*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
Słoneczka - szef jest :( Wpadnę później :o
-
Dobra - ja już się nie będę przekomarzać ale zdjęć nie chcę oglądać i wstyd je pokazywać :( wrrrrrrrrrrr No trudno :) Ważne że w ogóle teraz jest OK :D
-
Teraz to moje są dalej szerokie ale i kościste - wyglądają nawet spoko :)
-
Szczerze wam powiem że żałuję, w końcu to jedna taka chwila a ja ociekałam tłuszczem, w tym roku byłabym laseczką a tak?? Ja wiem że tragicznie nie wyglądałam ale i nie rewelacyjnie z tym tłuszczem :o
-
:P Ramiona to miałam jak mój R :D
-
Aż się boję kaweczko, nie wiem o co kangurkowi chodzi :)
-
Kaweczko - jakiegoś powera im zaserwuj i już :D Współczuję :o Ja na piątą jak na zbawienie czekam :)
-
kangurku - a za co??
-
Miminka - to wytłumacz babci że chcesz trochę schudnąć że wolisz może więcej owoców albo warzyw, na siłę Cię nie nakarmi przecież :) Ja czekam na pstrąga, mniammmmm :)
-
Obrączka mi spada, muszę przestać nosić bo zgubię. Jeszcze troszkę to dam do zmniejszenia :)
-
To tak blisko mnie........ eh szkoda że nie ma jak się spotkać :o Za godzinkę do domu, R dzwonił i nic. Hihihihhihihihhiiiii :D Słoneczko wychodzi, no może wreszcie wyjdzie na dobre a nie mnie wkurza tylko wrrrrrrrr
-
OK, posprzątałam :) Szef chyba wraca i nie wiem czy się urwę przed piątą czy nie :o R nadal się nie odzywa, wzięło go czy co?? Jadę jeszcze na małe zakupki i weekend :D Super!! Nie wiem czy na solkę będę miała dziś siłę :o Zobaczę. Dalej spać mi się chce,
-
To kaweczko - zapraszam :) A przez jakie przejście graniczne jedziecie??
-
za 5 minutek wracam, muszę do szefa zadzwonić i podać mu kwoty z faktur.
-
No tak kaweczko byłam maciorą :( :o A na kawę zapraszam. Samolotem lecicie??
-
Ja ci dałam i stare i nowe więc chcę Twoje i Twojego D i szefa :P hihihihihhhii
-
No kawka - weź mnie nie denerwuj :P A ja mam dupę i łydy bleeeeeeeeeee i w spódnicach nie chodzę a Ty?? Eh zazdroszczę :D Jaka szkoda że ja głupia na slub się nie odchudzałam :( Taka maciora byłam że teraz tych fotek nie chcę oglądać :(
-
Moje kolorowe jak z pracy wychodzę :D Jak znajdę wymarzoną pracę to będę najszczęśliwsza na ziemi :D kaweczko - ja chcę Twoją fotkę nową!!
-
O matko -i w domu pewnie też jedzą jeszcze, mają te spusty :D Ja nadal nie skończyłam sprzątania, nie mam weny :)
-
Kaweczko - Ty masz też piękny uśmiech :D Co z tego że brzuch mam ładny jak cycków nie mam :o Ja Tobie: pracy i szefa cycków, w ogóle figury wytrwałości w odchudzaniu i efektów przy tym kolorowego życia A nie zazdroszczę?? Hmmm siostry (sobie też) przyszłej teściowej i jej córki nadmiaru pracy kiedy masz już dość a musisz to zrobić Hahahaaa - ale napady mamy :D
-
Kto go wie?? :D A dobrze, super :D Ja go lubię zazdrosnego :D :P
-
kangurku - szybkich zakupów też ci zazdroszczę :D zapomniałam dodać :) R milczy, ja na razie też :D Torebka nadal za 21zł, 6h do końca, no zobaczymy :)
-
Nie wiem co u niego, nie dzwonił, ja zadzwoniłam i mówię odezwij się jak będziesz wracała on OK no i cisza na razie :) Dalej torebki oglądam :P Może kupię drugą?? No i mam nadzieję że mnie nie przelicytują :)
-
Klient był :o Ja nie wiem czy z R pójdę na kebaba - jeśli będziemy na disco do późna to na pewno :) Zawsze mamy wilczy głód po tańcach :P OK, biorę się za resztę porządków :)