*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
A ja mam niesforne włosy i grzywka odpada :o Jeszcze 2,5h :( Nie wychodzisz wcześniej dziś??
-
A nie mylisz się ewka :)
-
Za mną tak w ogóle kebab łazi, owszem jadłam na Krupówkach ale to żarcie tam to taka masówa i niezbyt to smaczne było :o
-
Szefa nie ma chwilowo - poszedł na obiad :) Daj sobie spokój z tą dietą Cambridge!! Ja zjadłam 2brzoskwinie, jabłko, 2 gruszki i jogurt dietetyczny :) Dużo (jakieś450kcal) ale wolę w dzień zjeść więcej niż wieczorem konać z głodu. Mam jeszcze jabłko na wielkiii głód :)
-
Deirdre - i Ty masz kompleksy?? No nie!!!!!!!!!! Patykiem nie jesteś ale masz wcięcie w talii, extra nogi i jesteś bardzo kobieca!! - to moja szczera opinia :) No i biustu zazdroszczę :D :P
-
Deirdre - firma usługowo-handlowa w branży lekko budowlanej :) Witaj Kate :)
-
Ciekawa ta propozycja, baaardzo :) Przemyślę :) I dziękuję. Szef jest i nie mam jak pisać :(
-
A to biuro jest w Barlinku tak?? Fajnie i ciekawie brzmi :) Lubię pracę w której coś się dzieje. Pracowałam tak 3 lata ale niestety bez umowy :( Hmmmm :) Napisz coś więcej :) Ja tu na łeb z nudów dostaję, chyba już wszystkie strony w necie przejrzałam :( Dziewczyny - co ja mam robić??????
-
A czego się uczysz?? Ja umieram z nudów, no nic nie mam, klientów zero, telefony dwa :( Wściec się można uwierz mi :(
-
Nawijaj kangurku :D A wózka nie możesz zareklamować??
-
Deirdre - a w jakich godzinach pracujesz??
-
Deirdre - no ja też mam dość :( A w ogóle masz coś do roboty?? Bo ja NIC!! Na urlopie byliśmy w górach, szlaki, baseny termalne w Słowacji, spacery, zamek i zapora i tysiące innych atrakcji okolicznych :) No ten 1kg zgubiłam już bo dziś 58,2. Chcę 56 do końca miesiąca ale nie wiem czy się uda :o malutka - zastoje to normalna sprawa, więc spoko :) No ja jak mało jem to mnie też głód budzi :)
-
Woooow - nie piszcie tyle bo nie nadążam czytać!! :P
-
Heheheeeeeee :D - Przestań Deirdre!! Ale mnie rozśmieszyłaś!! Do piątej dziś siedzisz??
-
Dobry jadłospis :) Jesteś w pracy?? Czekam na fotki!!
-
Bling - ale się dzieje u Ciebie :D Nieźle :) Jak tam podłogi?? W nocy była potworna burza brrrrrr no i teraz się chmurzy i jest baaardzo nieprzyjemnie. Na wadze kg mniej :) może wrócę do starej wagi do końca tygodnia?? Fajnie by było :) Do końca sierpnia mogłoby być 56, zobaczymy :) ewa - masz wyrzuty sumienia?? Co u was?? Wstawajcie śpiochy!!
-
Deirdre - chcę mieć wreszcie te 55 i kontynuować masaże, ujędrnianie itd - wiem że samo z siebie się nic nie zrobi :) Mam stepper i znów go muszę odkurzyć :o malutka - pisz coś o sobie!!
-
Eh Deirdre - za to co piszesz ale ja na serio uważam że jeszcze do dopracowania ten dół :D malutka - to witaj w klubie - dasz radę jeśli naprawdę tego chcesz :) pisz co Cię najbardziej męczy, dręczy i cieszy - na pewno pomożemy :)
-
No to spójrz na łydki i uda, mam jeszcze z basenu foty ale raczej nie zdecyduje się wysłać :o Najbardziej mi ten dół wadzi :( Mimo wszystko dzięki że \"chudo\" wyglądam :)
-
U mnie podobnie, choć generalnie zawsze byłam szczupła ale tak 3 latka temu jak z obecnym mężusiem zamieszkałam zaczęło się tycie :o
-
OK - Deirdre - wysyłam fotki. Dajcie maile bo się pogubiłam...
-
malutka - ja najpierw ograniczyłam żarcie, później byłam na diecie zegarowej a teraz staram sie nie przekraczać 1000kcal no i jakoś leci. Oczywiście wpadek mnóstwo ale jak tu inaczej żyć?? Czasem się ruszam ale rzadko :o Może dołączysz do nas?? Napisz coś o sobie :) Fotki jutro albo dziś później jak dam radę OK??
-
kaweczko - zawsze gorzej bo ja tak przeważnie mam, a co najgorsze sama sobie taki los zgotowuję :o No cóż, wierzę że kiedyś się karty odwrócą :D A chodzi o całokształt mojego życia zawodowego, bo osobiste jest zajebiste :D Ale się zrymowało :D kangurku - a jaki to romans?? hihiiii ewa - no pecha masz i tyle, ja też nieraz sama do siebie piszę :o Dziś mam full pracy, wysprzątałam łazienkę i przesadzałam kwiata bo mi donicy mało nie rozsadził :) Po tym urlopie pełno pająków i kurzu bo okna były pouchylane. Na razie łazienka lśni a w kolejnych dniach reszta. No i muszę za okna się wziąć ale nie wiem kiedy, sobota to za mało wrrrrr. Poza tym pranie, prasowanie - nazbierało się wszystkiego ale ja się cieszę że mam zajęcie :) Lecę dalej kochane - z pracy popiszę (mam nadzieję) jak szefa nie będzie. Cmokaski i do jutra!!
-
Ja myślałam że z 5 przytyłam ale na szczęście tylko 2 :D Chcę 55 a nie 50 ważyć i na tym na serio koniec :) OK - spadam powoli i na fotki czekam :)
-
A mnie jak zwykle szlag trafia (jak to w poniedziałek) Zaraz się zrywam stąd. Mam dość!! Znowu mnie niesprawiedliwość wkurwia bo dlaczego ja muszę mieć zawsze gorzej?????????????????