*Julita*

Mam nadzieję. :o

Nie wiem jak ale będę.

Ja umrę za chwilę :( Mam mega kaca :( Nie wiem jak ten dzień przeżyję :(

Fajne kolorki, ja kocham czekoladę :D Będę przedpokój malowała wkrótce :D Ochroniarz do kumpeli wczoraj: Dla Twojej koleżanki dałbym się zabić... hihihihihihihhiiiiiiii Tak w ogóle to super się wybawiłam i oczywiście byłam na kebabie :D Dziś kg więcej no ale mam to gdzieś :D Nie chcę być wiecznie nieszczęśliwa :o

Jestem :) Było suuuuper :D Pogoda dziś do dupy totalnie :( Leje. Zaraz ma brat wpaść do mnie z rodzinką. R wróci późno :( Co tam u was??

Ja już latam i sie szykuję, nie idę sexi ubrana tylko raczej na luzie :) Jeansy, biały top i nie wiem czy klapki białe na korku czy beż na koturnie :o Te na koturnie chyba wezmę bo wygodniejsze na tańce :D

OKi :) Torebka taka sobie, ale na razie cena kusząca hihihihiiii- a miałam przestać!! Pazurki u nóg pomalowane, jeszcze łapki, nie wiem jak ja tymi trzęsącymi paluchami to zrobię :D

http://www.allegro.pl/item213663189_czarna_torebka_bez_ceny_minimalnej_.html Co o niej myślisz?? :)

Mam parkę bojowników w wielkiej kuli. Filtr miałam ale wyciągnęłam bo bojownikowi gniazdo psuł. A kto Ci cyklinuje podłogi??

Ja mam kuchnię też raczej w mahoniach i brązach, mam świece kawowe :) Lubię takie gadżety. Łazienkę mam morską hihihiii - kafelki piaskowe, pełno muszli i marynistycznych akcentów :) No i afrykański styl mnie kręci cały czas teraz. Maski, figurki... o jeszcze sporo urządzania mam :) A gdzie masz swoje mieszkanko??

OK Bling - leć :) Wymyśl jakiś podstęp, może jak będziecie na mieście to mu powiedz - o jaki śliczny pierścionek czy coś w tym stylu....

Ona nie wie na czym stoi, oszczędza kasę, niby chce z nim być i planuje ale nie wiadomo co się zdarzyć może... Ja bym oszalała w takim związku!! Chyba muszę z nim pogadać :D Jak mnie wkurza ta pogoda wrrrr gorąco ale słońce raz jest raz nie, więc nawet nie rozścielam kocyka bo nie warto. Idę zaraz do łazienki i biorę się za swoje ciało :)

Ja z R od samego początku świetnie się dogaduję, to jest ta moja połówka i jednego tylko żałuję że tak późno się poznaliśmy :) Kumpela ta co u mnie wczoraj była czeka aż jej się facet oświadczy, mówi że nie chce go do niczego zmuszać itd. Mieszkają razem dość długo a nie rozmawiają o wielu istotnych sprawach. Ten jej to taka dupa trochę, ona zresztą też - on się nigdy nie domyśli a ona mu nie powie :o Ja nie rozumiem tego.

A Twój K coś mówi?? Ile jesteście razem?? Mi się R oświadczył po 7 miesiącach znajomości w dniu kobiet :) Ja w szoku a moja mama jeszcze większym :D

I nie mam pomysłu na rocznicę :o W sobotę rodzinka a niedziela już tylko nasza :D Muszę wysilić szare komórki :)

Tak w ogóle to cały czas się śmialiśmy aż nas uspakajali :D Poza tym auto nam się podjarało (jakieś kabelki) jak wracaliśmy od fryzjerki, ja roztrzaskałam na ulicy telefon, rodzice spóźnili się na powitanie nas w pałacyku (zaginęli w akcji bo połowa dróg była pozamykana) :D No mówię Ci - zajebiście było!!

Bling - jak się kochacie to bez ślubu czy ze ślubem spędzicie życie :) U mnie i R niby nic się nie zmieniło, chociaż wydaje mi się że jednak... Dla mnie jest to jakieś takie umocnienie związku, czuję się kochana, bezpieczna no i żona a nie dziewczyna, laska czy jak tam faceci mówią :D Nasz ślub wzięliśmy na wariata, bez stresów, latania i szukania nie wiadomo czego. Wystąpiłam w sukni, marzyło mi się to choć nie było priorytetem. Zrobiliśmy przyjęcie wg naszych upodobań bez hucznej impry na 100ludzi, bez limuzyn i było zajebiście!! Pełen luz, świetna zabawa, kuzynka stwierdziła: Jeszcze nigdy nie byłam na takim zajebistym weselu (choć to było przyjęcie) :D W ogóle to fajny dzień był dla mnie - fryzjer, kosmetyczka, dopieszczanie mnie, eh - gdybym mogła chciałabym jeszcze raz to przeżyć ale tylko z R :D

A wy jakie plany macie?? Aaaaa - mam kulę z rybkami przy kompie i tak patrzę a one małe mają - ja nawet nie wiem kiedy one to zmajstrowały :D

Domek ogarnięty, kwiatki dopieszczone i czas dla mnie teraz :D Była kumpela, w szoku ciężkim, zaczęła mi gadać o anoreksji itd itp :P Mówi że źle wyglądam i mam przestać- jasne :) Lecę do łazienki i zaczynam weekend SPA :) Buziaki dla was!!

OK lecę - paaaa Jak dojadę to będę

A co do aut to nam nieraz tych 2 mało bo są nie raz różne sytuacje :D Ja jeżdżę głównie do pracy bo komunikacją to ja bym godzinę jechała jak nie więcej :o

Jutro od rana do 14-ej w niedzielę - obiady, kolacja, jakieś tam gry, atrakcje hotelowe, disco i karaoke no i 13 bab i 18 facetów - hehehe- jak oni się podzielą??

Powoli ogarniam papiery i do domku :D Jeszcze ta droga przez mękę i te korki zajebiste :( Wrrrrrrr

Być może kaweczko :D R dzwonił właśnie, ma jeszcze 100km

Kaweczko - my naprawdę jak bliźniaczki :D