie moich 70 kg ale i tak się cieszę. Ładny dzionek się dziś zapowiada :) Piszcie kobietki!!

Dziś drugi dzień zegarowej. Jest OK. Mężuś łaził i narzekał że głodny to mu wręczyłam butlę z wodą i mówię jedz!! :D Ja już też po kawce, właściwie dwóch :) Trochę sobie pozmieniałam. Jem jajko, ser, jabłko, ser żółty, kurczaka no i winko wieczorem. Wczoraj wieczorem znów wskoczyłam na wagę i było 0,5kg mniej niż rano :o Nie wiem jak to się dzieje, dlatego dziś się nie ważę, dopiero jutro. Jutro urodzinki :D Nie będzie pewnie 70 na wadze,więc wydłużam ten czas do świąt. Musi się udać!! Piękny dzionek dziś u mnie :D

Jednak nie zgrzeszył :) My już po jedzonku, nawet nie czuję głodu, ciekawe jak z efektami. Dziewczyny gdzie wy się podziewacie?? Sama do siebie nie będę pisać :o

Ale się uśmiałam!! Na czajniku facet z penisem, no ale czajnik jak czajnik zwykły taki. Czy Ci ludzie zwariowali????????? My z mężusiem już po jedzonku, teraz winko o 20-ej czeka :) Głodu specjalnie nie czuję, ciekawa już jestem efektów!!

Ama Leta, nic nie jesz?? Masz jeszcze urlop?? Co u Ciebie??

Venusianka gdzie się podziewałaś?? Ja mam mieć @ we wtorek, ale po odstawieniu tabletek to nie wiadomo....

Jestem :) Zamiast o 12-ej ser zjadłam o 13-ej przez te urzędy. Normalnie w buzi mi rósł.... Jakoś głodu nie czuję. A tu jeszcze 3 posiłki i wino :D Jak coś opuszczę to się chyba nic nie stanie?? Pogoda super :)

Ja wróciłam z urzędu i banku, porobiłam przelewy i znów nuda :D O 12-ej miałam zjeść ser a zjadłam niedawno i normalnie w buzi mi rósł.... O 14-ej jabłko a jeść jakoś mi się nie chce. Raiqa -> jakiej narodowości Twój facio jeśli to nie tajemnica?? Ja taka ciekawska :) Pogoda rewelacyjna!!